Cześć Basiu trzymasz sie dzielnie aby tak dalej.Widzisz waga leci w dol...będzie coraz lepiej.....co do załamań..to chyba kazda z nas takie ma...przytłacza nas codzienność.....nadwaga i bardzo wredni ludzie w około....ale MY sie nie damy...trzymam kciuki za ciebie