Najpierw dosypiałam to wstawanie 6:45 do babci, żeby jej zrobić śniadanie, przygotować lekarstwa i tym podobnie, potem robiłam obiad, faaaajnie.
Idziom do sklepu żeby mieć latanie z głowy i kuuuucie .
Say - mam egzamin 21.1. i zbyyyyt wooolno mi to jakoś idzie - obraz biedy i rozpaczy . Choć fakt, że po tym jak przez dwa miesiące kułam do tego examu co już mam za sobą, to chyba ma się prawo mieć uczucie pełnej głowy .
Zakładki