Strona 50 z 162 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 150 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 1615

Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

  1. #491
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to lecę obadać

  2. #492
    Marg75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    139

    Domyślnie

    Gratulacjie z okazji 50-tki
    początek zmagań: 10.05.2007 przerwa na dzidziusia : XI.2007 - VII.2008
    waga startowa 111,70 kg max waga w życiu 115,00 kg (2007 rok) mój cel: 65 kg (osiągnięty 18.06.2010)


  3. #493
    symploke jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    po pierwsze gratuluje i spadku wagi i 50 stronki
    a tak poza tym, to jak ja mam do pozna na uczelni to nie jem obiadu. no chyba, ze to zupa

  4. #494
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nargila
    W ramach wyjaśnienia: 50 to liczba stron na moim wątku Już zaniedługo powinna wybyć ta liczba.
    Ha, czasami człowiek jest bardzo bystry, jak woda w klozecie ...

  5. #495
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    Gratulacje z okazji 50 stronki!

    Witam, witam po pewnym "niebycie", po pierwsze to powiem, że widziałam co się działo u Ciebie odkąd mnie nie było i widzę, że działo się trochę. Mogłabym powiedzieć, że i sukcesy i porażki widzialam, nie porażki to za duże słowo: mam na myśli potknięcia ciastkowe ale gratuluję innych wspaniałości: czyli basenu, oraz silnej woli na spotkaniach natury towarzyskiej brawo!
    Myślę, też, że Twoja ochota na różności może mieć różne podłoże - ale coś mi się zdaje, że za dużo masz do wyboru. A może tak na uczczenie 50 strony zafundujesz sobie plan 50?
    mam na mysli plan, który przez 50 dni pozbawiałby Cię możliwości zjedzenia rzeczy "zakazanych" (np. większości słodyczy) lub czegoś w tym stylu, mogłabyś się skupić na jedzeniu bardziej urozmaiconym, a jeśli miałabyś chwilę załamania to potraktować to po prostu jako kurację po skończeniu takiego planu miałabyś jeszcze prawie miesiąc do świąt może warto o tym pomyśleć, hmm?

    Och widzisz wpadłam i już coś mieszam.
    Korzystając, z tego, ze tu jestem apeluję do moich innych "odwiedzających" do Was też wpadnę

  6. #496
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Hehe kolejnej 50 zycze :P

    i jak dzis u Ciebie? :P

  7. #497
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję wszystkim za odwiedziny.

    Dzisiaj na wadze 93,2kg wiec znowu całkiem dobrze. Wydaje mi się, ze to jest taki naturalny spadek i mam nadzieję to utrzymać. Dzisiaj o 16,30 wizyta u dietetyczki co oznacza, że ostatni posiłek przed wizytą był o 12. Musi się uleżec coby na wadze za dużo nie wyszło

    Muszę z nią dzisiaj porządnie pogadać co zmienic w tej diecie żeby mnie nie ciągneło do różnych rzeczy.

    Symploke - jak ja idę na uczelnie to potem też już raczej nie jem, ale staram sie jesc bezposrednio przed

    AleXL - bywa i tak

    Magdahi - bardzo miło widzieć Cię u mnie na wątku. Super jest ten Twój pomysl z "50". hmmm muszę to dobrze przemyśleć i wprowadzic w czyn

    Pipuchna, Marg75 - dziękuję dziękuję wszystkim innym również

    Dietkowo idzie dobrze. Oby tak dalej

  8. #498
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

    No kufa mać czy mój szef jest poważny? Zamówił sobie pizze, po czym stwierdził, ze musi leciec i zostawił mi kase i poszedł sobie w długą rzucajac mi tekstem na koniec "Sorki Madzia zjedz tą pizze bo ja musze uciekać".

    Udusze go jutra jak dorwę go w swoje szpony. Przecież nie jestem ze skały jak mi przyniosą tu gorącą, pachnacą pyszną pizze to sie nie oprę


  9. #499
    verseau jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Longwy
    Posty
    0

    Domyślnie

    no ale malutki kawalek to mozesz zjesc chyba nie?

  10. #500
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Masz ladniutkie imie Madziu :P

    Ja Ewcia jestem i prosze mow mi po imieniu
    wspolczuje pizzy kurcze tez bym sie nieoparla dasz rade malutki kawaleczek mozesz zjesc i wez reszte do domu :P albo po drodze wywal gdzies do kosza albo daj jakiemus glodnemu biedakowi :P

Strona 50 z 162 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 150 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •