Za moich czasów zdawało się na AM test z biologii, chemi i fizyki i go zdałam, powodzenia Nusia
Za moich czasów zdawało się na AM test z biologii, chemi i fizyki i go zdałam, powodzenia Nusia
Wow, Majra tylko pozazdrościć
Nienawidzę wieczorów, bo jak patrzę w lustro, to jestem przerażona. Mam taki wielgachny brzuch mimo tego, że od paru godzin nic nie jadłam. Zawsze tak mam wieczorem. No ale za to rano jest ładniutki Już nie mogę się doczekać, kiedy i wieczorami będzie równie ładny
nusiaaa ja tez siebie wole ogladac rano anizeli wieczorem
dobranoc:*
O Dżizas, właśnie zwiększył sie mój dół na punkcie moich rozmiarów i mojego lenistwa... Ide sie pociać czy coś. To pisałam ja, WG (wielki grubas).Ćwiczenia (dzisiaj zaszalałam)
- 200 brzuszków
- 8 minute abs
- 1 dzien A6W
- 30 minut kręcenia hula hopem
Jakie pociąć, jaki wielki grubas, no Vienne Słońce, zlituj się! Zmuś się do ćwiczeń, a potem pójdzie z górki
Tak zmusić się do ćwiczeń to ponad połowa sukcesu . Pozdrawiam .
Moja mama jest niezła. Powiedziała, żebym po szkole (w której byłam tylko oddać książkę do biblioteki, bo byłam do tego zmuszona :P) przyszła do niej do pracy bo potem znów sobie poszalejemy w sklepach. Ja jestem w szoku. Co się z nią stało, że nagle tak zaczęła na prawo i lewo kasę wydawać No ale ja nie mam nic przeciwko :P
Wróciłam właśnie do domu, żeby zabrać książki do nauki i zaraz jadę do mamy.
Śniadanie:
-3 ogórki kiszone
- 4 kromki chleba chrupkiego z serkiem topionym
Ale się nie najadłam więc zaraz jeszcze coś zjem
Ja tez tak mam z moją mamą, jak tylko wypłate dostanie. Tylko my nie szalejemy po sklapach a po Allegro Wszystko tam kupujemy - ubrania, kosmetyki, kwiatki, sprzęt kuchenny (ostatnio elektryczną wyciskarkę do soków), książki itp. Po ostatniej wypłacie przez ponad tydzień listonosz codziennie do nas przychodził Ciekawe jak będzie tym razem...
Ja też już po śniadanku - omlet z 2 jaj z fasolką szparagową (pozostalość po wczrajszym obiedzie)
No a teraz z powrotem do nauki
Miłego dnia
U mnie w domu to tata uwielbia szaleć na allego
Już jestem w domku.
Zjadłam dzisiaj jeszcze:
- 50g płatków Nestle fitness
- z 50 g biszkoptów
- rósół z proszku [40kcal]
- 2 kulki lodów [1 straciatella- moje ulubione, i 2- sorbet ananasowy]
- warzywa na patelnię
Dzisiaj dzień nie w stylu SB :P Ale kalorycznie ładnie
I dość!
Razem: 1090kcal
Jeszcze nie ćwiczyłam, ale na pewno będę
Zakładki