-
O rany, ja też chcę suknie za 1 zł .
Czekam na zdjęcia z Bieszczad. I znam to z autopsji, że na wyjeździe jakoś trudno trzymać wagę, nawet wtedy, kiedy wydaje nam się, że zjadłyśmy bardzo mało. Nie mam pojęcia, z czego to wynika, ale miałam podczas diety 3-dniowy wyjazd do Seattle... i podobne doświadczenia.
Uściski
-
Tylko moja dieta na wyjeździe wyglądała następująco:
Ś: jogurt pitny (250 lub 500ml) i jeśli 250ml to do tego bułka albo ciemny chleb
O (około 16): zupa i pierogi albo zupa i jogurt albo mała pizza
Na tym koniec. Może bardzo dietetyczne to nie było, ale kalorycznie było tego mało, biorąc pod uwagę o której był ostatni posiłek i to, że dużo chodziłam.
Ale nic to
-
A no to może właśnie za mało tych kalorii?
-
WITAM SERDECZNIE.
POZDRAWIAM SERDECZNIE.ŻYCZĘ DUŻO RADOŚCI I UŚMIECHU NA TWARZY.NIE UMIEM NAPISAĆ KIEDY SIĘ POJAWIĘ . WYJEŻDŻAM JUTRO RANO.
MYŚLĘ O DIETKOWICZKACH CAŁY CZAS.
DIETKUJCIE W MIARĘ DIETETYCZNIE,A KILOSKI SAME SPADNĄ.
ŚLĘ BUZIACZKI
-
Piękne zdjecie - fajnie w tych sukniach wyglądacie - suknie za 1 zł Pozdrawiam i zyczę spadku wagi
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 16.08.2006 – 109 kg – BMI 40,53
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
-
Te suknie z targowiska były oczywiście używane. Ludzie wyprzedają takie rzeczy na wsi, żeby chociaż jakieś grosze mieć. Ale fakt, fajnie by było takie rzeczy tak tanio kupić.
A to obiecane fotki.
Tu pierwszy dzień, droga w poszukiwaniu noclegu i rzeczki, przez które suchą stopą przejść się nie dało
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu nasz pierwszy nocleg, w dawnym więzieniu. Była cela, były prycze i nawet koce jakieś takie więzienne
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kicia z "przywięziennej" Zagrody, gdzie i napić się można było i najeść
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu byłyśmy kolejkami wąskotorowymi
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu już w Duchu PRLu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A tu "cudowny" ostatni nocleg. Koledzy, sypiający na sianie w pobliżu, stwierdzili, że co jak co, ale na sianie i milej i przyjemniej. I ja się musiałam z nimi zgodzić
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A to miał być tamtejszy prysznic. Wolałam nie sprawdzać
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A do tego miejsca dotarłyśmy wspinając się na Połoninę Caryńską
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A to już chwila przed odjazdem. Z kolegami, których poznałyśmy wieczór wcześniej
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Bardzo ładne zdjęcia nie tylko nie ze względu na widoki ale ze względu na Was.
Bardzo ładnie wyszłaś na zdjęciach (zresztą jak zawsze) bardzo szczupło.
Pozdrawiam serdecznie
-
OJ ,BIESZCZADY NOZKAMI PRZESZLAM JE 3 RAZY.POTEM JUZ BYLA SOLINA I PLYWANIE SLICZNE FOTKI
-
-
HALO HALO ... OGLASZAM WSZEM I WOBEC
ZBIERAM LISTE CHETNYCH OSOB NA SPOTKANIE FORUMOWE 3 WRZESNIA W KRAKOWIE.... RYNEK GŁÓWNY - GODZINA 12 CHETNI MILE WIDZIANI
(p.s narazie na liscie : Anikas, Najmaluszek, Marti, Usiak, Jupimor - - - - > a moze byc nas wiecej ... dolaczysz )
p.s ale z ciebie LASECZKA
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki