-
Mhhmm, jaki apetyczny jadłospis
Dzięki za kiełkowe info, trzeba w wolnej chwili rozpocząć zabawę w ogrodniczkę (kiedyś dostałam taką kartkę na urodzinki od panów z grupy dziekanatowej i tak mi się skojarzyło:
Galeria - pocztówki pana Andrzeja Tylkowskiego. Zaraził mnie mój kolega nimi )
Mam nadzieję, że zakupy udane, a Ty się tą nauką nie przemęczasz A tak swoją drogą to troche zazdroszczę "zapału", ja już od 3 dni myślę nad tym, żeby się wziąć ale jeszcze nic a nic nie zrobiłam... Ach te upały... [ok, jutro na burzę narzekać będę ]
Spokojnego tygodnia życzę!
-
Hej hej
Wczoraj jedzeniowo było:
śniadanie: banan, sok z pomarańczy, truskawki = 200kcal
drugie śniadanie: sałatka (kukurydza, groszek, rzodkiewka, seler naciowy, papryka czerwona i żółta), Wasa x2 = 200kcal
obiad: młode ziemniaki znad wody, kalafior = 230kcal
Potem już nic nie zjadłam, bo obżerałam się bakaliami lepsze to, niż słodycze, ale i tak wyszłam ponad limit, liczę, że zjadłam jakieś 1300kcal wczoraj. No nie jest bardzo źle, ale miało być lepiej.
Trudno, dziś się poprawię, a bakalie chyba przestanę kupować, bo niepotrzebnie kuszą.
Mam zapas melonów, więc znów będzie pysznie codziennie jeden na śniadanko (no ja je bardzo lubię, nic nie poradzę ). Bakusiów też trochę kupiłam niestety, ale właśnie sobie postanowiłam, że będę powoli ograniczała - może tak nie więcej niż 2 w tym tygodniu? Za to kupiłam jogurty naturalne i jakąś Activię.
I świeża bazylia mi się zieleni na parapecie w kuchni .
Ta sałatka wczorajsza bardzo dobra - zostało mi jeszcze na dziś sporo - kukurydza i groszek Bonduelle, rzodkiewka (miałam, to wrzuciłam), seler naciowy (ma aż 7kcal w 100g ), dwie papryki. Wyszło mi, że ma 48kcal w 100g. Bardzo dobrze smakuje z odrobiną bazylii i mięty.
A wczoraj jeszcze kupiłyśmy sobie z Mamą po dwie pary butów ja się wzbogaciłam o tenisówki na rower, bo te moje "sportowe" buty to już proszą o odpoczynek, i w japonki na płaskim, niskim obcasie, takie ładne nawet w przecenie za 24zł .
Z dziobaniem wyszło mniej, niż chciałam, trudno.. za to dzisiaj i jutro będę się mocno spinać bleee... żeby już było po tym egzaminie!
No, lecę do nauki. Życzę Wam miłego dnia i trzymajcie za mnie kciuki, proszę
Buziaki, C.
A do mnie
TĘDY - walczę od nowa.
-
monique no to jest nas dwie
Trzymam bardzo mocno kciuki Będzie ok
-
trzymamy, trzymamy
-
:P MILEJ NAUKI I UDANEGO DIETKOWANIA :P
-
W takim razię trzymam kciuki. I proszę o to samo oraz o jakiegoś batana mojego lenia
Pozdrawiam, bakaliożerco! :P
-
Kochana C.
musze Ci powiedzieć że wpadłam po uszy...
...
i to przez Ciebie....
...
ZAKOCHAŁAM SIĘ W MELONACH
właśnie leżą na stole przecudne trzy melony tym razem cantaloupe
może założymy klub żarłaczy melonów
buziaczki
-
halo, halo! nie dobił Cię grad dzisiaj?
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
Hello- wpadam na chwilkę życzyć miłego dnia
Kiedy następne ważenie?
-
i jak tam wczorajszy dzień zleciał?
miłego wtorku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki