Ally, Grzybowa już nie dietkuje :P
Ally, Grzybowa już nie dietkuje :P
Aga - dokładnie tak - dla mnie celem numer jeden jest poprzestać z napadami a te kilogramy w dół to tylko bonus za to, że udaje mi się poskromnić apetyt .
Ally - ja zeszłam raz tylko pod 51kg i to było po tym jak całe dwa tygodnie na obozie jadłam koło 1800kcal i codziennie miałam ruchu w du.. i w pysk - dosłownie czułam jak się spalam, przyjechałam tak wyczerpana, że do teraz wiem, że to jest i tak dla mnie normalnymi sposobami nieosiągalne. Gdyby podliczyć kalorie jednego mojego tygodnia i podzielić przez 7 to wychodzi średnio ponad 2400 czyli do diety to ma kilometry...
nikson - ja bym wrzuciła wprost do posta gdyby mnie kto oświecił tak... .
julix - może ładna talia, ale tyłek i uda to ja mam nie do spalenia .
Już po siłowni -
...75minut marszobiegu - 10,35km plus 100 ręce, 100tyłek, 100brzuch - cca 600kcal .
Idziom pobuszować po forum z talerzem obiadu przed nosem . Yeah .
ale gafa
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
Spoko sprawa ally, więcej ludzi myśli, że ja stale na diecie . Tylko że u mnie ładnie 2-3dnie po 1600 i ćwiczenia a potem wrąbię 4000kcal...
Mam nadzieję że w końcu uda Ci się z tym skończyć I bedzie codziennie 2000 kcal, zamiast schematu 1600-1600-4000 Chociaż może to nie jest takie złe(jeżeli chodzi o chudnięcie). Na wizażu przeczytałam post jakiejś dziewczyny. Pisała, że przez cały tydzień je bardzo mało, w piątek i sobotę opycha się na maxa a w niedziele nie je prawie nic. Szkodzi swojemu zdrowiu, owszem. Ale jak napisała skutkuje to tym, że w sobotę ma 2 kg więcej, a w poniedziałek 4 kg mniej! Czyli jak taki efekt jo-jo, tylko że w drugą stronę(więcej chudnie niż tyje) :P Nawet mi się to spodobało, ale chyba wole nie eksperymentować :P
ja jadlam tak, ze 1200 w tygodniu i niedziele, a 2000 w sobote. i szedl 1 kg na tydzien. no ale ruchu mialam b. duzo
Grzibciu, robisz tak :
1. wybierasz swoje cudowne zdjęcie, które chcesz nam zaprezentować
2. wchodzisz na stronę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] lub [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] lub [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] lub inną, która zajmuje się hostingiem zdjęć
3. wybierasz zdjęcie i klikasz upload lub dodaj
4. po załadowaniu zdjęcia pojawiają się linki, kopiujesz ten "direct link to image"
5. wchodzisz na forum, piszesz nowy post, klikasz [img] tu wstawiasz link do zdjęcia[/img] i koniec ;D
Życzę Ci cudownego roku-mimo tych wszystkich mikrobiologii itd.... baw się dobrze, uśmiechaj często i nie zapominaj do nas (i do mnie oczywiscie ) zaglądnąć
Cześć gagaty moje .
Wpadam tylko na moment, jestem w sali komputerowej na wydziale, głupio mi tak po diecie latać. U mnie narazie wszystko w miarę O.K.. Jak narazie wywaliłam 250zł za podręczniki, omal 3krotnie nie zasnęłam na patofizjologii, teraz akurat czekam godzinkę na zajęcia z propedeutyki. Najgorszy tylko fakt, że niczego już nie pamiętam z tego co było na drugim roku a tu mocno się chcą opiearać o te podstawy .
Z jedzeniem spoko jak najbardziej. Wczorej zakończyłam na 1950kcal tak na oko, dziś znowu koło 2000, bo jakkolwiek od rana już zjdałam 900kcal to mnie ssie niesamowicie, spalałam tempem wprost kosmicznym .
Oki, trzymcie się gagaty pozytywnie, wpadniem wieczorem może, bo jutro ćwiczenia z mikro a ja ni słowa jeszcze nie umiem .
CU
uu to powodzenia z ta mikro
Zakładki