No więc dlatego planowałam przekąskę wieczorem. Ale dziś już skusiłam się na marcepan... No cóż zrobić. Dzień kończę więc na wyniku 1200. I tak dobrze. Uf... Najgorsze są te dni wolne od zajęć.
A co do wyjazdów, to moja rodzina też uważa, że najlepiej by się odpoczęło u niej w domu. Taaa, oczywiście. Idę chyba zrobię sobie kąpiel. Ostatnio mam na to ogromną ochotę.