Strona 47 z 329 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 57 97 147 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 461 do 470 z 3290

Wątek: Chudnę, bo tego naprawdę chcę!

  1. #461
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Moje wyniki
    BMR [Base Metabolic Rate] - PPM [Podstawowa Przemiana Materii]:

    Równanie Harris'a-Benedict'a: 1621.98 kcal
    Ulepszone Równanie Harris'a-Benedict'a: 1608.56 kcal
    Formuła szybkiego rachunku: 1936 kcal
    Formuła szybkiego rachunku z uwzględnieniem % tłuszczu: 1540.56 kcal
    Metoda A: 1616.95 kcal

    Średnia: 1664.81 kcal


    Z kalkulatora SFD - wpisałam wagę 88 kg, aktywność niską i cel: redukcja. Oto wynik:

    Przy obranym celu powinieneś dostarczać dziennie ok. 1890.88 kcal
    Sprawdziłam też ile powinnam dostarczać, by utrzymać wagę: 1900 kcal

    Zgadzałoby sie mniej więcej. Skoro postawowy metabolizm 1600, to ten drugi wynik nie dziwi.
    Wniosek: jeśli będę dostarczać 1300 kcal, to będę na minus 600, następny wniosek: spadek jednego kilograma (7000 kcal) zajmie mi około 11-12 dni. Dobrze liczę?
    Jeśli coś pokręciłam, to proszę Cię AleXL o korektę.

    ewulka78 i magdahi
    ta DC co jakiś czas mnie korci. Dziękuję za Waszą opinię. Przekonałyście mnie, żeby tego nie próbować. Ja muszę nauczyc się jeść normalnie. tyle razy o tym pisałam, ale będę to ciagle powtarzać. Takie przypominanie powoduje, że choć na jakiś czas przestaję myśleć o drastycznych dietach typu DC.
    SaraP dziękuję za odwiedziny Suwak miałam kiedyś, ale teraz nie umiem wejsć do mojego profilu osobistego. Nie wiem dlaczego tak się dzieje.
    Bardzo bym chciała założyć taki suwaczek, bo naprawdę mobilizuje, ale na razie nie umiem sobie z poradzić z moim komputerem.
    Bello pierwszy etap to obkurczenie żołądka. Muszę rzeczywiście najpierw poczuc sie pewniej w dziedzinie odchudzania, a potem martwić się ścisłym liczeniem kalorii. Na razie to liczenie mi za bardzo nie wychodzi, ale powinnam ten etap przetrwać i nie zrażać się, że nie mogę podać dokładnej kaloryczności całego jedzenia. Na razie taki reżim mi nie wychodzi. Wiem, że powinnam liczyć kalorie, ale wiem też, że nie powinnam na samym poczatku narzucać sobie ostrego reżimu w kilku odchudzeniowych dziedzinach, bo mogę sie pogubic, nie dać rady i znów wpaść w przygnębienie, że jestem do niczego, bo nawet np. kalorii nie umiem policzyć.
    Tak więc na razie przygotowuję teren kaloryczny Stąd te moje przemyślenia, ile kalorii powinanm zjadać, a teraz, tzn dzisiaj mam zamiar ograniczyc się ilościowo i bez słodyczy. Jak się uda, to pojeżdżę na rowerze.

    Wczorajszy dzień był całkiem, całkiem.
    Na rowerze zwykłym zrobiłam tylko 7 km.
    A wieczorem jeszcze pół godziny na stacjonarnym.
    Kalorycznie nie wiem ile, ale znacznie mniej, niż w czasie dni obżartuchowych. Jestem zadowolona.

    pozdrawiam Was serdecznie. Poodwiedzam Was później, bo teraz muszę zmykać.
    Dziekuję Wam serdecznie za pomoc i wsparcie
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  2. #462
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Fruktelko!!!
    Witam serdecznie
    Dzisiaj jest
    dzień marzeń o smukłej sylwetce
    i podróżach
    z całym przeświadczeniem, że tak będzie


  3. #463
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Fruktelka, mnie wczoraj niestety rozsądne trybiki się uszkodziły i wyszedł niedietkowy dzień. Zwalam na stan przed @, bo tak mi łatwiej, ale generalnie wiem, że to ja sama dałam plamę. Tak jak piszesz, najpierw utrwalmy to bycie w trybie odchudzania, a potem zaczniemy stosować pewne ograniczenia. Jestem bardzo dumna z siebie, choć wczoraj zawaliłam, a także z Ciebie. Przechodzimy przez to razem i sama tego świadomość powoduje, że czuję się lepiej. Powodzenia na dziś. :P :P :P :P

  4. #464
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj
    A skąd Ty masz takie dokładne info Super Wkleisz linka
    A co do suwaka, to może go w takim razie wklejaj pod wpisem Zapisz sobie w jakimś pliku na pulpicie, żebyś miała pod ręką i wklejaj jak skończysz posta
    Pozdrawiam i życze mielgo dnia

  5. #465
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fruktelka
    ...
    Średnia: 1664.81
    ...
    Przy obranym celu powinieneś dostarczać dziennie ok. 1890.88 kcal
    Sprawdziłam też ile powinnam dostarczać, by utrzymać wagę: 1900 kcal

    Zgadzałoby sie mniej więcej. Skoro postawowy metabolizm 1600, to ten drugi wynik nie dziwi.
    Wniosek: jeśli będę dostarczać 1300 kcal, to będę na minus 600, następny wniosek: spadek jednego kilograma (7000 kcal) zajmie mi około 11-12 dni. Dobrze liczę?
    Jeśli coś pokręciłam, to proszę Cię AleXL o korektę.[b]
    Wyglada OK dla mnie ale pamietaj ze metabolizm/organizm to nie nauka scisla i te srednie ubytki wagi sa srednie dla calej populacji i w wiekszym okresie czasu ...


    ... Bardzo bym chciała założyć taki suwaczek, bo naprawdę mobilizuje, ale na razie nie umiem sobie z poradzić z moim komputerem.
    Daj znac jesli bedziesz potrezebowac pomocy - jest to w miare proste.

  6. #466
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Dzień dobry

    Zrobiłam sobie suwak. Tym razem mój komputer mnie nie rozczarował i się dało.
    Wczorajsze jedzenie było w porzadku, no może z wyjątkiem dwóch kotletów mielonych Te dietetyczne na pewno nie były...Tak poza tym bez większych zastrzeżeń. Ruch: praca w ogrodzie. Sporo się namachałam, więc na pewno coś spaliłam.
    SaraP na poprzedniej stronie mojego wątku są linki do stron z kalkulatorami (w poście AleXLa)
    Bello[/b] tak, świadomość, że przechodzimy razem przez trudy poczatku dietowania mnie również bardzo pomaga.
    Doris dziękuję za pierwsze odwiedziny
    AleXL oczywiście, że organizm nie maszyna i swoje widzimisię ma

    Życzę Wam miłego dnia
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  7. #467
    kamitanika Guest

    Domyślnie

    Frutelko gratuluję Ci z calego serca

  8. #468
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fruktelka
    Zrobiłam sobie suwak. Tym razem mój komputer mnie nie rozczarował i się dało.
    Technika czasami dziala


    Wczorajsze jedzenie było w porzadku, no może z wyjątkiem dwóch kotletów mielonych Te dietetyczne na pewno nie były...Tak poza tym bez większych zastrzeżeń. Ruch: praca w ogrodzie. Sporo się namachałam, więc na pewno coś spaliłam.
    Wbrew pozorom takie machanie moze sporo spalickalorii! Jedyny problem z tym ze do spalania tluszczyku jest zalecany dluzszy i nieprzerywany wysilek aerobowy ...

  9. #469
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    Fruktelko witam i przepraszam za nieobecność - cały czas myślałam o Tobie bardzo ciepło, aleprzyznam sie szczerze, że dziś nawet nie mam siły siedzieć przy komputerze - nie sądziłam, ze są takie choroby, przy któych jest to męczarnią ale jak widać i komuś kto raczej mało choruje musi się przytrafić - coś brrrrrrrrrr
    U mnie dietownanie ponizej wszelkich norm, ale cóż nie mam siły przełykać, za to dużo piję i to nawet tuczących rzeczy - soki, herbata z syropem malinowym, kawka z proszku latte - niech wskoczy trochę kalorii
    teraz Cię pozdrawiam i naprawdę uciekam, nawet nie wiem czy do siebie zajrze, właśnie zmierzylam gorączkę to chyba najpoważniejsza gorączka w moim życiu jaką pamiętam

  10. #470
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Witam

    Magdahi, kochana jesteś Nawet w chorobie mnie odwiedzasz
    Wczoraj zjadłam:
    dwie kromki razowca, dwa plasterki sera light, trochę majonezu light ok. 400kcal
    sereg grani light 120 kcal, sok vega śródziemonomorski 115 kcal
    kalafior 400 g 116 kcal, jogurt 120 kcal
    kapusta gotowana - ok. 200 kcal, kotlet mielony 240 kcal, dwa jogurty danone activia 250 kcal, mleko 200 kcal, łyżka cukru 100 kcal
    razem: 1861 kcal
    hmmm wydawało mi się, że jem w miarę ładnie. Widzę jednak, że bez liczenia kalorii może mi się jedynie wydawać, że jem ładnie. Mimo, że nie miałam zamiaru liczyc wczorajszych kalorii, coś mnie tknęło...Nie wygląda to dobrze...a no tak - jeszcze zjadłam trochę sałatki makaronowej z majonezem... no...to dieta na pewno nie jest.
    Wobec powyzszego zaciskam pasa. Jestem już na to gotowa. Od dzisiaj liczę skrupulatnie każdą kalorię. Nie ma innego sposobu na mnie.
    Trzymajcie za mnie kciuki.
    Wczorajszy ruch: praca w ogrodzie i 15 minut rowerka stacjonarnego.

    Kamitanika i AleXL pozdrawiam Was serdecznie [/b]
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

Strona 47 z 329 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 57 97 147 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •