-
Miłego,dietkowego poniedziałku Daniczku!!!!!
BUZIACZEK!!!
-
-
walczmy - byle w dół wagi
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 15.01.2007 – 108 kg – przybrałam 1 kg - straszne
-
Hi Daniku, ale sie usmialam z tego Twojego snu mi tez sie snia rozne glupotki, w snach jestem raczej grubsza niz chudsza, niestety, no ale to chyba projekcja mojej podswiadomosci, w ktorej jeszcze nie zaprogramowalam spadku wagi
Swietnie wyszedl Ci dietkowo ten weekend, jestes niesamowicie zmobilizowana, brawo! No i gratuluje ogromnie spadku wagi, ciagle podazasz w strone siodemki, super!
Tak, ja codziennie tak pracuje , ale do 17 a nie do 18- bo jestem godzine do tylu za Wami
-
Dzien dobry wszystkim!!!
Jak to milo wejsc na dietke i zobaczyc tyle fajnych wpisow.
Mnie dzisiaj waga milo zaskoczyla i pokazala 83,4 kg. Jutro pewnie pojdzie w gore i popsuje mi tygodniowe wyniki.
Bellus Ty ranny ptaszku ciesze sie, ze nie tylko mi sie snia takie horrorki. A jutrzejszego podsumowania sie boje bo moja waga ma tendencje skaczace i pewnie jutro podskoczy skoro dzisiaj byl taki ladny spadek.
Madziu Tobie rowniez dietkowego poniedzialku i calego tygodnia.
Psotulko Tobie rowniez.
Takijko walczymy, walczymy bo mamy o co.
Justys u mnie to chyba moje leki wychodza w snach. Chce isc w dol. Nie chce juz nigdy wrocic do 95 kg. A co do siodemki to podazam Twoja droga.
Buziaki dla wszystkich!!! Milego dnia!!!
-
Kasieńko, expresowe buziaki od zabieganej ostatnio bike
ps
trzymam kciuki za to, żeby jednak nie poszła w górę
-
Beatko dziekuje.
-
Wspaniale ze waga znów pozytywnie zaskoczyła
oby tak dalej
pozdrawiam poniedziałkowo
-
Kasiu dziekuje i pozdrawiam rowniez.
-
No to ja szybko raporcik wpisze.
15.01.2007 - poniedzialek
Sniadanie:
1 herbata,
2 kromki chleba razowego,
serek almette,
pomidor,
ogorek,
cebula,
II sniadanie:
jogurt,
1 multiwitamina musujaca,
Obiad:
0,5 paczki warzyw na patelnie z ziemniakami i wolowina,
1 mala piers z kurczaka smazona bez panierki,
mizeria,
1 szklanka coli light,
Przegryzka:
20 migdalow,
1 herbata,
1 jablko,
1 kawa z mlekiem 1,5% tl.,
Dzisiejszy dzien mialam jakis taki do niczego. To pewnie przez @ bo zbliza sie wielkimi krokami. Jednak bylo kilka milych chwil, np. rano przy wazeniu. , ale najfajniejsze bylo to jak moj Daniel mnie malowal. Bylam bardzo wzruszona bo to jego pierwsze rysunki, ktore maja rece i nogi i od razu zaczal od narysowania mamy.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A oto moj maly bohater.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tate tez namalowal i nawet nie wiedzialam, ze dzieci sa takie spostrzegawcze. Tata mial o wiele wiekszy brzuch i stopy.
A mialo byc krotko.
Buziaki i kolorowych snow!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki