No Kuba, to byl niezly odcinek Szkoda ze moj serial nie jest tak emocjonujacy tylko sie ciagnie jak "Moda na sukces"
No Kuba, to byl niezly odcinek Szkoda ze moj serial nie jest tak emocjonujacy tylko sie ciagnie jak "Moda na sukces"
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Dziś obejrzałam "Mode na sukces" :P
Ja przyszłam na powtórkę , ale jakże zachwycająca!! Ty dalej lecisz jak burza z tymi kilogramami!! prawie 2kg.w tydzień to marzenie...
Wow. Kongraczulejszon :P
Tradycyjnie już dziękuję za grad postów pełen ciepłych słów Jesteście niezastąpieni...wszyscy
A mnie czeka kilka trudnych dni w dietkowaniu Po pierwsze jutro mam impreze pożegnalną w pracy, jedna z pan odchodzi na emeryture - żarcia będzie jak na wigilie pewnie...postaram się nie obżerać ale pewnie nic nie tknąc też nie wyjdę A potem bardzo możliwe, że wyjadę z domu a z doświadczenia wiem, że bardzo ciężko trzyma mi się diety jak jestem na tournee Wiadomo jak to jest, nie wiadomo co jeść, trafiają się jakieś śmieci z budek i w ogóle. Wynik w następną środę tak imponujący już nie będzie ale nie tylko z powodu tych przeszkód. Drugi powód to to, że skończyłem dzisiaj pracę i mam 13 dni wolnego więc i porcja ruchu będzie zdecydowanie mniejsza. No cóż...idę spać...bobasy
Witaj..wpadam od samego rana życzyć milego dzionka
Ale Ci switnie idzie...Kuba aby tak dalej!!!!!!!!!!!
Ja tez chce wolne!!! Kuba, zabierz mnie z soba! Albo nie, bo nie bede jadla smieci z budek
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
buttermilk, mogę Ci oddać swoje wolne, które jak dobrze(?) pójdzie będzie trwało 20dni.. bo ja.. no hm.. odczuwam irracjonalną tęsknotę za zajęciami na uczelni. To się ponoć leczy.. ;-D
Ale ja wyjadę w sprawach obrony magisterki i to tylko na dwa dni Żadne tam wczasyZamieszczone przez buttermilk
a propos basenow... to ja chodze na jakies lewe bo sie czuje na nich jak szczypawka
chodze na jeden w olsztynie - tam jest tylko jeden basen na miasto... i ogolnie nie widzialam osob z na prawde ladnymi cialami... w wigilie to wrecz bylo tak ze: bylam ja i 20 chlopa - z czego zaden nie mial "ciala do pokazywania"...
no i chodze na jeden w bialymstoku - bo w karnecie na silke mam basen i saune... i tez nie widzialam jakis miesniakow tylko ze to moze tez kwestia tego, ze ta silownia tez prowadzi rehabilitacje
ale ogolnie ciezko znalezc szczupla osobe na basenie wiec moze jednak sie przekonasz
Zakładki