Helooooooułłłłłłł
Co dobrego słychać Korni(szonku) (przepraszam, już dawno mnie korciło, żeby tak się do Ciebie zwrócić - mam nadzieję, że się nie pogniewasz )
Lubię korniszkonki
Miłego dzionka! :P
Helooooooułłłłłłł
Co dobrego słychać Korni(szonku) (przepraszam, już dawno mnie korciło, żeby tak się do Ciebie zwrócić - mam nadzieję, że się nie pogniewasz )
Lubię korniszkonki
Miłego dzionka! :P
Ooooo, wzięły i się rozminęły (nasze posty)
Już wiem, co u Ciebie słychać - stuk, stuk, stuk, stuk ....
byłam już korniczkiem, mogę być i korniszonkiem, kasiu
Korniszonki są takie smakowite :P
Nie mogę z wami korniszonek posty z dużym poczuciem humoru dzisiaj mi sie przydadza.
Widzę, że wpadka zaliczona, więc teraz powinno być z górki...............
Trzymam kciuki
Korni i tak te kaizerki to nic w porównaniu do tego co pochlanialam na wyjezdzie...
A mój głód juz mnie na maxa wnerwia... Az zaraz policze ile dzis juz pochlonełam
Korni(szonku)
Po jabłkach też mi się włącza ssanie, więc coś w tym musi być..
Ostatnio też mi się zdażyło jeść przy kompie.. i za chwilę się rozglądam.. gdzie to moje jedzenie? zniknęło? nawet nie poczułam Chyba, że komputer wchłonął.. coś tak mruczał podejrzanie..
Podałam w moim wątku moje specyficzne menu.. rzucisz okiem?
Korni biegne doniesc ze link zainstalowalam Nie powiem ze poszlo latwo ale sie udalo
Moja Droga.... ja tez bym wolala 40/42 ale 44 tez bedzie ok A moze i dam rade na wiecej
Wiesz kiedy czytam watki innych kobiet, ktorym sie udalo to mysle ze .... ale cicho
Jak do tej pory idzie ok!! mimo ze waga stanela
Nastepne wazenie w sobote - zobaczymy
Pozdrawiam
Zakładki