Strona 38 z 120 PierwszyPierwszy ... 28 36 37 38 39 40 48 88 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 371 do 380 z 1197

Wątek: trudne początki....

  1. #371
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    magdahi dobrze napisane

    A co do balsamów to ja używam żelu vichy lipocure
    A było 119 kg ...


  2. #372
    butterfly75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-12-2006
    Mieszka w
    Grays
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Magdahi
    Ale mnie tu7 dawno nie bylo

    Teraz moj kołowrotek narazie sie skonczyl.Bede miala wiecej czasu dla siebie i dla forum.Obiecalam sobie ze od jutra znow zaczne robic brzuszki i rowerkiem z pol h bede jezdzila....to na poczatek
    Dziekuje ci dobra kobieto ze wchodzilas i pisalas u mnie na watku


    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035

  3. #373
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    przesyłam smakowitości, a co tam!!! i moje oczko do Tusiayo pewnie wie o co chodzi

    Kamitanika, Pimbolinka, Ksikowa - cieszę sie, ze macie podobne zadanie, bo czasem trudno jest spojrzeć na własne zachowania czy przyzwyczajenia z dystansem - tak jakby z roli obserwatora. Wydaje mi się, ze siłę czerpiemy z doświadczenia, z tego, ze kiedyś popełniałyśmy błędy, ze nie wszystko było takie różowe jak nam obiecywano i aż tak czarne jak myślałyśmy. Właśnie dlatego bardzo podoba mi się to forum, bo tutaj się mieszają osobowości, doświadczenia, szczere chęci itd. Fajna sprawa
    butterfly75 - cieszę się, ze jesteś znowu u mnie, widzę, ze gotowa i zwarta więc cieszę się tym bardziej a no i czekam na dwucyfrówkę u Ciebie powiedzmy... 7 lipca idę na ślub i wtedy właśnie chciałabym widzieć cię w krainie dziewiątek umawiamy się?

    dzis zaliczyłam juz siłownię i saunę, cięzkie sprzątanie i jeszcze jakies 5 godzin pracy przede mną a potem wybieram się do kina

  4. #374
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Naprawde balsam Nivea jest taki dobry? Musze zapytac Ziutke, bo ona rowniez sobie go zakupila jakis czas temu.
    Pozdrawiam Cie Magda i sliczne jabluszka pokazujesz. Wlasnie przed chwila zjadlam podobne.

  5. #375
    kamitanika Guest

    Domyślnie

    Przesłlam pozdrowienia

  6. #376
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Fajnie Ci, że byłaś na saunie ja mialam dzisiaj isc, ale ekipka się nie zebrała
    A było 119 kg ...


  7. #377
    Awatar tusiayo
    tusiayo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Hehe Sliczne jablka Ale ja wole te piekne, twarde, zielone... Ale mi smaka narobilas Sauna fajna sparawa, ona serio pomaga? ^^" Trzymaj sie Magdus :*

  8. #378
    kamitanika Guest

    Domyślnie

    Wracaj Magdahi

  9. #379
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    [size=18]Upadki i wzloty....[/size]

    Wczoraj miałam ten dzień - jeden od czasu do czasu kiedy mozna zjeść wiecej - coś w stylu jak mówiła Emeny, że jej mówiła pani specjalistka. No ale po kolei: wczoraj zjadłam 4 kawałki pizzy średniej na cienkim cieście, potem byłam w kinie, wypiłam koktajl owocowy i zjadłam popcorn, ale popijałam juz colą light jednym słowem pewnie było ponad 2000
    Tak było wczoraj, a dziś już bez takich szaleństw, ale nie mogę powiedzieć, ze mnnie nie ciągnęło - to chyba pułapka takiego "pofolgowania", że nie skończy sie na jednym razie, u mnie na szczęście się skończyło
    Dziś popijałam zieloną herbatkę, jadłam mało, a na kolacje miałam super lajtowe danie, bo zjadlam świeżą fasolkę szparagową (uwaga, cena warszawska 23 zł/kg ) tej fasolki około 150 gram, a do tego coś co jadłam pierwszy raz w życiu: kiełki na patelnię - rewelacyjne danie, zwykłe kiełki, do tego na koniec dodałam pomidorka pokrojonego w kosteczkę - pyszotka.
    Wiecie, pewnie się dziwicie co się nie martwię tym wczorajszym obżarstwem, ale ja jakoś wierzę w to, ze przez najbliższy miesiąc nie grozi mi powtórka z tej niewskazanej rozrywki.

    Kamitanko - jestem, jestem, wczoraj z kina wyszłam po północy, więc wiesz wróciłam padnięta bo od 5:30 byłam na nogach, cały czas w ruchu, nawet pizze jadłam jeszcze w pracy, w biegu . Nie weszłam na forum, ale jak wróciłam zrobiłam jeszcze masaż i balsamowanie

    Tusiayo - dzięki Tobie umiem narobić takiego smaka przez wklejenie zdjecia też lubię jabłka - podobno powinno się jeść jedno jabłko dziennie! A sauna, czy pomaga, nie wiem czy na odchudzanie (chociaż podobno tak) ale na polepszenie mojego samopoczucia bardzo

    Kasikowa - a ja na saunie byłam długo sama i wzięłam sobie książkę, ach czasem chciałabym być bogata..... i tylko się relaksoawać po zrobionych zakupach

    Anise - dzięki za odwiedzinki, jabłuszka dobra rzecz, tak jak pisałam wyzej podobno powinno się jeść jedno jabłko dziennie!dla zdrowia

    Postaram się Was poodwiedzać, ale jak mi się nie uda to proszę o cierpliwość wcześniej czy później napewno się pojawię.
    Jutro zaczyna się weekend więc duzo siły życzę

  10. #380
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Ja na weekendzie tez miałam małe szaleństwo dietkowe, al wróciłam na dobre tory

    Ważne by powrócić na właściwa drogę.
    A na saunie nigdy nie byłam sama


    Heh chciałąbym mieć taką kasę by w swoim domu mieć saunę
    A było 119 kg ...


Strona 38 z 120 PierwszyPierwszy ... 28 36 37 38 39 40 48 88 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •