A ja uwazam, ze wcale nie jest za malo kalorii... Jak sie schodzi z takiej wagi to dobrze jest poczatkowo przykurczyc zoladek. Wiem po sobie. Ja jak schodzilam ze stówy jadlam srednio platki z mlekiem plus jedna kanapka plus jakis owoc..... Takie jest moje zdanie, schudlam ponad rok temu do obecnej wagi i ogolnie ja trzymam, wiec mysle, ze tu po prostu duuuuzo zalezy od czlowieka. Trzba znac swoj organizm....
Buziaki, trzymam Cauchy za Ciebie kciukasy!!!!
Zakładki