Wątek: Mission possible...again :)

Podsumowując dzionek wyszło 900kcal I rozpoczęłam III tydzień mojego biegania. Przebiegnięcie 5minut x 4 jest nawet możliwe

Buźki!

To dzisiejszy dzionek zakończyłam z około 1200kcal. Nadrobiłam mlekiem czekoladowym (niby 0,3% tłuszczu ale jednak). Po co mi to było? Nie wiem Ale pocieszam się tym, że przynajmniej nie przyzwyczajam organizmu do tej samej ilości kcal codziennie. Później będzie łatwiej (przynajmniej mam taką nadzieję ).
Poza tym na obiadek jadłam kotleciki ze szpinaku (czyli szpinak w panierce, niestety smażony). Na stołówce. Nie wiem ile miały kcal. Ale obliczyłam to około mniej więcej tak: zobaczyłam ile ma 100g kotleta schabowego w panierce i odjęłam od tego wartość 100g schabu a dodałam 100g szpinaku. Ehh
A na kolacyjkę kisiel, żeby już tych kcal było jak najmniej. I ponawiam pytanko. Ale prośbę:

Czy któraś z Was mogłaby, będąc w sklepie, znaleźć jakiś kisiel z wartością kaloryczną (najlepiej takiego bez cukru, ale najwyżej może być z cukrem to wartość jego odejmę). Tutaj nie sprzedają kisielu. Będe bardzo wdzięczna!!!

Buźki!

cześć.
akurat dzisiaj jadłam kisiel truskawkowy Słodka Chwila. jedno opakowanie ma jakieś 110 kcal. nie wiem czy jest z cukrem czy nie... tylko tyle moge Ci pomóc.

Ewuś mam taki kisiel w domu:
Do kiślu dodajemy pół litra wody i trzy łyżeczki cukru - wychodzą 4 porcje po ok 140 g, zaś 100 g to 56 kcal

100 g - 56 kcal
140 g - 78,4 kcal
cały 4 * 78,4 kcal = 313,60 kcal
- cukier 3 * 40 kcal = 313,60 - 120 kcal = 193,6 kcal

pozdrawiam

Oż kurcze, nie spodziewałam się, że to ma aż tyle kalorii. W końcu to są dwie łyżki jakiegoś proszku Ale dziękuję Ci serdecznie, jesteś kochana

Tylko mi wyszło 160kcal na całość (56*5=280, 280-120=160)

Dzięki Julcyk A Słodka Chwila jest z cukrem Dlatego jest słodka

Buźka!

Ewuś przepisałam z opakowania, ze sa 4 porcje po ok 140 g bo jest woda (0,5 l około 500g) no i 3 łyżeczki cukru i proszek.. widocznie tak wychodzi hehe..

A czy ma tak dużo kcal.. bez cukru nie jest tragicznie, ja kiedyś miałam fazę na kisiel, to dzieliłam paczkę na min 3 porcje to wyjdzie troszkę ponad 60 kcal jedna - bo ja nie słodziłam juz. kiedyś nie lubiałam takich niesłodzonych, a teraz bardzo lubię - zarówno galaretki jak i kisiel bez cukru.. no własnie, kisiel bez cukru.. chyba moge na SB....... moze jutro sobie zrobię..


dobranoc!

Kisiel dobra sprawa...

Mi taki niesłodzony nie smakuje. Ale słodzik załatwia sprawę Ja kisielem zastępuję czasem posiłek więc 1/3 mi nie starcza Ale jako deserek to 60kcal to nie dużo

Widzę, że też masz słabość do słodyczy?! znam ten ból. Moje odchudzanie byłoby banalne gdyby nie było słodyczy. Ja poprostu uzależniona jestem. Nic na mnie nie działa. próbowałam chromu i tez nic to nie dało.Myślę,że taki kisiel raz na jakiś czas to nic strasznego

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dzień dobry wszystkim!
Śliczny dzionek dzisiaj. Tylko troszkę gorąco było z rańca jak biegałam (tzn po 10 ). Ale bardzo się cieszę. Gdyby jeszcze nie trzeba było iść na zajęcia tylko gdzieś na opalanko się wybrać...
Na śniadanko była na razie pomarańczka. A później robie sobie tosty (z ciemnej bułeczki) byczkami w sosie pomidorowym. Mam ochotę na rybkę A później do szkoły. I tak do póóóźnego wieczora.

Miłego dzionka życzę

Buźka!