-
Cześć!! Cześć!!
Jestem już po śniadanku. Dobre było. Za 270kcal
Zjadłam kawałeczek dorsza po grecku i jakąś wasę z szynką i pomidorkiem
Nargilko! Masz rację, że orbitrek trochę miejsca zajmuje , ale tak mało miejsca jak jest u mnie, to chyba nikt nie ma . Fakt, że pokój jest dosyć duży, ale mieszkamy w nim we trójkę, są tu dwie kanapy, dwa biurka, dwa wielkie fotele (żałuję, że je kupiliśmy, bo to największe zawalidrogi), stolik do kawy, meblościanka, dwa pufy, wielki tv i trochę sprzętów pobocznych typu np 2 akwaria, a na środku pokoju stoi mój orbitrek Czasem, jak się na niego gniewam, to stawiam go w kącie, w miejscu pufy, ale ogólnie to wielki MYSZ MASZ. (co nie znaczy, że mam też tu burdel na kółkach , co to to nie. Staramy się we trójkę, żeby nam się miło tu żyło, więc o porządek dba każdy . No może Młody najmniej, ale jest na intensywnym przyuczeniu i wymaga się od niego ) Dlatego centralny mebel- orbitrek jest często w wielkim zainteresowaniu przybywających gości, bo nie da się go ukryć
-
o Jesi ja mam tak samo... pokoj z rodzicami... a w drugim mam babcie pod opieka (93 lata po złamaniu biodra kobieta wiecznie narzekajaca na wszystko co moze) takze wiem jak to jest. u mnie birko zajmuje poł pokoju , drugi pół to szafy fotel łózka... stolik do kawy itp.... za to u babci stoi moj rowerek (stary zardzewiały 10 letni rozpadajacy sie tzreszczacy piszczacy gruchot czas przryszedł zeby wyskrobac kaske na nowy chyba )
w takim tempie to Nasza instruktorka Orbitrekowa zniknie Nam pieknie
-
Pewnie Jesi, ze jestes dla mnie wzorem, mimo paczka, a moze wlasnie z powodu paczka bo jako wzor pokazujesz ze mozna zjesc jednego i na tym poprzestac. I tej wzorowej teorii bede sie trzymac
Sciskam mocno i zycze Ci wspanialego weekendu!
-
Witaj Jesi!
Ja mam ta samo tylko ze w centrum stoi nie orbitrek tylko rowerek stacjonarny!
Dzieki za odwiedzinki!
-
Skoro temat od paczkow pobiegl w strone umeblowania to powiem tylko tyle, ze szczesciara ze mnie, bo mam w pokoju taka nisze, 1 na 1 gdzie idelanie pasuje moj rowerek
-
Jesi jak umiałas poprzestac na jednym pączku dla mnie zadanie to było niewykonalne dlatego gratulejszyn
co do mebli fitnessowych to rzeczywiście trudno usytuowac orbitrek w dogodnym miejscu. u mnie zajał miejsce gigantycznego kwiatka -juki czy jak to tam się pisze no i komponuje mi się ładnie nawet- ale cholerstwo cięzkie jest jak trzeba go gdzies przestawic
miłego dnia Jesi! buzxiaki
-
Ja też cierpię na brak miejsca i jeszcze pokój mam maksymalnie nieforemny
Ale obiecałąm sobie, że rowerek/orbitrek będzie peirwszym meblem jak juz będę na swoim, w który zainwestuję
-
A ja już myślałam, że tylko ja mam taką krzywdę i mało miejsca wszędzie, a tu popatrz , jest nas więcej !!! Solidaryzuję się więc z Wami i podziwiam tym bardziej wszystkich, którzy muszą ćwiczyć przy rodzince, bądź co bądź czasem to trochę krępujące
ALE TRZEBA SIĘ RUSZAĆ, TRZEBA, TRZEBA !!!!!! MIMO WSZYSTKO.
-
Zrobiłam peeling kawowy, ateraz siedzę zafoliowana i grzeję się w kocyku aż mi siódme poty na nosek wychodzą
Posiedzę tak jeszcze trochę, potem kąpanko i szokowa terapia chłodzącym serum ujędrniającym EVELINE. Potem odpalę depilator i uskutecznię rwanie zbędnego owłosienia tu i ówdzie, po zaciśnięciu zębów oczywiście
BĘDĘ GŁADKA JĘDRNA I " piękna" (na swój sposób)
PAAAARZY!!!
HI HI HI
-
uuuuu,,,,,, piling kawowy..... ja jutro robie 4 podejście ....i wiesz cio...jestem zadowolona z tego foliowania i chyba widze jakies efekty
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki