Strona 43 z 349 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 53 93 143 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 421 do 430 z 3483

Wątek: walka z 25 kiloskami :P

  1. #421
    Guest

    Domyślnie zuza25

    Zuza25: no pewnie ze tak. Razem damy rade

  2. #422
    Guest

    Domyślnie

    [b]Zuza25![/b tutaj na tym forum, wszystko da sie zrobic z nami bedzie Ci latwiej!! I najlepiej zaczynaj juz od dzis a nie od przyslowiowego "od jutra" lub od "poniedzialku" )), tylko wlasnie dzis, np. nie jedz kolacji, lub idz na dluzszy spacerek lub pociwcz odrazu lepiej Ci bedzie

  3. #423
    gosza26 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny!!!!!!!!!!

    dzieki za odzew i skomentowanie artykułu. Kiedy go przeczytałam go 1 raz tez uznałam,że jest dołujący i nie wnosi nic dobrego. teraz wiem,że on jest REALISTYCZNY a nie pesymistyczny. W końcu jest jakaś przyczyna naszych 20 kg nadwagi i tego,że ciągle zaczyna sie nowe diety.....
    Moim zdaniem koniec artykułu przyniósł kilka cennych porad, które niezawsze, a nawet rzadko sie stosuje. Kiedy na formu ktos zacytawał te zasady:m.in jedz w jednym pomieszceniu, na siedząco itd ,właświe nie było nikogo kto spełniłby na dłuzszą metę te warunki. A przecież dla osób swiadomych zdrowego sposobu odzywiania jest on naturalny. Moja mama nigdy nie stosowała diet i sie na nich nie zna, ale wszystkie te zasady stosuje bo ma je ,,we krwi,,.

    no i się rozpisałam....

    Teraz o mnie pewnie,że sie troche martwie bo tak jak flakonka pisała moge już mówić o uzaleznieniu od jedzenia. Narazie jestem na etapie kiedy wciąga wszystko co zdrowe bo to jest nowe i ma ciekawy smak.
    Musze sie jednak ubezpieczyc jak przyjdzie nuda Dlatego ide poczytać artykuły w mmarcowej ,,Super lini,,. Jest troche o kryzysach...

    pzdrawiam i trzymam kciuki

  4. #424
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    no tak może czasem brakuje nam trochę realizmu...

    ja dziś jestem z siebie dumna, bo byłam z moim ojcem z sphinxie zamówiłam mięsko do którego dostałam górę sałatki i ... frytki i... nie zjadłam ich normalnie sama nie mogę w to uwierzyć, na dodatek tak się najadłam mięsem i sałatką że nie mogłam sobie wyobrazić, ze mogłabym jeszcze zjeść tę góre frytek (a wyglądały naprawdę smakowicie

  5. #425
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    mnie wczoraj dobił pewien artykuł, a w zasadzie jego fragment, w którym przekonują, że jak byśmy się nie starali - i tak dłużej niż pięć lat nie mamy szansy utrzymać wagi... aż się odechciewa czegokolwiek...
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  6. #426
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    no to ten artykuł, do którego gosza dała linka i który nas też tak zdołował ale może my zaprzeczymy tej regule i napiszemy nowy

  7. #427
    zuza25! jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny za odpowiedź! Z Wami mi jest odrazu lepiej. Mam nadzieje że wytrwam w swoim postanowieniu i że wszystkim nam się uda. Musi nam się udać. Pozdrawiam :lol:
    Kaśka

  8. #428
    gosza26 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny!!!!

    Mnie sie wydaje ,że ten brak stabilnosci utrzymania diety wynika z tego,że zaprzestaje sie tych nawyków, o których oni piszą!!!!
    Zresztą w marcowej Superlinii piszą dokładnie to samo!!!! Z jakich przyczyn łamie sie dietę co wtedy pojawia się w głowie
    czyli np,, zjadłam dziisaj na imieninach u cioci za duzo,wiec nie dotzrymałam DIETY i koniec ze zdrowym odzywianiem ; albo pojawia się bunt,, wszyscy jedzą co chcą tylko ja nie mogę, czemu I znowu dół. W ten sposób nbie utrzyma się żadnej wagi.

    W skrócie radzą robic , czyli to co poniekąd robimy tu na forum
    zapisawać każdy stracony kilkogram, wynagradzać sobie to np. odkładajac kase za ten zgubiony kilogram
    jesli zdarzy się wpadka, absolutnie nie rzucać sie na jedzenie i nie przestawać diety
    robić sobie odstepstwa np. raz w tygodniu ,w postaci zjedzonej niewielkiej ilości swojegoulubionego dania, potraktowć to tez można jako świętonp.kawałek pizzy z górą sałatki- daje to swiadomość,ze nie rezygnujemu ze wszystkiego.PRZEDE WSZYSTKIM UCZY UMIARKOWANIA
    dbać żeby dieta nie była monotonna
    i własciwie najważniejsze wprowdzić ruch i zdrowe nawyki zywieniowe i zachowac je złaszcza po schudnieciu!!

    uff..ale sie rozpisałam ale chciałam podnieść tych na duchu co traktuja swoja diete jako wszystko albo nic sama dopiero się uczę

  9. #429
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Flakonka i inne Sloneczka
    Wpadam z pozdrowieniami i życzeniami miłego dzionka - silnego, wytrwałego i radosnego!!!

  10. #430
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    a ja zakończyłam wczoraj 1 fazę sb a dziś... dwa kawałki szarlotka którą upiekłam na jutro lalalalala

Strona 43 z 349 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 53 93 143 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •