-
-
Ładnie...
A jak sie teraz juz czujesz? Mam nadzieje,ze lepiej
Trzymaj sie cieplo i powodzonka w szkole
-
No już teraz się dobrze czuję, dzięki
Na deser była galaretka i kakao 
Ćwiczenia:
- 20 minut tańca
- 200 brzuszków
- 8 minute abs i legs
- 500 skosków na skakance
- 6 minut hula hop
A teraz zakuwanie
Pozdrawiam :*
-
WITAJ NUSIAA.... PODZIWIAM CIĘ ZA TE ĆWICZONKA.
NIE MA TO JAK BYĆ MŁODĄ LASKĄ.
SAMA ZOBACZ ILE JA ĆWICZĘ I MAM DOŚĆ.
DALSZEGO POWODZENIA W DIETKOWANIU ORAZ W ĆWICZONKACH.
-
nusiaaa a dlugo musisz tak dojezdzac pociagiem do szkolki?
To chyba troche meczace, co..? 
Widze, ze mimo powrotu do szkoly, bardzo ladnie Ci idzie, ale.. nie za malo dzis zjadlas?
Wiesz, martwie sie, zebys znow nie zasypiala na lekcjach hihi 
Zycze milego dnia jutro, zarowno w szkole jak i w dietce
buziaki :*
-
a ja do szkolki pociageim jezdze 15 minut i pozniej ok 35 min ide na piechotke w obie stronuy i ani mi sie sni jezdzic autobusem pod szkole ze stacji! tyle moje swiezego powietrza. i obede sama ze soba! obiecuje ze ja dojde do siebie wrocce do cicen, obiecuje Wami sobie.znow nie jem. ale sie zmusze wziasc jakiegos grany do szkolki i wode.kurdenawet nie pije tyle co kiedys. ale jaa sie tu pozbieram i bede cwiczyc jak dawniej. no to ja lece dalej na forum i niusiu Ty jedz nam landie i ponizej 4 posilkow dziennie, tak zeby sie najesc i nie jesc jak myszka!! no ! bo megi czuwa!!
no to ja caluje i lece ! papapa
-
Witaj niuska :P
bardzo ladnie dietkujesz
bardzo sie z tego ciesze
bo mnie to motywuje
bo jestes ze mna i moim pamietniczkiem od poczatku :P
bo jak by sie wszystkie dziewczyny wykruszyly
to ja bym pewnie tez diete rzucila
a tak to wiem ze moja wirtualna kontrola czuwa :P
udanego CZWARTKOWEGO dietkowania :P
-
Witaj NUSIA,zycze powodzenia w dietkowaniu.NARAZIENKO
-
Hiiii ja też czasem mam już dość ćwiczeń, ale mimo wszystko nie poddaję się i ćwiczę dalej, bo przecież chcę schudnąć
Giovanina mi też się właśnie wydaje, że za mało ostatnio zjadłam, ale to z barku czasu
A jeśli chodzi o dojazdy, to tak: są one bardzo męczące. Jak wchodzę do szkoły to czuję się jak bym już wróciła do domu po lekjach. Najpierw idę około 20 minut na pociąg. O 6:59 wsiadam do niesamowicie zatłoczonego pociągu który robi za jedną wielką puszkę sardynek, i przez kolejna 20 minut muszę znosić wijanie łokci i deptanie przez innch pasażerów. Ta jazda mnie wykańcza. Potem idę na tramwaj i jadę około 10 minut, a potem jeszcze kilka minut idę do szkoły i już mam dość na cały dzień...
Megi w takim razie trzymam Cię za słowo, że wrócisz do ćwiczeń
Kaczuszko hehe fajnie to nazwałaś "wirtualna kontrola" Ja też bym pewnie dietk.e rzuciła w cholere gdyby nie to forum
Załamana dzięki 
Śniadanie:
- 4 krompki chrupkiego pełnoziarnistego chleba z serkiem topionym
- szklanka soku pomidorowego
W szkola:
- jogurt light
Obiad:
- warzywa na patelnię
- 2 kostki mintaja
- kapusta kiszona
I sobie jeszcze troche płatków podjadłam, aa i jeszcze 2 kostki czekolady deserowej
-
O, czyżbyś zaczęła węglowodany wprowadzać?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki