Strona 71 z 162 PierwszyPierwszy ... 21 61 69 70 71 72 73 81 121 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 701 do 710 z 1615

Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

  1. #701
    Awatar ugi3
    ugi3 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2006
    Mieszka w
    Irlandia
    Posty
    371

    Domyślnie

    Jakie plany na zimowe odchudzanie? Ja po sobie widze ze nie ma szans "jechac" na tym samym żarciu co w innych okresach. Teraz zbliza sie najgorsze.

  2. #702
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nargila
    ...
    Alek - efekty były duże na poczatku. Teraz czas się przyzwyczaić do powolnego spadku wagi, a to jest chyba trudniejsze niż samo odchudzanie
    Grunt by nie przyrastała

  3. #703
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nargila
    ...
    Alek - efekty były duże na poczatku. Teraz czas się przyzwyczaić do powolnego spadku wagi, a to jest chyba trudniejsze niż samo odchudzanie
    Grunt by nie przyrastała

  4. #704
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ugi3
    Jakie plany na zimowe odchudzanie? Ja po sobie widze ze nie ma szans "jechac" na tym samym żarciu co w innych okresach. Teraz zbliza sie najgorsze.
    Najgorsze? Może trzeba zaplanować, taki plan akcji, jak przetrwać SGNW (Sezon Gwiazdkowo Nowo Roczny)?

  5. #705
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo sie ciesze ze juz porzadnie wracasz do nas

    trzymam za Ciebie kciuki.

  6. #706
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wszystkich.

    Ten weekend uczciwie zaliczam do najlepszego pod względę dietkowym od miesiaca. Co prawda byłam u rodziców ale tylko na obiad z czego były gołąbki i mama zrobiła mi oddzielnie z mięsa indyczego, a nie wieprzowego. Reszte posiłków jadłam raczej skromnych ponieważ część weekendu przesiedziałam w bibliotece gdzie nie można wnosić jedzenia (dobry manewr ), a drugą częsć przeleżałam w łóżu bo mam mega uciażliwy okres. Po prostu jak dzisiaj nie przestanie lecieć to się chyba wykrwawie :/ No i własnie przez niego nie byłam na basenie, ale mam zamiar wybrać się w srode i piątek i sobote coby nadrobic zaległości.

    Plan na dzisiaj:
    godz 12 - 20dkg mięsa wieprzowego, z pieczarkami i surówką
    godz 15 - 2 kromki chleba razowego z mozzarellą i pomidorem
    godz 18 - mandarynki, banan

    Aha muszę jeszcze się tylko przyznać do tego, ze wczoraj wieczorem miałam straszne darcie na słodkie a dokładnie cos czekoladowego i ostatecznie wypiłam czekoladową kawę i zjadłam pół tabliczki czekolady bomblolady. Wiem, ze nie ładnie ale tak te kostki wrzucalam do kawy, żeby sie rozpuściły i nadały smaku, ze w końcu wyszło pół tabliczki, Na szczęście to była bomblolada czyli w sumie nie bylo w niej dużo czekolady bo ona jest taka pompowana. Wiem wiem sama się oszukuję

    Ugi - póki co nie mam planu na zimę. Widzę, ze nie idzie mi póki co zbyt dobrze więc muszę też ten aspekt przemyśleć. W ciągu 3 tygodni powinnam się znaleźć u sietetyczki więc zobacze co ona na to powie.

    Alek - póki co sama nie wiem co zrobie ze swiętami. Niby dużo się nie objadam tłustymi rzeczami, ale za to jem dużo owoców. Niby zrowe ale w takich ilościach jakich ja je jem to można pęknąć. Po prostu uwielbiam mandarynki i tylko siedze przy stole i wiecznie je jem. Coś się obmyśli. Przede wszystkim po kązdym posiłku pójdę na spacer

    Pimbolinka - dziękuję, wsparcie zawsze się przydaje.

    Ewcia - nie wiem jak Ty ale ja powoli popadam w samozachwyt i całkiem dobrze mi z tym i nie mam zamiaru się powstrzymywać

  7. #707
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam witam, jakas dziwna cisza na forum jest. Hmmm zastanawiające

    A plan na dzisiaj jest dziwny. Zaspałam wiec niezbyt miałam czas na zabranie dobrego jedzenia:
    śniadanie, II śniadanie - kilogram mandarynek
    obiad - amore pomidore knorra
    kolacja - sałatka z kurczakiem.

    Wiem, ze niezbyt ładnie ale cóż ... życie.

    Pozdrawiam.

  8. #708
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Madziu ja tez ja tez kurcze jakos mi tak dobrze jest ciekawe do kiedy

    jak nie ladnie moze byc ja zjadlam 100g ryzu mieszanego (pol brazowego,pol bialego) z sosem winiary ciemnym do tego 5 wasy z serkiem i activie + 1 mandarynke i banana

  9. #709
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    czekolada ???????????????????????????

    KOP KOP KOP KOP KOP KOP KOP KOP KOP KOP KOP



  10. #710
    Marg75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    139

    Domyślnie

    Za bogatego menu to ty dziewczyno nie masz . Gdzie 5 posiłków, nie mówiąc już o tym co jesz. Chyba przydałby Ci się wykład z piramidy żywienia
    początek zmagań: 10.05.2007 przerwa na dzidziusia : XI.2007 - VII.2008
    waga startowa 111,70 kg max waga w życiu 115,00 kg (2007 rok) mój cel: 65 kg (osiągnięty 18.06.2010)


Strona 71 z 162 PierwszyPierwszy ... 21 61 69 70 71 72 73 81 121 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •