Jakna razie wypiłam tylko 4 herbaty: 2 owocowe i 2 earl grey. Mniami. Ide zjeść grejfruta i te inne różnosci
Jakna razie wypiłam tylko 4 herbaty: 2 owocowe i 2 earl grey. Mniami. Ide zjeść grejfruta i te inne różnosci
smacznego
to Ty dopiero 2 sniadanie jesz??
Wiem wiem troche późno ale jakoś tak mi czas w pracy zleciał, ze nie zorientowałam sie kiedy mineła godzina przeznaczona na jedzenie Lece do domku. Wieczorem sie jeszcze pewnie odezwę ale gdyby nie życzę wszystkim miłego weekendu. :P
Madziu :* ja dzis tez zabiegana jestem Milego weekendu dietkuj nam tu ladnie
oj to zazdroszcze, bo moj zoladek o swoich porach juz kwiczy z glodu i nie daje w weekendy pospac dluzej
i jak sobota z dzieciarnia minela?
Powinnam sie zlinczować!!!!!!!!
Weekend z dzieciakami super nabiegałam się nieziemsko ale było świetnie. Jak ja bym chciała miec takiego małego berbecia Niestety mój organizm tak się zmeczył, ze w drodze powrotnej zahaczyłam o dom rodzinny i okazało sie, ze moi rodzice mieli impreze ze znajomymi i było pełno pysznego jedzonka i ja to wsunełam. Po prostu objadłam sie, a jakby tego było mało to na drugi dzień z rodzicami pojechałam na cmentarze posprzątać groby i potem obiad u mamy i powtórka z rozrywki. Po prostu zachowywałam sie karygodnie, wieczorem wódeczka na dobre trawienie i dzisiaj rano 2kg więcej :;(;(;(
Załamie sie. Dzisiaj głodówka. Dopuszczalne jedzenie. Pęczek rzodkiewek, 4 małe jogurty naturalne. NIe ma że boli jutro znowu musi być 92kg. Jeszcze wypije jakies ziółka na opróżnianie jelit. Albo poproszę kumpelę, zeby zrobiła mi lewatywe
Jestem porąbana wiem wiem Wstyd mi wiec dzisiaj znikam z forum. Po prostu zachowałam sie jak jakaś idiotka.
Jestem po prostu dobrym przykładem złego przykładu!
dobra dobra, koniec linczowania... 2 kg to opuchlizna pojedzeniowa
w ciagu paru dni sie wyrowna i znow bedziesz miec 92kg!
bez zalamki mi tutaj!
Ech-nie przejmuj się-nie ma co panikowac, gdy człowiek sie potknie...wazne by isć dalej...choc odrobinka takiej 'zdrowej złości' na siebie nie zaszkodzi a zadziala wręcz mobilizująco Buziaczki!
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Takie dobre zjedzenie to bardzo dobra rzecz by rochuśtać organizm i może nawet pomóc w dalszym spadku wagi. Tak więc bez głodówek i desperowania proszę a zamiast tego ciesz się z dobrego weekendu!
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Hej Madziulek chyba nie masz zalamki cio? Sp[oko ja tez sie obzeralam i to tak bardzo ze az mi sie na wymioty mialo
Chodz tu dzis jest nowy dzien :*
Zakładki