Strona 70 z 162 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 691 do 700 z 1615

Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

  1. #691
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    Muszę taki kask wypróbować na moim dziecku, na pewno bedzie przeszczęśliwy, on uwilebia hełmy wszelakiego rodzaju


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  2. #692
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Spowiedź:
    Jak dobrze wiecie przed ostatnio wizytą u dietetyczki miałam wielki stop. No i dietetyczka żeby ruszyc mi wagę wzieła mi z diety chleb. Na poczatku było w miarę ok, waga ruszyła schudłam 2kg po czym mój organizm przeżył szok bez tego chleba plus nadciągająca zima byłam wiecznie głodna i zmarznięta. Ogólnie niby dietkowo sie trzymałam ale w ostatnich 3 tygodniach zaliczyłam 4 kawałki pizzy (rozłożóne w czasie), 0,5 kubka KFC i inne drobiazgi typu kinder maxi king, czy kanapka na uczelni. Nie było to spowodowane zachłannością tylko po prostu z głodu, zimna mój organizm domagał się jedzenia, a będąc poza domem zjadałam coś co było dostępne w pierwszym lepszym sklepie. Tzn to wszystko ja sobie tak tłumacze bo po 6 miesiacach w miate ładnego dietkowania nie ma się jakiś kryzysów. Przynajmniej ja raczej nie miałam. Efekt był taki, ze te 2 kg które schudłam przytyłam. W minioną środę miałam miec wizyte u dietetyczki, ale odwołałam ją ponieważ było mi wstyd. W każdym bądź razie to dało mi wiele do myślenia, zmobilizowałam się i od 3 dni ładnie dietkuje. Te 2 kg które mi niby wróciły to były takie nietrwałe i juz je zrzuciłam.

    Podsumowując jestem zmobilizowana, gotowa do dalszej pracy.

    Na koniec chciałam Wam bardzo podziękować za to, ze tutaj ze mną jesteście. Wiem, ze sie powtarzam, ale to dla mnie bardzo ważne i dziękuję Wam za to i zawsze gdy mówię, ze dziękuję to dziękuję z całego serca :*

  3. #693
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to do dzieła!!!

    Plan na dzisiaj:
    śniadanie: grejfrut
    II śniadanie: grejfrut, 2 marchewki
    obiad: ziemniaki, marchewka z groszkiem, kalafior
    kolacja: 2 pieczone banany z jogurtem

    Strasznie zdrowo ale ja piątki mam zawsze oczyszczajace na samym zielsku Niestety efekt jest taki, ze jestem głodna póki co. Ale nie tak żebym umierała wiec ładnie do obiadu wytrzymam.

  4. #694
    Marg75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    139

    Domyślnie

    skoro wracasz na właściwy tor te małe grzeszki Ci wybaczamy

    a teraz do roboty
    początek zmagań: 10.05.2007 przerwa na dzidziusia : XI.2007 - VII.2008
    waga startowa 111,70 kg max waga w życiu 115,00 kg (2007 rok) mój cel: 65 kg (osiągnięty 18.06.2010)


  5. #695
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    CO do rad dietetyczki (w sensie odstawienia chleba), uważam to za idiotyczne. Dlaczego ?
    1.Organizm przyzwyczajony do chleba (w szczególności jeśli go lubisz) będzie się go domagał. Co innego jeśli chleba nie lubisz wtedy z odstawiniem nie ma problemu.
    2.Chleb pełnozirnisty jest bogaty w błonnik (tu powinny o tym szczególnie pomysleć osoby mające problemy z toaletą)
    3.Zamaist odstawienia i całkowitej rezygnacji z niego można przecież jest zamiast białego czy bułek - pełnoziarnisty , wasy, dobry jest fitness ze śliwką (mój ulubieniec), i masa innych
    Efekt - jesli zastąpimy a nie odstawimy organizm nie będzie "chlebowo wygłodzony" czyli mneijsze prawdopodobieństwo że kupimy sobie białą bułę i się nią napchamy Z moich doświadczeń - początki trudne, jak zawsze ,ale po 3-4 dniu diety nie mam ochoty na białe buły czy chleby, mam ochotę i na razowy i na wasę, prawdopodobnie że jak koś głodny tp wszytsko smakuje
    Idąc tym tropem - nie odstawiaj a zamieniaj na zdrowsze

    Ale się napisałam


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  6. #696
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Madziu dobrze ze wrocilas jak mozna jesc grejfruty? przeciez one takie gorzkie sa bleeeeeeeeeeeeeeeeeeee

  7. #697
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nargila
    ..
    Na koniec chciałam Wam bardzo podziękować za to, ze tutaj ze mną jesteście. Wiem, ze sie powtarzam, ale to dla mnie bardzo ważne i dziękuję Wam za to i zawsze gdy mówię, ze dziękuję to dziękuję z całego serca :*
    Oczywiście, że jesteśmy i fajnie, że wlaczysz i wlaczysz i walczysz i do tego masz efekty

    Cytat Zamieszczone przez pipuchna
    Madziu dobrze ze wrocilas jak mozna jesc grejfruty? przeciez one takie gorzkie sa bleeeeeeeeeeeeeeeeeeee
    Są słodkie odmiany grejfrutów, grejfrut grejfrutowi nierówny

  8. #698
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Marg - dziękuję za rozgrzeszenie

    Ewulka - źle się wyraziłam. Ona mi nie odstawiła całkowicie chleba tylko powykreślała po jednej kromce. Czyli jak miałam ser i 2 wasy to zostawiła mi jedną, jak miałam 2 kromki chleba razowego to mam jedną, a jak miałam jedną kromkę razowego to teraz nie mam wcale. Powiedziała mi, ze to nie na stałe tylko dopóki waga nie ruszy. Sorki za wprowadzenie w bład. Aczkolwiek zabranie mi tej jednej kromki z kazdego posiłku było dla mnie i tak dokuczliwe mimo, ze ja ie jestem zwolennikiem pieczywa. Uwielbiam różne sałatki, poytrafie jesc ser, szynkę plastrami bez chleba ale tym razem jak na złość dzieje się odwrotnie.

    Pipuchna - Ja tez sie ciesze, ze wróciłam i miłą niespodzianka było zobaczyć Ciebie po powrocie. CO do grejfrutów to ja się z nimi bardzo bawię mianowicie obieram je z całej skóry do czystego miąszu. W ten sposób zawsze mam słodziutkie grejfruty z lekką nutka kwasowości. To ta biała skórka nadaje im goryczy, a ja ją usówam.

    Alek - efekty były duże na poczatku. Teraz czas się przyzwyczaić do powolnego spadku wagi, a to jest chyba trudniejsze niż samo odchudzanie

  9. #699
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    nagrilko hmm w zasadzie to można i 4 wasy zjeść .... chyba
    A ile jesz e tej chwili kcal dziennie że waga stoi?
    Może po prostu musisz przejść na wyższy pułap czyli 1800 - 2000 , a potem zejść znowu na 1500

    Ni i gdzie są raporciki jedzeniowe


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  10. #700
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Alek wiem ze rozowe sa ponoc slodkie :P ,raz kupilam i oddalam szybko mezowi z cytrusow wole mandarynki i to te slodziutkie :P

    Madziu nie mow tak bo popadne w samozachwyt jak Kitola i Ago

Strona 70 z 162 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •