Ooo! Widzę, że Grzybowa już na studia pojechała! Powodzenia w nowym akademickim roku!
Etam, na pewno wydaje Ci się, że nic nie pamiętasz. Na pewno pamiętasz, tylko jeszcze o tym nie wiesz
Mikroby...mniam...
Ty mieszkasz w akademiku, prawda? I na każdy weekend jeździsz do domku?
Jakie są ogólnie Twoje odczucia w związku z nowym rokiem? Radośc? Podekscytowanie? Zdenerwowanie?
Pozdrawiam Cię gorąco
Zakładki