Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

yasmin: no jestem grzeczna w tygodniu to ja nie mam nawet kiedy jeść więc nie jest źle... tylko zawsze w weekend nadrabiam
a teraz to jeszcze jestem przed okresem ale mam nadzieję, że dam radę

ładnie dzisiaj jadłaś jakby codziennie było 12oo, to byłoby super!

idę spać, a właściwie jeszcze coś poczytać muszę
a już tak późno

milego dnia dla wszystkich :P :P :P :P :P

Mikamaly

Hej yasmin, wpadłam się przywitać ,i życzyć miłego dnia. Jakoś tak się wypaliłam i nawet nie wiem co by tu napisać.

Nom a ja nwet jeszcze sie palę do pisania.

Agassi to nie jest dobre, wiesz. Bo ja tak robilam i wcale mi ztym dobrze nie było. Takie nadrabianie nawet grzeczne okazuje się mało skuteczne. nie jest tak trudno jeść te sniadanie. Poza tym brzuszek sie domaga a jogurcik rano to pyhotka.

a u mnie było
śniadanie:
jogurt bakoma" polskie zboża- malinowy", pu erh
II śniadanie:
salatka cymes, trzy wasy, pu-erh
obiad:
pomidorowa, bigos
huh, znowu malo a tu juz 18.00

Agassi wiesz ja tez przed @ a jakos źle nie jest. Jas strasznie puchłam zawsze przed @ ale Cattibrie(pozdrawiam) poleciła mi tabletki " AquaFeminin" własnie dzizłające przeciw trzymaniu wody przez organizm. I pomaga i to bardzo No chyba że to Placebo

Kitola Mika pozdrawiam

Oj jogurt bakoma :P tesknie za polskim jedzeniem.Tutejsze zawiera wiecej konserwantow i daleko im do naszych polskich smacznych i zdrowych produktow.
Ps.mam nowe fotki

Chyba mam mały kryzys Nie odchodze od slodyczy AAAAAAAA Musze przestac bo bede miała problemy z garderoba

Mikamaly a chcesz po paluszkach A probklem bedzie, bo w Ciepłych krajach to przeciez nie schowasz się w za duzym swetrze A może przed @ jestes?
A o ot mój dziejszy jadłospis:
śniadanie:
activia, pu erh dwie wasy bieluch szynka ogóras
II śniadanie:
dwie wasy szynka bieluch ogórek
Przegryzka -przepijka :P :
pieczarkowa Knorr
Obiad :
tost z serem
kolacja:
troszkę bigosu
Generalnie jest ok
Alez sie dzis w pracu usmialiśmy, wiecie taka głupawa. Ech dobrze sie pośmiac bo przynajmniej na chwile sie człowiek odstersuję.Fajnych mam ludzi w pracy Naprawde.
A za chwilę bede walcyć z piratami i Kapitanem O'gryzkiem o skarb Weilkiego Jaja. Czyli Reksio i spółka.
pa

yasmin, rozumiem, ja też mam na uczelni wesołych kolegów no i 2 dziewczyny są z PL, z jedną już się zaprzyjaźniłam, bo podeszła do mnie i spytała, czy są tu jakieś kluby rokowe [czyżby mój wygląd mnie wydał?] i że mogłybyśmy razem gdzieś pójść fajnie

No towarzytswo jest potrzebne , ale dobre towarzystwo a nie dołujące..,. a niewazne

A ja podesłalałm koleżance z forum zdjęcia żeby wkleiła je do galerii . Tak wiec jestem juz w galerii
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Razem z toba Xixa rzecz jasna [/url]

o kurde, jaki wstydddd [dla mnie]