-
No to z kolędą, to ja rozumiem. Bo oni zwykle chodzą do Wielkiego Postu. A w tym roku Post zaczyna się 7 lutego, strasznie wcześnie. Nasza parafia jest ogromna no i z tego powodu chodzą już od tego tygodnia. Ale czynsz to im trzeba wciskać na siłę. 
No ale najważniejsze: przeżyłam! Referat wygłoszony, kolokwium napisane. Dostałyśmy 4+, ja się cieszę, ale moja partnerka narzekała, czym mnie wkurzyła niemiłosiernie. No ale na szczęście to koniec mojego z nią obcowania
Ćwiczeniowiec tylko powiedział, że obniżył nam ocenę, bo podawałam za mało przykładów w referacie. Jednak prawda jest taka, że on po prostu mi przerywał i sam gadał, zajęcia się skończyły, a ja przez niego nie dokończyłam referatu. Tylko, że ja mam to gdzieś, ja się cieszę, że to już za mną. Wreszcie się wyśpię, chyba, że mi się nie będzie chciało wysypiać 
A no i jeszcze coś
Miałam okienko i poszłam na zakupy płaszczowe. Ale nie było nic fajnego. Wkurzyłam się i pocieszyłam kremem do twarzy
I ostatnim rzutem na taśmę zdecydowałam, że wieczorem po ostatnim seminarium pojadę do innego centrum handlowego. Deszcz lał jak z cebra, tłok w tramwaju, ale dojechałam i MAM PŁASZCZ! Jest piękny, taki, jaki chciałam, ale z Zary, więc wzięłam XL i jest na mnie ciasnawa. :/ Okropny sklep dla grubasów. No i drogi był, ale stwierdziłam, nauczona doświadczeniem, że jak coś mi się baardzo podoba, to mam to kupić i już, bo potem będę żałować, a w sklepie już tego nie będzie i lipa. Wspaniały dzień.
Dietowo też wspaniale
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki