Strona 130 z 182 PierwszyPierwszy ... 30 80 120 128 129 130 131 132 140 180 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,291 do 1,300 z 1820

Wątek: JOJO!!! BÓJ SIĘ !!! :))) foto str 79 oraz ostatnie str 151

  1. #1291
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Byłam ! Spociłam się ale nadążyłam bez trudu Jutro się okaże których mięśni nie używałam dotychczas zbyt intensywnie
    Będę chodzić 2 razy w tygodniu W poniedziałki i środy. Ale następnym razem pojadę sobie rowerkiem (tylko 10km w jedna stronę), bo coś mi krótko było i szybko ta godzina zleciała. Aż żal było jechać do domu.

    Nie wiem Butterku, czy układy sie zmieniają, ale to się dopiero okaże. Pani zakłada dopiero nową grupę i tak wszyscy uczą się przede wszystkim nadążać i nie plątać nóg i rąk. Potem pewnie w zależności od talentu grupy będą wprowadzane ciekawsze układy i kroczki.
    A co do rowerowych kilometrów, to pewnie już sie do gór zbliżam Muszę zajrzeć w atlas, to obadam dokładnie. Ale myślę, że już jestem za Krakowem

    Liebe - kochana nie zniknę, nie zniknę Póki co, to zrzucam nadwyżkę nabytą przez batoniki. Jutro już maj, więc może watro sie zważyć Może ten tickerek już nieaktualny ??? W końcu już tyle kilometrów przejechałam Mam nadzieję, że nie na darmo wypluwam płuca i robię sobie odciski na pupie.
    Zobaczymy jutro.

  2. #1292
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    gratuluje areobiku super,ze zdecydowali sie otworzyc takie zajecia

    jestem pewna ,ze suwaczek jest nieaktualny a ja lubie miec racje.i postanawiam ,ze mam w tym wypadku

  3. #1293
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    zmagania z głodem

  4. #1294
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Jestem Nigdzie nie wyjeżdżam. Co więcej, mam zamiar pisać tu na forum w czasie tych wolnych dni
    Pozdrawiam!
    Jeju! Jak tu sportowo!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  5. #1295
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Gratuluję! Zajec w ogóle i nadążania i... No wiesz, że Cię podziwiam

    Czekam na relację mięśniową Ważenie też by się już przydało

  6. #1296
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Dzisiejsze ważenie przyprawiło mnie o bardzo dobry humor
    Adria ! Skąd wiedziałaś, że masz rację ??
    Wróciły moje ukochane dwie szósteczki, których jeszcze niedawno tak bardzo chciałam się pozbyć, że ....pozbyłam się... przybierając 1,5kg :P
    Teraz będę je pieścić i hołubić, żeby ze mną zostały , a jeśli po dobroci oddadzą miejsce innemu suwaczkowi, to też dobrze Nie będę specjalnie naciskać. Samo przyjdzie

    Kurczę! Albo źle ćwiczyłam, albo moje mięśnie znają swoje miejsce w organizmie i wiedzą co maja robić NIC MNIE NIE BOLI
    Ale nie mówmy hop. Ostatnim razem (tzn. parę lat temu) jak poszłam pierwszy raz na zajęcia, to nie miałam zakwasów, za to po drugim razie, mimo identycznych ćwiczeń, nie mogłam się zwlec z łóżka Zobaczymy więc teraz, jak to ze mną będzie

    Dzisiaj nie mam dyżuru, więc pewnie wybiorę sie do południa na rower. W nocy popadało, a teraz zaczyna wychodzić słoneczko. Nie bedzie się kurzyć i powietrze - aż miło pooddychać Mam wprawdzie kupkę prasowania, ale..........................................może później

  7. #1297
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    No! Juz niedługo będzie 65

    Wsiadaj na rower i do Katowic, impreza czeka

  8. #1298
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Och Czukereczku ! Przejechałam już Katowice, przejechałam Kraków. Jestem już w pobliżu Zakopanego. W każdym razie jestem też już za Nowym Sączem. Jeszcze ze dwa-trzy dni i dojadę w Tatry Najdalej mam do Ustrzyk Dolnych, a potem to już tylko za granicę , albo z powrotem do domu Jak będę robić 500km miesięcznie, to przez lato przejadę 3000km Nigdy nie patrzyłam w takiej perspektywie na jazdę na rowerku

    Dopisuję dzisiaj 25km. Nie mam zakwasów, ale jestem dzisiaj tak słaba, że zrobienie tych 25-ciu km graniczyło z cudem Nie miałam siły wrócić do domu Nie byłam zmęczona, tylko nie miałam siły
    Jutro dzień odpoczynku - podejrzewam przetrenowanie. Muszę nabrać trochę sił . Na szczęście nastrój mam bardzo dobry, tylko że baardzo kanapowo-fotelowy Chyba go wykorzystam na nicnierobienie

    A Wy kochani świętujcie wesoło i bawcie się dobrze !!!

  9. #1299
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Gratulacje spadku wagowego!
    I widzę powrót do wcześniejszego tytułu wątku Bardzo mi się podoba
    25 km na rowerze...na samą myśl tyłek mnie boli Też bym tak chętnie pośmigała...i na chęci się kończy...w sumie nie wiem, dlaczego
    Jak jesteś słaba, to odpoczywaj Miłego popołudnia życzę
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  10. #1300
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    jak to skad wiedzialam ,ze mam racje"? mam i juz gratuluje dwoch 6 bardzo sie ciesze

    nie dziwota,ze nie masz zakwasow...przeciez rowerkujesz,masz randki z orbim,zbieralas kamienie szlachetne w polu jestes SUPERWOMAN

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •