Witaj Kardloz!!!
Teraz juz wiem czemu mi napisales, ze malo jem (co swoja droga spowodowalo, ze na drugi dzien sobie pozwolilam)!!! Bo chcesz mnie przegonic. Tu Cie mam bratku. Nie dam sie! A 8 to juz rzeczywiscie masz blisko. Jak tak dalej pojdzie to juz niedlugo. Ja na swoja czekalam o dlugo za dlugo. Mam nadzieje, ze teraz wrocil mi wiatr w zagle i popchnie mnie troszke ku mojej wyczekiwanej wadze 80kg. Tak na powaznie to dziekuje za pomoc. Kazda uwaga jest bezcenna!!!
KFC nie bede komentowac bo dziewczyny juz sie wypowiedzialy. Powiem tylko, ze mysle tak samo jak Nan i Buttermilk co nie chroni mnie przed popelnianiem tych samych bledow, niestety.
Pozdrowionka dla Ciebie i milego dnia!!!
Zakładki