Strona 58 z 100 PierwszyPierwszy ... 8 48 56 57 58 59 60 68 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 571 do 580 z 994

Wątek: Nadmiar słów, niedostatek czynów

  1. #571
    Guest

    Domyślnie

    Dla mnie 38 to tez bardzo odlegla galaktyka jak na razie . Ale moze i ja kiedys zdobede . Dziewczynki zmoblizujcie mnie do cwiczen, bo ostatnio w tym temacie to u mnie masakra. Strasznie sie leniwa zrobilam - diete trzymam, ale dupska z kanapy ruszyc mi sie nie chce
    pozdrawiam i sciskam

  2. #572
    Guest

    Domyślnie

    Czyli jednak sie zgadzamy co do wyniku wyborow . Ja jestem bardzo anty-PiS, wiec z reguly unikam dyskusji politycznych, jezeli nie znam pogladow drugiej osoby, bo jad ze mnie wylazi .

    Cwicze, i bola mnie miesnie brzuch i lydki, ale rzeczywiscie coraz latwiej to wychodzi. Mam takie spodnie wyjsciowe z Polski - rozmiar 42 i sa ciagle za szczuple w udach (kupilam je przy wadze 65 kg, ale teraz to wlasciwie jest tylko kwestia ud, a tu moga pomoc jedynie cwiczenia).

    A co 36, to nie przejmuj sie, dziewczyny pro-ana chca nosic rozmiar 0, czyli europejskie 30, 36 to jest normalny rozmiar. Ja chcialabym kiedys nosic 6, czyli takie wieksze 36. W USA jeansy sa latwo dostepne w rozmiarach 0-20 (a w "sklepach dla puszystych" sa pewnie i wieksze), maja tez 3 dlugosci, wiec kazdy moze sobie dobrac. W Polsce nawet nie probuje kupic, bo wiem, ze jezeli bedzie rozmiar, to beda tylko bardzo dlugie.

    Mam nadzieje, ze zakupy sie udaly!

  3. #573
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Kuba
    Nando, uważam, że wszystko w swoim czasie. Dostałaś pracę i teraz musisz się wpasować w nowy rytm. Może zrób sobie jakiś grafik, plan dnia i się go trzymaj? Rano przed pracą pół godziny? Bo mowisz, że po pracy padasz. Ale z kolei wysiłek po pracy odpręża
    Saccharine A te Twoje spodnie niech się strzegą. Czy one wiedzą, że nawet blokada udowa ich nie uratuje? Co do rozmiaru 0 to byłam przekonana, że to takie 0 jak jest w Jackpocie (chyba jedyny sklep w Polsce w takiej rozmiarówce). Bo to byłoby normalne. Przyznam się, że z Jackpota mam top w rozmiarze 1, co prawda bardzo obcisły. Ale 0 jako 30??!! To w ogóle możliwe? Raany.
    Zakupy udane. Kupiłam między innymi balsam o zapachu mango. Zaraz uciekam pod prysznic i się nim nabalsamuję.

    Trochę łapie mnie obawa, bo okropnie się czuję. Wczoraj było mi strasznie zimno, rozbolała mnie głowa, ale wzięłam tabletkę i minęło. Poszłam nawet na siłownię.
    A dzisiaj zlewa mnie gorąco, choć gorączki nie mam. To pewnie menopauza. Idę wziąć coś profilaktycznie. Nie mogę się rozłożyć!

  4. #574
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Bianca! Ja tu wracam, patrze, a tu nie dosc, ze sprzedalas komus "siodemke" , to zdjecia mnie zastrzelily.

    I powtorze za Buttermilkiem: naprawde szkoda ukrywac Cie pod kilogramami Buzia Ci tak wysubtelniala i wyszly Twoje rysy i dopiero teraz widac, zeTy wcale ladna nie jestes, tylko PIKENA dziewczyna poprostu!!!

    Prosze Cie, nie ukrywaj sie juz nigdy pod kiloskami!!!!! Wygladasz super!!!!!!!

  5. #575
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Hej Bianco.

    Odwiedzam Cię znów, niczym feniks z popiołów..

    Wyglądasz super - nie muszę Ci tego mówić, mam nadzieję, że sama dobrze sobie z tego zdajesz sprawę i umiesz się tym porządnie cieszyć.

    Jesteś dzielna gratuluję.

    Buziaki, C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  6. #576
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Tagotta, dziękuję. Komplementy od guru to bardzo miłe Obiecuję nigdy już nie ważyć 70 kilo (chyba że urosnę 20 cm)
    Cauchatku, nareszcie jesteś! Dziękuję, teraz lustra nie są dla mnie łaskawe, więc takie słowa się przydają. Zaraz pędzę do Ciebie, zobaczyć, co słychać!

    Ni i wczoraj miałam 37 stopni. Niby nie gorączka, ale czułam się kiepawo. Naćpałam się Polopiryną czy czymś takim, minęło, więc w szkole już było ok. Ale np. to wczorajsze zimno mnie mało nie zabiło. Kurcze a na dokładkę 3 dzień mamy zabójczą mgłę. Wilgotność równa 1000% i jak ja mam tu nie chorować? Ale trzeba być dzielnym, dzisiaj idę na aerobik i nic mnie nie powstrzyma! Ok zwiewam, bo już późno Do usłyszenia wieczorkiem

  7. #577
    Guest

    Domyślnie

    Ej, piękna.. ty nie choruj
    na taki komentarz tylko sobie pozwolę, bo łóżko mnie cały czas woła..
    pozdrawiam serdecznie

  8. #578
    minus2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bomba-Super
    Też obejrzałam zdjęcia. Ponętna z Ciebie kobietka Gratuluję, myślę że sama jesteś z siebie dumna
    Dobra, odchudzam się dalej, skoro tak...

  9. #579
    Guest

    Domyślnie

    Bianeczko, mam nadzieje, ze sie nie rozchorujesz. U nas w Zabrzu, tylko wczoraj rano byla mgla i w sumie mielismy przez ostatnie dni piekne sloneczko. Niestety dzis bylo wstretnie i pochmurno. Ciesze sie, ze listopad sie konczy, bo nienawidze tego miesiaca
    pozdrowka

  10. #580
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bianca6
    Obiecuję nigdy już nie ważyć 70 kilo (chyba że urosnę 20 cm)


    a tak na marginesie, to sama sobie dzisiaj tez to obiecalam Nigdy juz nie byc gruba......noo...zobaczymy

Strona 58 z 100 PierwszyPierwszy ... 8 48 56 57 58 59 60 68 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •