Strona 14 z 74 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 737

Wątek: odchudzanie po raz ostatni...30kg

  1. #131
    verseau jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Longwy
    Posty
    0

    Domyślnie

    AleXL dobra, to postaram sie nie uzywac slowa wpadka

    Marg75 szkoda ze obie przerwalysmy... ja pare cennych wskazowek dostalam, ale widocznie wtedy nie bylam gotowa na to... teraz dojrzalam i bardziej mi zalezy zeby sie wyleczyc niz zeby schudnac...
    a forum faktycznie ma psychoterapeutyczna moc i wlasnie dlatego tu jestesmy


    ja dzis pol dnia w pracy, a potem mnie czeka samotne 10-12h za kolkiem ... kurde.. dam rade i wcale sie nie boje

    odezwe sie po powrocie czyli kolo wtorku.

    pozdrawiam slonecznie

  2. #132
    Marg75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    139

    Domyślnie

    "miłej wycieczki" nie zazdroszczę tylu godzin za kółkiem. Ja w sumie lubię jeździć autkiem, ale po 6-8 godzinach jazdy padam. No ale moje autko to złom

    pozdrawiam i do zobaczenia wirtualnie na forum we wtorek
    początek zmagań: 10.05.2007 przerwa na dzidziusia : XI.2007 - VII.2008
    waga startowa 111,70 kg max waga w życiu 115,00 kg (2007 rok) mój cel: 65 kg (osiągnięty 18.06.2010)


  3. #133
    Awatar koczkodan
    koczkodan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    szerokiej drogi pusc sobie radyjko i spiewaj glosno, bedzie fajnie mi sie zawsze chce smiac jak widze jak ludzie jada sami i sobie spiewaja, to takie pozytywne jest

    udanego weekendu!

  4. #134
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez verseau
    AleXL dobra, to postaram sie nie uzywac slowa wpadka
    To bardziej korzystanie z radosci zycia

    ja dzis pol dnia w pracy, a potem mnie czeka samotne 10-12h za kolkiem ... kurde.. dam rade i wcale sie nie boje
    Powodzenia i zebys sie nie zanudzila!

  5. #135
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Życze spokojnej i bezpiecznej drogi!

  6. #136
    gwiazdeczka17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Szerokiej drogi i zielonych świateł
    wracaj do nas szybko
    pozdrawiam

  7. #137
    mmaarriiaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    7

    Domyślnie

    ja też sie przyłączam SZEROKIEJ DROGI

  8. #138
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    to i ja SZEROKIEJ DROGI :P
    Tylko nie podżeraj za kółkiem


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  9. #139
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    Verseau!
    Witasm serdecznie, po pierwsze myślę, ze jeśli myślisz o powrocie na terapię i natrafiłas na odpowiednią osobę to może warto pomyśleć o powrocie, tym bardziej, że to wiedza i nauka która zostaje w środku, ale to tylko moja mała sugestia.
    A co do jazdy i takiego czasu spędzanego za kółkiem polecam Ci książki audio, można jechać i słuchać - naprawdę super sprawa!
    no i trzymaj się - do około wtorku!

  10. #140
    verseau jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Longwy
    Posty
    0

    Domyślnie

    juz jestem

    Marg75, koczkodan, AleXL, nargila, gwiazdeczka17, mmaarriiaa, ewulka78 no to teraz wiem dlaczego tak ladnie mi sie jechalo skoro tyle osob za mnie kciuki trzymalo
    podroz minela sprawnie, troche zmeczona, trase na pamiec znam wiec sie nigdzie nie zgubilam po drodze jadlam banany i zapijalam cola light i obowiazkowo muzyka na maksa... "oprocz blekitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba"

    magdahi no wlasnie w moim przypadku nie ma mozliwosci powrotu do tej samej osoby, bo juz nie mieszkam w tej miejscowosci... na razie obejde sie bez, ale jezeli napady sie beda powtarzaly to sie zdecyduje..

    a w ogole to weekend minal intensywnie, kac gigant w niedziele byl na pewno nie jadlam w moich stalych porach i lekko sie rozchwial caly dzien... ale wielkich wyskokow nie bylo, poza wczorajszymi frytami wciagnietymi w drodze
    ale to dziwne... w normalnym codziennym trybie bez problemu trzymam sie stalych godzin posilkow... jak gdzies wyjezdzam to jakbym to wszystko za soba zostawila i w ogole tego nie kontroluje....fakt ze nie mam czasu o tym myslec no ale co to za wytlumaczenie?

    dzis powrot do normalnosci i wieczorem basen.

    ide poczytac co tam sie u Was dzialo

    sciskam!

Strona 14 z 74 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •