Witam![]()
Wczoraj jedzeniowo normalnie-wprawdzie na obiad zjadłam kotleta schabowego w panierce, a potem kilka suchych ciasteczek i kanapki. Byłam w gościach, a ja zawsze na wyjeździe mam większy apetytale nie uważam tego za jakąś wpadkę. Zjadłam dużo, ale nie obzerałam się. Poza tym zazwyczaj w drodze powrotnej do domu raczyłam się ,,szejkiem" i lodami mac fleurryw Macu, a tym razem przejechałam obok, nawet nie odwracając głowy
A w domu tylko dwa jabłka zjadłam, a chciało mi się chleba. Rowerkowałam tylko 12 minut, ale dobre i to
![]()
Dzisiaj jadłospis dużo lepszy, kalorycznie ok, jeszcze coś wrzucę na ruszta. Za mną rowerek - dzisiaj 43 minutyJeździ mi się coraz lepiej. Oczywiście jeżdżę wyłącznie przy włączonym telewizorze. Bez dodtakowych bodźców nie dałabym rady
To odpowiedź dla Magdahi
![]()
Dzisiaj już zjadłam: małe danio, corny linea, warzywa na patelnię z fetą light, jogurtem nat i keczupem.
A teraz najchętniej bym zjadła coś takiego
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki