-
Witam!!!
Dzisiaj zmienilam suwaczek na 90,7 kg bo to jest najwyzsza wartosc jaka pokazala mi dzisiaj moja waga. Bylo jeszcze 90,5kg i 90kg, ale wpisuje najwyzsza bo nie chce sie pozniej gonic na suwaczku. To nie jest zbyt mobilizujace.
Ostatnio mam troszke problemow i boje sie, ze one beda mialy wplyw na dalszy przebieg dietki. Nadal trzymam sie swoich zasad chociaz ostatnio zaczelam troszke od nich odchodzic. Musze znowu sie wziasc w garsc. Nie jest zle, ale czuje, ze zaczynam zbaczac z wlasciwej drogi i chce na nia wrocic czym predzej. Nie objadam sie mimo, ze ostatnio cos jedzenie mnie kusi ale ostatnio pozwalam sobie na lody. Jest to jeden lod dziennie, najczesciej light a na usprawiedliwienie moge napisac, ze na tym jednym lodzie poprzestaje mimo, ze wczesniej przed dieta potrafilam ich zjesc naraz trzy albo i cztery. Teraz tez mnie kusi bo to wiadomo slodycz, ale sie nie poddaje i musze powiedziec, ze mi sie to podoba, ze jestem taka konsekwentna. Az sie nie poznaje. Wczesniej juz dawno bym sie wycofala z dietki a teraz ide do przodu. Fakt ostatnio nie mialam glowy do takiego dietkowania jak na poczatku, ale zadnych wiekszych grzechow nie mialam.
Dziewczyny jezeli pisze bez sensu to dlatego, ze jestem bardzo zmeczona wrazeniami ostatnich dni. Poczytam jeszcze co tam u Was i zmykam bo wygladam i czuje sie jak zombie. Malo dzisiaj spalam bo wstawalam do Danielka a jeszcze mamy konflikt w rodzinie meza i tez nie pozostaje to obojetne na moje samopoczucie.
Ula ciesze sie, ze Cie widze.
Magpru bardzo madre i ciekawe rzeczy piszesz. Obiecuje, ze wrocimy do tematu jak tylko poczuje sie lepiej zarowno fizycznie jak i psychicznie.
Ruda witam Cie i wracaj na dietke
Anamat dzielna z Ciebie dziewczyna. Po takich wyrzeczeniach waga napewno bedzie spadac.
Buziaki dla wszystkich i milego wieczoru!!!
-
Ula ja tez trzymam za Ciebie kciuki, ale Ty wiesz o tym prawda?
Katsoniku ciesze sie, ze juz jestes na wlasciwej drodze. Ja tez sie ostatnio oparlam pizzy jaka moj maz chcial zamowic. Musimy byc Twarde a nie "mietkie"! O Danielku napisze Ci innym razem, ok? Bo dzisiaj jestem wypompowana.
Ide jeszcze troszke do Was poczytac bo mnie ciekawi co tam u Was, ale pisac to chyba nie dam rady. Buziaki.
-
Hej Kasiu
wpadłam na chwilkę na necika u Rodziców (w domku mam awarię buu i jestem odcięta od 3 dni od internetu) i nadrabiam zaległosci Kasiulka cieszę się, ze jesteś coraz blizej 8... bardzo bardzo Ci kibicuję naprawde jestem z Ciebie dumna i wiesz, mysle, ze tak konsekwencja to wynika z tak waznej motywacji.. w sumie obydwie mamy taką samą.. dzidziuś Kasieńko oby 8 szybko sie pojawiła.. na pewno zmoblizuje Cie to jeszcze bardziej!
Kasiu Słoneczko zycze synkowi zdrówka i oby te sprawy, które mogłby wpłynąc negatywnie na dietke pomyslnie sie zakończyły... Kasiu nie zbocz z tego toru, którym idziesz, bo trudno bedzie wrócic...
pozdrawiam Cie goraco, jestem z Toba!!
ps. a lodzikami to i ja grzesze.. to tez moja ost. słabostka..... staram sie jesc big milki co maja 90 kcal.. ale czasem zjem i innego... ale ogólnie idzie mi w miare, choc jeszcze musze sie bardziej przyłozyc...
Kasiu miłego wieczorku buziaczki bądz TWARDA i usmiechnieta dietkujmy z usmiechem pa!
-
Witam w poniedzialek!!!
Dzisiejszy dzien okazal sie dla mnie bardzo dobry. Czy widzicie moj suwaczek Jestem taka szczesliwa, ze wreszcie zakonczylam pierwszy etap i to przed czasem. Dzisiaj rano moja waga pokazala 90 kg, ale wahala sie tez pomiedzy 89,7kg a 89,6kg. Na poczatku byly male trudnosci i nawet wzrost pewnie zwiazany jak juz wczesniej pisalam z owulka a teraz tak ladnie spada waga, az sie boje co bedzie jak znowu stanie. Po kilku (chyba dwoch) dniach przerwy w pisaniu swojego menu wracam do tego bo zauwazylam, ze jednak nie potrafie sie jeszcze dobrze kontrolowac jak nie mam nad soba Waszych uwaznych spojrzen. Wczoraj na przyklad zjdalam loda i mialam ogromna chec na drugiego. Mysle sobie, przeciez postanowilam, ze zaczne opisywac co zjadlam dopiero na nowo od poniedzialku, wiec moge smialo zjesc a dziewczyny nie musza znac takich detali jak te ile lodow zjadlam. I wiecie co? Przestraszylam sie bo wrocily znowu te okropne mysli a co mi tam, zjadlam jednego to i moge drugiego i tak sie to zaczyna. Tak wiec spisalam wczoraj wszystko co zjadlam i oddaje pod Wasza ocene.
Dzien trzynasty dietki 18. 06. 06:
Sniadanie:
1 herbata ze slodzikiem i cytryna,
musli z mlekiem 1,5% tl.,
II sniadanie:
1,5 kromki bialego chleba z maslem,
2 cienkie plasterki wedliny,
1 cola light,
Obiad:
troche ziemniakow odsmazanych na patelni,
0,5 koltleta devolay (z serkiem kremowym jako nadzienie),
salatka warzywna (salata pekinska, ogorek, pomidor, fasola czerona, kukurydza, zielna fasolka),
woda z cytryna,
Kolacja:
1 herbata ze slodzikiem i cytryna,
1 lod,
1 krakers,
1 kawa ze slodzikiem i mlekiem 1,5% tl.,
Dzisiaj juz czuje sie lepiej, mimo, ze konflikt rodzinny o ktorym Wam pisalam wczesniej nadal wisi nad naszymi glowami jak chmura gradowa i psuje nam humor. Staramy sie o tym nie myslec i z czasem pewnie bedzie nam latwiej, ale obecnie jest niewesolo. Danielek juz czuje sie lepiej. Dzisiaj nawet poszedl do przedszkola, ale siedze pod telefonem bo jak zadzwonia, ze cos sie dzieje to od razu pojade go odebrac.
Pozdrawiam Was kochane a dzisiaj mam w planach troszke wiecej poczytac u Was i popisac, wiec zmykam. Buziaki dla Was na caly sloneczny dzien!!!
-
Anikasku razem sobie dzielnie radzimy. Jak mi starczy sil to Cie pogonie. Mam nadzieje, ze bede dla Ciebie dobra motywacja, zebym Cie nie zlapala. Uciekaj, uciekaj szybciutko do przodu bo 7 na Ciebie czeka i ja czekam na Twoja 7!!! Pamietaj, ze robimy to dla naszych dzidziusiow!!! Musimy sie wspierac a jeden lodzik to chyba nie taka tragedia, o ile oczywiscie to jeden lodzik. Ja jak narazie sie tego trzymam. Buziaczki Aniu!!!
-
ja tez, ja tez ja tez ta 7 z przodu pragne i bobasa tez
mam nadzieje, ze mnie jeszcze nie zapomnialas, choc juz pare dni mnie nie bylo pozdrawiam
-
Hi Danik, alez ja tu piękny suwaczek u Ciebie widzę, taki śliczny, pachnący mocno ósemeczką. :P :P :P Już jesteś jedną nogą i prawie tuż tuż a przekroczysz ten próg o ten kilosek i będziedz dyplomowana ósemka, oj jak bardzo się cieszę, że tak wspaniale Ci idzie! :P Twój sukces jest dla mnie dopalaczam do dalszej walki samej z sobą.
-
Bella ale sliczne miodzio lejesz mi na moje serduszko. A dzisiaj tego potrzebuje. Raz, ze chyba mi sie nalezy, cio a dwa, ze cos zaczynam sie lamac. Nie objadam sie i jem dobrze, ale jakos tak sie ostatnio nie przykladam i ide na latwizne. Musze cos z tym zrobic. Bellus o niczym innym teraz nie marze jak byc dla Ciebie motywacja i zebys mnie szybciutko gonila. Czekam na Ciebie. Jestem dzisiaj "pijana" ze szczescia chociaz wiem, ze przede mna jeszcze dluga i trudna droga. Musze na nia zebrac sily. Buzka slonko i dziekuje za Twoje slowa!!!
Malgorzatko nie zapomnialam Cie i juz lece zobaczyc co u Ciebie slychac. Buziolki.
-
Cos mi net dziwnie chodzi a jeszcze chcialam wpisac swoje dzisiejsze menu bo juz nic w siebie nie wcisne.
Dzien czternasty 19. 06. 06:
Sniadanie:
1 herbata,
musli z mlekiem 0,5% tl.,
1 cola light,
1 mala marchewka gotowana,
II sniadanie:
2 kromki chleba razowego z musztarda,
4 plasterki wedliny,
1 herbata,
truskawki,
Obiad:
troche salatki ziemniaczanej light,
troche kukurydzy,
gotowana piers z kurczaka,
1 mala marchewka gotowana,
Kolacja:
2 herbaty,
1 lod,
Obiecuje, ze postaram sie nie jesc wiecej lodow. Ale kiedy tak leza w zamrazarce i neca to trudno odmowic. Dlatego wlasnie nie ma w domu innych slodyczy. Daniel nie wola a maz tez sie moze bez nich obejsc tym bardziej, ze sam ma do zrzucenia zbedne kilogramki. Obliczylam sobie BMI i wyszlo mi, ze mam 31,89 i 21kg nadwagi. Malo optymistyczne to, ale coz. Powolutku i moze cos mi sie uda wykombinowac, ze te cyferki sie zmniejsza.
Buziaki dla wszytskich i zyczonka kolorowych snow!!!
-
Kochana czy to mi sie cos pomerdalo czy Ty nie masz swojego watku? Napisz mi tu szybko gdzie Cie moge znalezc, albo napisz cos wiecej co u Ciebie. Buzka slonko.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki