pozytywne nastawienia to polowa sukcesu prawie we wszystkim
pozytywne nastawienia to polowa sukcesu prawie we wszystkim
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
przepis na zupke...zapisałam... i się chyba na nia nakreciłam no może po niedzieli zrobie!!!!!
a co do kolegi...to według mnie przyjaźnie z facetami...a zwłaszcz te bliższe...ZAWSZE SIĘ KOŃCZĄ...ZAKOCHANIEMwiem coś o tym hihiiiiii
co do baseniku i tych długości to ja się nie kumam....więc za bardzo nie umiem pomóc
No niestety. Nic z tego nie wyjdzie. Wczoraj mnie zirytował tak mocno, że straciłam na cokolwiek ochotę.
Zaraz uciekam na siłownię. Czuję już zmęczenie, ale nie poddam się. Po siłowni pójdę spać, a potem na basen jeszcze.
Ale niestety humoru brak...
Zamieszczone przez zagruba
a ja wierze... mam przyjaciela-chłopaka... i on ma laske a my sie przyjaznimy
Dzisiejszy dzień nie poszedł mi ewidentnie. Nie byłam na siłowni. Wyszłam z mieszkania, ale tam nie dotarłam. Nie miałam na to ochoty. Rozmawiałam także z tym moim kolegą, i dochodzę jednoznacznie do wniosku, że się poniżam. Nie chcę się poniżać, ale to robię.
Oszukuję sama siebie. Zupełnie nie wiem po co... :/
Coma!!
wywal z siebie co trzeba i zamknij sprawę!!!
facetów kręci głównie gonienie kroliczka... :P :P :P
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
A co się stało? Może Ci się tylko wydaję, że robisz coś nie tak.. A tak na prawdę to wszystko jest ok..
Nie no tu chodzi o to, że ja się staram, już nie daję mu dyskretnych sygnałów tylko mówię mu, że chcę z Nim być, a On nic. Przytula mnie, a za chwile odpycha. Mówi miłe rzeczy, a po chwili mnie jedzie. Ja mam dość. Poddałam się i skupię się na swoim celu, którym jest schudnięcie.
Nie mogłam spać w nocy aż do 4 nad ranem. Jestem nie do życia dzisiaj. Jeszcze okazało się, że zdechła moja rybka. Ech...
Zjem jakieś śniadanie i pójdę na basen.
Miłego dnia Wam życzę
A jutro wchodzę na wagę.
Trzymam kciuki az wynik ważenia!!!
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
Zakładki