Strona 14 z 23 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 226

Wątek: DłUGAA DROGA PRZEDE MNA..........WSPARCIE POTRZEBNE JAK WODA

  1. #131
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    hej PSOTNICZKU!!!!
    tak Cie sledze i widze ze bardzo dobrze Ci idzie!!!jestem pelna podziwu!
    wiesz,ja z ta woda mam takie same problemy jak Ty!!!ale staram sie pic herbatki wspomagajace odchudzanie!tez be ale juz wole to!!
    a co do wynikow kochanie,to wcinaj buraczki!napewno Ci pomoga! :P
    BUZIACZKI!

  2. #132
    joanna1986 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Psotniczku ja tu na ciebie czekam na gg a ciebie ciagle nie ma hehehe My tez juz niedlugo bedziemy jak te dziewczyny z miss swiata tzn ty juz niedlugo a ja za za dluzszzzzzzzzzzzzzaaaa chwile heheheh pozdrawiam

  3. #133
    psotnik Guest

    Domyślnie

    hej dziewczeta moje drogie złote

    dzisiaj byl pierwszy dzień szkoły- wrrrr blehhh jutro jako pierwsza grupa mam na 10:15 EEG buu a potem 2 godz okienka i jakies szkolenie wrrrr matkooo jeszcze nawet planu swojego nie znam zgroza.....

    co do dietki to musze zacisnac pasa, bo coraz wiecej sobie pozwalam.... a to pulpecik gotowany po 20:00 a to mleczko z platkami.....rozrabiam a nie chce tego zaprzepascic za bardzo sie zczynam sobie podobac, znaczy sie jeszcze srednio podoba mi sie moje odbicie ale juz coraz lepiej jest....


    dzisiaj np moj dzień dietkowania wygladal tak:

    sniadanie: chrupki chlebek kukurydziany z twarozkiem i ostra papryka
    II sniadanie: 20 cukierkow czekoladowych ;( tak wiem opieprz mi sie nalezy i to niezly ale tak mi sie chcialo a bylam u qmpeli i jak sie dosiadlam to juz wolami mnie nie odciągneliscie byly takie pyszne- ale winny sie tlumaczy-OCZEKUJE REPRYMENDY Z WASZEJ STRONY
    Obiad- niecale pol kabaczka w sosie pomidorowym i talerz zupy buraczkowej zabielany jigurtem 0%
    podwieczorek- pol grachamki pelnoziarnistej ze slonecznikiem z twarozkiem i ostra papryką

    poprawilam sie troszke jesli chodzi o picie juz pije czysta wode, nawet pare szklaneczek dziennie

    tradycyjnie cwiczen zero....

    musze zaczac chociaz brzuszkowac najlepiej od dzisiaj, przed pojsciem sie myc nastawie sobie kasete pol godziny na poczatek a jutro jak nic nie bedzie mnie boalo to dalczy ciag dla zaawansowanych

    musze sie ostro zabrac za siebie, jesli chce do sylwka wyskoczyc w oszalamiajacej kreacjio w rozmiarze 38 znaczy chcialabym moje dietkowanie skonczyc do listopada juz czyli mam 3 m-ce na to by zgubic 10 kg to daje ok 3 kg miesiecznie w zalozeniu ze chudlam 1 kg tygodniowo to znaczy ze jesli nie bede szalala to do listopada spadnie mi 12 kg <jupi> ale nie wiem czy wczesniej juz sie nie zatrzymam

    wczoraj ogladalam sobie fotki na diecie.pl i trafilam na forum dla nastolatek matko jedyna to jest wylegarnia anorektyczek jakiś ja nie wiem czy te dziewczyny robia to na pokaz, czy one faktycznie chca tak wygladac i slepo podazaja za moda z hollywood gdzie modne jest teraz wychudzone cialo o wymiarach 85/55/85 czy cio? juz sama nie wiem...

    trafilam np na ta stronke http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...oty&start=2230 i to co zobaczylam przyprawilo mnie o oslupienie, szok i obrzydzenie....nie wiem czy komus zdrowemu moze sie podobac takie cialo? albo na topik innej nastolatki, ktora perzy wzroscie 175 cm, wadze 64 chce spasc do 55:O toz to juz niedowaga ? jak mozna swiadomie doprowadzic sie do stanu, gdzie mozna bedzie sie uczyc anatomi na tobnie i kosteczki liczyc ja nie wiem, moze jestem jakas inna, nie powiem wypowiadalam sie pare razy ze ciekawe by bylo jak by to bylo spasc do 57 kg( 1 kg niedowagi) ale to są spekulacje, zapewne nie wprowadzilabym tego w zycie

    dobra nie wnikam...ale powinni cos z tym forum zrobic bo taka mloda nieswiadoma niczego dziewczyna trafi na to forum, zacznie czytac, dojdzie do wniosku ze jest gruba i mamy potem w telewizji reportaze o anorektyczkach....

    swoja droga ja trafilam jakos w kwietniu juz na to forum, a dokladniej na ww forum dla nastolatek, zaczelam czytac....55kg 47 kg 60 kg.... ip opmyslalam gdzie ja do nich....potem dopiero w czerwcu trafilam na forum stworzone dla takich osobek jak ja, majacych wiecej niz 2-3 kg do zgubienia i pomyslalam tak to jest to czego potrzebuje

    koncze moje wypocny buziole kochane i kolejny juz raz powiem to - DZIEKUJE ZE JESTEśCIE

  4. #134
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Obejrzałam zdjęcia tej dziewczyny... ...to podchodzi pod anoreksje...47kg ...porypało je....echhh

    Psotniczku, ja nie wiedziałam że Ty do szkoly jeszcze chodzisz ile masz lat Kochana?
    hehe, to Ty też dzisiaj "witaj szkoło "
    To bede trzymać kciuki za dobre wyniki w nauce

    a jeśli chodzi o 10kg mniej...to chyba za dużo co? Ty też już jesteś szczupła ...powolutku chudnij, ale w odpowiednim momencie przestań...coby Ukochany o kości się nie obijał


    pozdrawiam

  5. #135
    psotnik Guest

    Domyślnie

    hej kochanie

    nio obecnie chyba waze cios kole 72 kg a chce stanac na 65 nioo max 60 ale to ostatecznosc i ani kg mniej( wiesz waga wadze nierowna ) ja zawsze wygladalam na chudsza niz waga wskazywala, kto sie dowiadywal ile waze w zyciu mi tyle nie dawal ale to chyba dobrze

    a co do moich danych no faktycznie moze nie wiesz to tak:

    -mam 20 latek
    -ucze sie w policealnej szkole medyczne na wydziale elektroradiologii na drugim( -ostatnim) roku
    -mieszkam cale zycie w szczecinie
    -mam 174 cm wzrostu
    -wymiarow za bardzo nie dokladnie nie znam, ale cos kole 97/82/100 nie daje im specjalnie wiary
    - mam kota, żółwia i mame
    - slucham w zasadzie wszystkiego co mi sie spodoba
    - lubie komedie romantyczne i parodie typu scary movie, czy date movie, ale i dobre kino akcji czy kryminay, nie znosze horrorow
    - ubieram sie praktycznie w róże, biel, blekit, czern, zolc, czerwien i brazy
    - ostatnio polubilam spodnice i musze nauczyc sie znowu chodzic w obcasach bo dawno nie chodzilam
    -obecnie nie pracuje ale dorabiam sobie sprzataniem i roznymi akcjami
    jak byście mialy jeszcze jakies pytania to piszcie

    glimmy mozesz tez zamiescic taka tabelke o sobie to z checia poczytam


    buziole glimmy a co do tych anorektyczek to masakra nie

  6. #136
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oki, zaśmiecę Ci wątek moimi danymi

    -w grudniu 22 lata
    -w październiku studentka trzeciego roku am na AM
    - mieszkam 10 miesięcy w roku w Wawie
    -mam 170cm wzrostu
    - mam dwie siostry (dzieciate i mężate ) i młodszego brata
    -słucham radia
    -kino to moja pasja jestem maniakiem , i widziałam 90 % filmów które pojawiły się w naszym kraju
    - też od pewnego czasu polubiłam spódnice, bo korzystnie w nich wyglądam ...ale lubię też ładne bluzeczki i spodnie....szczególnie że z każdym kilogramem mniej ładniej wyglądam


    chyba wszystko
    buziaki

  7. #137
    psotnik Guest

    Domyślnie

    Hej dziewczeta

    u mnie w sumie bez zmian podyktowali nam wczoraj plan zajec i mam dzisiaj i w piatek wolne( placowki zaczynaja sie od przyszlego tygodnia ) czyli moge rzec ze mam przedluzone wakacje jeszcze

    dietkowo rozrabiam...znowu bylam u qmpeli i znowu zjadlam z 10 tych przepysznych cukierków buuuu nie nie musze zabrac sie solidnie za siebie bo w piatek wazenie i sie zalamie jak bedzie wiecej niz 74 kg ;( bo nie wiem czy to moje psychopatyczne urojjenia ale wydaje mi sie ze tyci przytylam dlatego zaciskam od dzisiaj pasa

    na sniadanie zjadlam bulke z ciemnego pieczywa z ziarnami pelnoziarnista bez masla ani nic z serem szynka i ogorkiem kiszonym podgrzana w mikrofalowce i z keczupem takie grzaneczki jakby z 250 kcal bedzie....

    staram sie juz wiecej pic, czasem wyjdzie lepiej czasem gorzej ale sie staram.

    moze w poniedzialek pojade kupic karnet i od poniedzialku zaczne cwiczyc ale chyba nie olaca mi sie b/o ale jeszcze zobacze....policze tam ile co i jak przejade sie moze jtro po zajeciach wezme grafik i pomysli sie

    w klasie zawód...nikt nie zauwazyl ze schudlam a przeciez wdiac roznice ;( to nie jest kilo czy dwa ale 10 czy nawet 12 albo z zazdrosci nie mowia nic albo poporstu nie zauwazyli ;( buuu buuuu buuuu na nich jedynie moja qmpela powiedziala mi wczoraj ze schudlam ale ona to wie ze ja na diecie jestem i wie ile schudlam i mowi ze moze ona tez sie zapisze na jakies cwiczenia

    tak wiec biore sie ostro za siebie i wracam do tego co bylo w lipcu 0 wpadek praktycznie, w miare regularne posilki, duzo picia i cwiczen blagam was trzymajcie za mnie kciuki

    glimmy to jestesmy mniej wiecej w tym samym wieku ciekawa jestem jak wygladasz jak bedziesz chciala kiedys to zapodaj do mnie na gg gg-8333129

    buziole

  8. #138
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Napisałam już do Ciebie Łobuzie

    To na pewno z zazdrości ludzie nie mówią że chudniesz, jeszcze parę kilo i im pokażesz kto jest master

    pozdrówka

  9. #139
    psotnik Guest

    Domyślnie

    hej kochane

    u mnie w sumie nie najgorzej wczoraj troszke narozrabialam na sniadanie,a to tylko dlatego, ze nie wiedzialam ze mielonka ma tyle kcal

    dlatego od wczoraj postanowilam ze wracam do starego menu i nie kombinuje jak kon z wymyslaniem potraw, ktore jak sie potem okazuje sa masakrycznie kaloryczne dzisiaj na sniadanko zjadlam sobie ryz na mleku berliso zott jablkowe pychotki

    na obiadek bede miala kasze gryczana z sosem grzybkowo- indyczkowym

    dzisiaj do pracy w koncu ide na 11:00 wiec wazenie....ojej juz sie troche boje jak krolik bardzo chcialabym ujrzec 6 na wadze, ale nie w wersji 76 tylko 69 najbardziej boje sie zeby nie bylo weicej nawet o kg od poprzedniego wyniku wowczas bylo rowno 74. a troche czasu minelo, troche sie grzeszylo, rozrabialo... nie cwiczylo

    faktem jest ze moj plan zajec na ten rok jest bardzo dobry w poniedzialki od 10-12:30, co drugi wtorek wolny , sroda jedne cwiczenia na 15-17:45, czwartek troche zawalony od 8:15-16:30 ale mamy 2 godz przerwy na dojazd z placowki, i piatek jedne cwiczenia na 10-11:30 :d prawda ze rewelka

    ale nie znaczy to ze nie bedzie kucia, dyplom w tym roku, radioterapia, juz nam wczorja na pierwszych zajeciach podyktowala i za tydz zaliczenie.... dlatego chyba daruje sobie karnet b/o i wykupie na 12 wejsc moze dodatkwo skusze sie na basen raz w tygodniu? kto wie kto wie

    moje slonko kochane caly czas pracuje, prawie sie nie widujemy, mijamy sie on praca ja szkola ja weekend on szkola....ale dajemy rade za duzo to tez nie zdrowo

    wkleje linki na dwie moje ukochane piosenki znaczy bardzooo ale to bardzooo mi sie podobaja

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    i dodatkowo moze jedna moja foteczke na dobry poczatek dnia nie jest najaktualniejsza bo z przed wakacji ale....ładnie wyszlam to sie pochwale
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    no to tak tyle potem skrobne cos o wadze aktualnej<boje sie> i wogole bardziej sie rozpisze

    buziole

  10. #140
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trzymam kciuki i czekam na relację z ważenia

    na pewno będzie 6ka

    Sliczne zdjątko

Strona 14 z 23 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •