Strona 18 z 58 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 28 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 578

Wątek: koniec....

  1. #171
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Gratuluje!
    No to taki wynik na wadze z pewnoscia pozwoli wytrwac Ci kolejne tygodnie!
    Buziaki ogromniaste!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  2. #172
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    to niesamowicie daje powera
    za tydzień o tej porzę już będe po zjedzeniu pysznej gotowanej piersi kurczaka z warzywami, oj tak już odliczam dni
    A potem tysiak i ćwiczonka...i spełnię swoje postanowienie noworoczne

  3. #173
    altek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    WOW!!!

    Aż normlanie można zazdrościć. Oby tak dalej do celu. Życze powodzenia z całego serca


    Pozdrawiam Altek!!

  4. #174
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak miło Altku że się pokazałeś

    Ty też masz piękny spadek, zazdroszczę tych utraconych kilogramów....ale będe Cię gonić
    pozdrawiam

  5. #175
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Glimmy, jak dzisiaj dietka? Mam nadzieje ze bezbolesnie?
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  6. #176
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień dobry

    Oj Butter, chciałabym żeby bezboleśnie, niestety znowu miałam myśli porzucenia diety, a wszystko przez śniadanie, które robię rano siostrzeńcowi, jestem jeszcze wtedy na czczo więć wszystko mnie kusi, mam ochotę zjeść bułkę, masło śmietankowe...po prostu wszystko kusi jest mi tak dobrze w ciągu dnia kiedy do lodówki nie zaglądam, i trzymam się zdala od jedzenia.

    Na szczęście jestem silna i potrafię przemówić sobie do rozsądku, ...zjem tą bułkę, jedną drugą i co mi to da , nic, bo za pół godziny będe niesamowicie tego żałować, bo to już 9 dzień na DC, już jestem bliżej jak dalej końca ścisłej, w poniedziałek już obiad...jakbym coś zjadła to pewnie głodu nie umiałabym pochamować, a teraz głodna nie jestem wcale.
    Poza tym zamówiłam wczoraj ostatnie potrzebne mi saszetki DC, do końca ścisłej i mieszanej, wszystkie te moje działania do czegoś zobowiązują, nie mogę się poddać.

    Już tak ładnie schudłam, poczekam trochę i wreszcie zejdę poniżej 90kg, to dopiero będzie radość, bo wtedy będzie już widać po sylwetce że jest mnie mniej, teraz ja to czuję, ale jakoś zbytnio nie widzę w lustrze...no oczywiście poza mniejszym brzuchem przy żołądku, bo tam go prawie nie ma

    Być dzielnym, i dokończyć to co zaczęłam....to muszę zrobić

  7. #177
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    I tak sobie wlasnie powtarzaj, codziennie, szkoda by teraz zmarnowac osiagniete efekty no i tyle dni wyrzeczen! Jeszcze tylko pare dni! Myslami jestem z Toba
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  8. #178
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuje Ci bardzo Butter za wsparcie, tego mi trzeba

    Witam

    Dziś 10ty dzień na DC za mną
    Zdałam sobie dziś sprawę z tego że jestem silniejsza niż kiedykolwiek, nigdy na żadnej diecie nie udało mi się tyle dni trzymać tak rygorystycznej diety...bez kęsa czegokolwiek zabronionego...a w moim przypadku zabronione jest wszystko

    Bardzo pomagają mi spacery...wychodzę sobie po południu, i chodze, tylko ja i moje myśli...a głowa sama nasuwa mi wizję mnie jako szczupłej dziewczyny, i ta wizja bardzo mi się podoba,..wiem że zmądrzałam, że dorosłam do diety, że tym razem się uda...na 22 urodziny sprawie sobie prezent w postaci normalnej wagi
    W czasie godzinnego spaceru to ja trochę sobie przemyślę, nie ma co
    I najbardziej cieszy mnie myśl że minie jesień, minie zima a ja na wiosnę będe szczupłą dziewczyną, nigdy nie byłam szczupłą dziewczyną i już marzę o tym. O wszystkich tak zwyczajnych sprawach, które teraz sprawiają mi problem....tzn wejść do sklepu i kupić spodnie, w damskim rozmiarze (nigdy takich nie mialam, zawsze meskie rozmiary, albo sprowadzane z zagranicy jakies gumkowe czy inne spodnie), a mnie sie marzą wąskie kobiece biodrówki...marzy mi się bikini w lato, nie mam pojecia co to za uczucie byc szczupłą na plaży...marzą mi się kobiece sukieneczki, jak ja bym chciała mieć śliczną małą czarną, i pięknie w niej wyglądać....

    Właśnie to robię....dążę do tego by te marzenia zrealizować... i nie poddam się tym razem, póki nie będe szczupła...wiem że tego nie osiągnę w miesiąc...nawet nie w trzy miesiące...ale w 10 miesięcy to chyba się wyrobię? ...
    najważniejsze żeby zmienić siebie i swoje nawyki...a to czego się nauczyłam (czyli odróżniać głód od łakomstwa) wprowadzić w życie.

    Nigdy więcej życia dla jedzenia, tylko i wyłącznie będe jadła żeby żyć

    pozdrawiam

  9. #179
    Awatar agula0274
    agula0274 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    16

    Domyślnie

    Glimmy, bardzo ładnie Ci iTeraz juz tylko pozostaje bardzo skrupulatnie dążyć do tego celu, za co trzymam kciuki bardzo mocno i podpisuję się pod tym.
    ETAP I

  10. #180
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Glimmy, zycze Ci z calego serca zeby Twoje marzenia sie spelnily
    Mysle ze przez te 10 dni poznalas juz siebie, wiesz ze mozesz wytrwac nawet na takiej drastycznej diecie, a co dopiero na tysiaku?!
    Ja tez nigdy nie bylam szczupla dziewczyna ale moze kiedys bede szczupla kobieta?
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

Strona 18 z 58 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 28 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •