-
No i ciekawa jestem czy poszłaś na to spotkanie 
Czekamy na relacje! No i czekamy aż wrócisz na dietkowe tory
Buziole
-
-
hmm... właśnie! czekamy na relacje z imprezki! A dieta nie zając- nie ucieknie. Mówiąc szczerze to troszkę dziwnie by było jakbyś poszła na spotkanko integracyjne i samą wodę mineralną piła
-
Ostatecznie nie poszłam :P Mam małyn i nie wiem w co ręcę włożyć. Dieta OK w dzień a wieczorem tradycyjne bum. Pocieszam sie jedynie tym, że po wczorajszym (entym) bum waga dzis rano pokazala nadal równe 91kg. Mam nadieje, że jak w końcu uda mi sie pokonać te paskudne wieczorne żarcie (bo tego jedzeniem nazwac nie można) to przynajmniej pierwszy spadek bedzie fajny jak mi "z wnętrzności zleci"
Może to dziś nadszedł ten dzień w końcu?
Ide poczytac co u Was, niestety czas nie pozwala na dugie zwiedzanie 
Suzi, witam
Obiecuje wpąścz wizytą, niestety jak piosałam wyżej nie wiem kiedy. Ale na pewno 
Teniu, jeszcze nie. Po pierwsze koleżanka terazw innym mieście (studia) i musimy poczekac do najbliższego spotkania. Trzeba jeszcze przemysleć co tam włożyć no i...nie mamy żadnego ładnego zdjęcia razem, ale byle jakiego nie włożymy
Aaaa...przez ten tydzien jakoś odzwyczaiłam się od kompa i...dobrze mi z tym
Tzn nie o Was chodzi rzecz jasna,a le same wiecie...to taki wstrętny pożeracz czasu
-
czukerku ciepło się robi. wieczorne wiosenne spacery i może nie będzie tak źle z tym wieczornym jedzeniem 
miłego dnia
-
Hej hej czukerasku. oj tak tak komp zabiera dużo czasu. Ja głównie siedze na forum w pracy, ale później taka sterta papierów lezy i wzdycha. Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
A ja jak wieczorem mam darcie na żarcie ide spać
przyjemne z pożytecznym. Pierwszy plus - nie zjem dodatkowych kalorii, drugi plus - wyspie sie 
Pozdrawiam!
-
Ach Czukereczku, znam tego paskudnego wieczornego gloda... calodniowa diete potrafi zniweczyc
trzymaj sie dzielnie i zajmij czyms rece (pisz na forum?
)
-
Siemaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa 
Jejciu jakbym czytala Siebie w ostatnich dniach. Dieta cały dzien oki a wieczorem napad na biały chleb
Ale od wczoraj zmienilam nastawienie do siebie, i dietkowanie mi sie udaje. Bo jak ja sie super czuje to odchudzanie idzie w parze
Lada dzien przyjdzie mi orbitrek i waga
i to dopiero bede sie ruszac!
i chudnac of course!
Buziak i powodzenia w niewieczornym zarciu
-
Na wieczornego głoda wypijam szklankę mleka :P Lub zżeram jakiegoś owoca. Ale to chyba tylko dlatego, że z lenistwa nie chce mi się już kanapek robić :P
I też powinnam od kompjutra odpocząć
-
Czukerek Ty sie od nas odzwyczaiłas .. i temu.. a nam Ciebie bardzo brakuje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki