Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 118

Wątek: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

  1. #41
    Ciotka_Fitalia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    81

    Domyślnie Odp: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

    do celu pierwszego! żeby zejść z setki! i żeby nie przerażała odległość! jak ciotka zejdzie do 99, to zmieni na cel zasadniczy

    Ale fakt, że jest całkiem łatwo jak na razie. Kuchnia zaopatrzona, rodzina pogodziła się z nowym menu, zakupy już można robić na autopilocie.

  2. #42
    Awatar Koko999
    Koko999 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-12-2009
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    980

    Domyślnie Odp: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

    No ja wiem. Ja takie cele pośrednie mam w głowie. Na razie mój cel to 86 - będzie można powiedzieć, że -20 i - 10 w ostatnim podejściu. Czyli już niedaleko. Potem pewnie cel 7 z przodu I tak dalej Ale i tak w połowie pierwszego etapu jesteś i to się liczy.

  3. #43
    Awatar marhevka
    marhevka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-10-2009
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    333

    Domyślnie Odp: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

    Ja pijana, no so ty...
    Gratki spadkow i brand new suwaczkow! Micha sie cieszy!

    a jak tego jarmuza zapodajeta? mi sie onze ciagle stawia i smaczny nie chce byc ni chu chu..

  4. #44
    Ciotka_Fitalia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    81

    Domyślnie Odp: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

    z tego, co zbadałam, to ten chwast nie powinien być głównym elementem potrawy Jako dodatek pod koniec gotowania same te miękkie kawałki liści, bez łodyg, dorzucam do gulaszu, curry, czy innych tam warzyw i on ładnie mięknie ale się nie rozpada bo nie jest taki delikatny jak szpinak i trzyma żywy, zielony kolor a nie robi się z niego bura papka.

  5. #45
    Awatar marhevka
    marhevka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-10-2009
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    333

    Domyślnie Odp: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

    Aha, czyli generalnie zabijamy smak?

    Ech, ja sie nadal nie moge powstrzymac od przelotnej sliweczki... tak ladnie na mnie patrza. Ja faktycznie chyba zre na okraglo...

  6. #46
    Ciotka_Fitalia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    81

    Domyślnie Odp: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

    Tak, zabijamy smak, zostawiamy kolor i witaminy. Koleżanka wyznaje czipsy z jarmużu, ponoć dziecka jej uwielbiają, ale bez przesady.


    Lepiej, że śliweczka niż jakby tak kabanosik co chwilka, cnie? korzystaj, póki sezon. Na jesień już tylko jabłka zostaną

  7. #47
    Awatar marhevka
    marhevka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-10-2009
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    333

    Domyślnie Odp: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

    No wiesz, ja korzystam podwojnie. Bo nie dosc, ze sezon, to ja poza tym na stale mieszkam w Irlandii, w ktorej mozna kupic sliwki twarde jak kamien, z Chin chyba. Truskawki kupujesz na pudelka 200 gramowe, itd itp, i to potem tak czeriszujesz, ze tylko patrzysz na te owoce z Chin i Peru i zamiast je jesc, to one wiedna. A tu... tu to sie mozna nazrec tymi wszystkimi owockami, uwielbiam warzywniaki i jach pieknie pachna burakiem i kiszona kapusta.
    No lepiej, co bym sie kontrolowala bardziej... jak tam dzis dzionek mija?

  8. #48
    Awatar Koko999
    Koko999 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-12-2009
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    980

    Domyślnie Odp: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

    To że tak powiem, jak Ty tak te śliwki pochłaniasz to jelitka masz pewnie puste Na mnie tak właśnie śliwa działa. Jak jest problem - śliwki - i nie ma problemu. Ostatnio problem zniknął jak tylko je w sklepie do koszyka włożyłam Koszyk oddałam mamie i pobiegłam

  9. #49
    Awatar maggi104
    maggi104 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2014
    Mieszka w
    szczecinek
    Posty
    31

    Domyślnie Odp: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

    Kurna, ale sie tu działo. Nieobecna z lekka bylam bo urlop 2 tyg. i to tu to tam się człowiek poniewierał. Wagi brak, bo bateria mi w kluczyku od auta wysiadła i musiałam z wagi wyjąć. Wiec wielki znak zapytania ile tam tych kg. Na urlopie super, non stop w ruchu wiec brzuchol spadł, ale po tych 3 dniach w pracy (siedzącej) już zaczyna pęcznieć, a i @ sie przypałętał, to i wzmożyło apetyt. Może jutro uda mi się do Chińczyka skoczyć to kupię tą baterie.
    No i muszę zakupy porządnie zrobić, bo w lodówce echo.

  10. #50
    Awatar Koko999
    Koko999 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-12-2009
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    980

    Domyślnie Odp: Ciotka zjadła Jolkę, Jolkę trzeba oddać

    Maggi poczekaj aż sobie @ pójdzie. W trakcie zawsze się puchnie. A w ogóle dziewczyny macie wszystkie wagi elektryczne czy takie przedpotopowe wskazówkowe jak ja? Kiedyś myślałam nad zakupem elektrycznej ale jakoś tak mi nie wyszło bo w domu i tak była ta zwykla.

Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •