-
Chybaty, Justys, Kasiu, Madziu dziekuje Wam. Sama nie moglam uwierzyc w to co zobaczylam i az trzy razy wchodzilam na wage. Ale jestem dumna.
-
Kasiu - Katsoniku dziekuje. Spij dobrze!!!
-
Brawo Daniku -nie dałas sie pokusom i waga Ci to wynagrodziła
-
Witam Daniku wieczorkowo-weekendowo :P
Trochę mi wstyd, że tak mało się udzielam choć Ty i jeszcze parę innych osóbek z naszego forum o mnie pamięta.
Ja także pamiętam, lecz wierz mi nic innego, jak brak czasu i zmęczenie oczu są powodem moich większych nieobecności ostatnimi czasy.
No i jeszcze jedna sprawa brak efektów, a właściwie nie podjęcie dotychczas rozsąnego podejścia do działania. Tylko zrywy, słomiany ogień, który spala się błyskawicznie zostawiając lekki popiół. A taki popiół najmniejszy podmuch rozwiewa na wszystkie świata strony.
Daniku, gratuluję Tobie, że kroczysz wytrwale w dobrym kierunku czego efekty widać na suwaku. Jesteś SUPER!
-
Daniku, juz dzisiaj podsylam Ci duzo sil na nowy tydzien! Dietkuj dalej dzielnie a bedziesz miala mnostwo roboty z przesuwaniem suwaczka w prawo!
-
Daniczku, z całego serca gratuluję! No to masz teraz fajnego kopa na kolejny tydzień, prawda?
Widzę, że u Ciebie tez ostatnio trochę dołkowo było, ale chyba obie poradziłyśmy sobie z dołkami mniej więcej w tym samym czasie.
A tego bociana oczywiście chętnie Ci odstępuję. Gdybym mogła, to całe stadko bym w Twoją stronę posłała.
Uściski
-
Daniczku miłego i dietkowego poniedzialku Ci zyczę!!!
BUZIACZKI!!!
-
MILEGO DNIA
WSPANIALE IDZIE CI DIETKA TAK TRZYMAJ
-
Witam wszystkich poniedzialkowo!!!
Wlasnie odprowadzilam Danielka do przedszkola i mialam okazje przekonac sie jak slicznie jest na dworze. A to za sprawa sniegu, ktorego coprawda nie napadalo zbyt duzo, ale wystarczajaco, zeby ubielic pieknie drzewa i trawniki. No i za sprawa malutkiego mrozu (- 1st.) dzieki ktoremu powietrze jest rzeskie. Teraz pootwieralam w domu wszystkie okna, aby wpuscic to swieze powietrze do domu. Moj Daniel jak zobaczyl snieg to sie ucieszyl i powiedzial: to teraz przyjdzie Mikolaj jak spadl snieg. I nie mogl zrozumiec mojego tlumaczenia, ze Mikolaj juz nie przyjdzie bo juz byl, no bo przeciez Mikolaj przychodzi jak jest snieg. Oj smutno mi sie zrobilo, bo nasze dzieci nie moga sie juz cieszyc bialymi swietami tak jak my. A co to bedzie za kilka lat??
Lunka dziekuje.
Jado to, ze nie wpadasz to moge zrozumiec bo ja sama tez mam okresy, ze trudno mi wejsc na dietke, jak na przyklad w ten weekend, ale smutno mi, ze nie dietkujesz bo to dla Twojego dobra. Sama wiem jak to forum i kochane dziewczyny (no i chlopcy tez) pomagaja w dietkowaniu dlatego mam nadzieje, ze znajdziesz czas chociaz odrobinke aby od czasu do czasu pojawiac sie, chociazby tylko na swoim watku i pisac jak Ci idzie a my bedziemy albo gratulowac, albo bic tylek a to tez mobilizuje. Pozdrawiam.
Justys dziekuje. Dzisiaj waga poszla w gore, ale nie martwie sie, bo jest nadzieje, ze spadnie jutro, a jutro podsumowanie tygodnia.
Triskellku ciesze sie, ze nasze dolki odeszly w zapomnienie i mam nadzieje, ze dlugo sobie o nas nie przypomna. A te bociany podsylaj, podsylaj, moze znajdzie sie tam jakies zawiniatko dla mnie. Buziaki.
Madziu ja Tobie rowniez dietkowego poniedzialku i calego tygodnia bez dolkow.
Psotulko dziekuje i Tobie rowniez milego poniedzialku.
Buziaki dla wszystkich i duzo slonka bo u mnie jest go akurat wystarczajaco.
-
Kasieńko, pozdrawiam cieplutko i życzę miłego i dietkowego tygodnia
ps
no właśnie, gdzie się podziały te Białe Boże Narodzenia
kiedy ja byłam mała, nie do pomyślenia było, żeby Mikołaj miał przyjeżdżać czymkolwiek innym niż tylko saniami
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki