Strona 110 z 120 PierwszyPierwszy ... 10 60 100 108 109 110 111 112 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,091 do 1,100 z 1197

Wątek: trudne początki....

  1. #1091
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magdahi
    teraz stoję nad sobą z batem i nie ma żadnych ustępstw
    Jakby bat za słaby był to proszę


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  2. #1092
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magdahi
    ... co przynosiło skutek sinusoidalny czyli jeden dzień okej drugi nieokej itd...
    To znany fakt - nie forsuj, nie warto "zaciskac zębów", pamiętaj dlaczego to robisz, pozytywne aspekty, lepszy wygląd ale i samopoczucie, więcej energii, radość z tego co się saemu dla sibie dokonuje, ciesz się z tego co robisz a nie biczuj się z każdego drobnego niepowedzenia, nie stawiaj sobie zbyt duzych, nierealnych planów (sesja!), w skrócie: try easier not harder, but keep trying

  3. #1093
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Hej magdahi
    szkoda, że nie masz czasu na ,,forumowanie", bo obecność tutaj rzeczywiście w odchudzaniu pomaga. Nie raz, nie dwa o tym pisałyśmy
    No, ale praca i szkoła to tak ogromne wyzwanie, ze niestety na pewne, równie ważne sprawy, brakuje czasu...rozumiem to aż za dobrze, bo latami robiłam podyplomówki i różnego rodzaju kursy, szkolenia i tym podobne. Teraz trochę wrzuciłam na luz i mi z tym dobrze
    Gratuluję zaliczeń! No a za egzaminy to my tu będziemy mocno kciuki trzymać, tylko powiedz, kiedy
    Utrzymanie diety w takim nawale obowiązków to sprawa niezwykle trudna, czasami wręcz niewykonywalna niestety.
    Trzymam mocno za Ciebie kciuki!

    Miłego dnia i tygodnia!

    Za niedługo zakwitnie ziarnopłon wiosenny, więc Ci go tu wklejam
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  4. #1094
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Madziu,. Kochana wiem jak cieżko jest pogodzić prace, studia i dietę. Po prostu masakra ale damy rade. Pamiętaj im wiecej obowiązków tym lepiej sie człowiek organizuje Trzymam za Ciebie kciuki :*

  5. #1095
    kamitanika Guest

    Domyślnie

    Jakoś nie mogę na Ciebie wpaść Jak ja jestem to Ciebie nie ma i odwrotnie Pozdrawiam serdecznie

  6. #1096
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    I jak tam sesja? Pewnie zmierza ku końcowi

  7. #1097
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    Witam,
    wszystkich razem i każdego z osobna...

    jestem, nie wiem na ile "po" sesji bo jeszcze nie mam wszystkich wyników, jak na razie wiem, że dwa z 6 egzaminów do przodu no i to chyba tyle opymizmu jak na dzisiaj no bo jestem wam winna wytłumaczenie, nie wiem co mnie napadło, ale ostatnie dwa tygodnie wyglądały u mnie fatalnie - jeśli chodzi o dietę. przede wszystkim wróciły - nieobecne prawie w ogóle przez rok - słodycze codziennie podczas nauki nie potrafiłam sobie odmówić słodkiego czegoś. no i jadłam na zasadzie: byle szybko, więc potrafiłam zjeść chińską zupkę bo na nic innego szkoda było mi czasu, a potem kolacja jak się patrzy - bo ukochany wrócił z pracy
    masakra
    wczoraj bałam się wejść na wagę, bo bałam się co pokaże - spanikowałam.

    Na swoje usprawiedliwienie mam to, że nie odmawiałam sobie też dłuuugich spacerów, tzn. potrafiłam wyjść do parku na 3-4 godziny i chodzić - więc nie tylko jadłam. Ale to marne wytłumaczenie, ale chyba nie chcę abyście widzieli we mnie tylko siedzącą zajadjącą batony osobobę

    Tak więc dzis mamy 18.02 - po raz kolejny w życiu mówię sobie;

    Dziś zaczynam dietę, na poważnie, mądrze i nie będę szukać wymówek, aby ją przerwać lub przystopować. Od dziś dbam także o swoje ciało - w miarę możliwości: ruch, ćwiczenia oraz balsamowanie, masaże.

    słuchajcie, mam nadzieję, że to nie jest kolejny raz w życiu, tylko ostatni raz w życiu kiedy wytaczam walkę zbędnym kilogramom.
    Wiem, że "niebywanie" na forum jest ogromną przeszkodą, która podczas odchudzania może się przytrafić, dlatego z całej swojoej siły będę się starała być z Wami - bo wierzę w naszą wspólną siłę, i w Was - a przez to chyba i bardziej w siebie

    Pozdrawiam i ze spuszczoną głową, ale wypiętą dumnie piersią oznajmiam: jestem gotowa na przemianę

  8. #1098
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Madziu nie wypominaj sobie tych 2 tygodni. Zawsze uważałam, ze sesja wszystko usprawiedliwia Naprawdę! Ja w sesji zawsze tyje, a przynajmniej nie chudne. Trzymam za Ciebie kciuki kochanie

  9. #1099
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Plus: sesja (i to duży plus), plus spacery a że słodycze to tylko dwa tygodnie i sesja jest krótka i ważniejsza. Grunt, że masz silne postanowienie by się ulepszać 3mam kciuki i będę wspierał!

  10. #1100
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Magda, pozdrawiam dietkowo

Strona 110 z 120 PierwszyPierwszy ... 10 60 100 108 109 110 111 112 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •