Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Lunko kochana, w zasadzie powinnam napisac podobnego posta bo czuje sie podobnie jak Ty! Czuje ze cala moja diete i dotychczasowe osiagniecia diabli biora, tluszczem obrastam i ciagle jestem wieksza. Ale chyba potrzebne mi byly takie slowa Podstolinki, chociaz nie do mnie kierowane, naleza mi sie jak najbardziej...
Lunko, nie dajmy sie, jestem przekonana ze razem potrafimy zrzucic jeszcze pare kilo! Nie wiem skad wziac ta silna wole ale moze w magiczny sposob 1 stycznia jakos sie nam ona objawi?
Bardzo Ci tego zycze bo nie chcialabym abys stad odeszla... wiem, ze sukcesami latwiej sie chwalic niz porazkami, ale kto lepiej zrozumie grubaska niz inny grubasek? Jolus, pamietaj, ze zawsze jestem z Toba, oraz inne dziewczyny, ktore tak madrze tu pisza!
Usmiechnij sie i wejdz w Nowy Rok z podniesiona glowa! Popatrz na stare zdjecia i powiedz sobie, ze tak juz nigdy wygladac nie bedziesz!!
Zycze Ci duzo sily Lunko

Witaj Joluś

ode mnie nie dostaniesz kopniaka, ani też nie będę na Ciebie krzyczała, bo to jakoś nie leży w moim charakterku
natomiast napiszę Ci tu o czymś, może nie uwierzysz, ale miałam przeczucie, że dietkowo nie najlepiej u Ciebie... znamy się nie od dziś Joluś, zaobserwowałam, że jak znikasz na dłużej, nie pokazujesz się na forum, albo zdawkowo napiszesz tylko kilka słów, to potem okazuje się, że z dietką u Ciebie całkowita klapa no i tym razem też tak było, dlatego czułam że coś jest nieklawo

z tego można wyciągnąć tylko jeden wniosek, jedyny słuszny:
trzeba trzymać się naszego Forum, bywać jak najczęściej, pisać codziennie, zdawać relacje to naprawdę pomaga, sama dobrze o tym wiesz

no bo jak tu się objeść jak prosiak, jeśli zaraz trzeba będzie się wyspowiadać z tego forumowiczom

a jeśli zamkniesz się w sobie, nie pokazujesz się na Dietce, to chowasz się gdzieś w kąciku, w zaciszu domowej kuchni, tuż koło lodówki, i jesz i jesz i jesz... ot co

nie szkoda Ci czasu na chowanie się po kątach

Joluś, wiesz, że jesteś bliska mojemu sercu, tym bardziej bolą takie Twoje wpisy... z całego serca życzę Ci, żebyś szybko wyszła z tego jojo
a sobie życzę, żeby Twoje śliczne niebieskie oczka były zawsze uśmiechnięte, a jeśli pojawią się w nich łzy, to tylko łzy radości

całuję ( ale tylko wirtualnie, bo zasmarkana jestem ) i przytulam

Niech Nowy Rok przyniesie Ci radość, miłość, pomyślność i spełnienie
wszystkich marzeń a gdy się one już spełnia nich dorzuci garść nowych
marzeń, bo tylko one nadają życiu sens!
*
Szczęścia, co radość daje, miłość, co niesie pokój, zdrowia, co rodzi wytrwałość, wiary, co nadzieje prowadzi, dni wypełnionych do końca, nowych wschodów słońca i niech więcej takich rzeczy Nowy Rok Ci użyczy.

Niech Nowy Rok przyniesie Ci radość, miłość, pomyślność i spełnienie
wszystkich marzeń a gdy się one już spełnia nich dorzuci garść nowych
marzeń, bo tylko one nadają życiu sens!
*
Szczęścia, co radość daje, miłość, co niesie pokój, zdrowia, co rodzi wytrwałość, wiary, co nadzieje prowadzi, dni wypełnionych do końca, nowych wschodów słońca i niech więcej takich rzeczy Nowy Rok Ci użyczy.

Dziękuję....jakoś wzięłam się w garść i walczę dalej

Wczoraj nic nie pisałam,ale musiałam to wszystko "przetrawić",przemyśleć,odpowiedzieć sobie na pytanie czy dalej chcę walczyć o szczupłą Jolę Tak - chcę i będę walczyć,dopóki będę miala siły Koniec oglądania sie za siebie-trzeba iść na przód i dalej zmierzać do wyznaczonego celu Wiem, że czeka mnie długa droga Zaczynam na nowo walkę z moją żarłoczną naturą....hm.... bo u mnie to różnie bywalo ,ale postanowiłam ,że nareszcie powinnam cos zmienić w swoim życiu........ostatnio czułam się okropnie, bo traciłam grunt pod nogami...Zawsze byłam osobą radosną cieszącą sie z życia, ale gdy znowu przybyło mi tych kilkanaście kilogramów to świat wywrócił mi sie do góry nogami ,bo nie mogę tego zaakceptować Dlatego mam nadzieje ,że razem z Wami spróbuję sobie na nowo wszystko poukładać Dziękuję za to,że nadal jesteście ze mną ..... mimo tego co napisałam w ostatnim poście

Wczoraj starałam sie jeśc lekko i mało,zeby odciążyć troszke żołądek po świątecznych wybrykach.Dzisiaj zaczęłam dietę z Vitalli-zrobiłam zakupy na kilka dni do przodu.

Moje dzisiejsze menu:

• Śniadanie
Płatki kukurydziane z mlekiem, pomarańcza, herbata bez cukru
• Obiad
Brokuły mrożone, ryż brązowy, mięso z piersi kurczaka bez skóry, sok marchwiowo-jabłkowy
• Kolacja
Kanapka z kiełbasą drobiową (chleb żytni pełnoziarnisty), herbata bez cukru, grejpfrut

Kaloryczność: 1350 kcal Węglowodany: 215 g Białka: 66 g Tłuszcz: 23 g

Ruch:spacer 55 minut i rowerek 45 minut.



Niestety dzisiaj już musże kończyć-jutro wiekszośc dnia nie będzie mnie w domu,to nie wiem,kiedy bedę mogla Wam poodpisywać.Postaram sie jak najszybciej Dziekuję za wszystko

Lunus -dziekuje ze jestes . Inaczej tego nie umiem wyrazic .
[img]
Życzę Ci,
aby Nowy Rok
obfitował w spełnione marzenia
i uśmiechem... z nadzieją,
że zdobędziesz na własność
skrawek nieba i pokorę gwiazd,
pogodne chwile napełnią Cię ufnością.
Odpoczywaj,
nabierz oddechu i dystansu
do tego co wokół
wybaczaj... z wiarą, nadzieją
i płoń miłością wokół.

Tego ci życzę w 2008 roku...
[/img]

Jolu, ponieważ jutro pracuję, to już dziś chciałabym Ci złożyć najserdeczniejsze noworoczne życzenia

Dużo zdrówka, radości, miłości, ciepła i jak najmniej trosk w 2008 roku :P

Realizacji wszystkich planów, osiągnięcia wymarzonej wagi i spełnienia wszystkich marzeń :P

Joluś, ja również już dziś skaczę sobie po naszym ukochanym Forum, żeby poskładać życzonka
Tobie Skarbie życzę, abyś w tym nadchodzącym roku miała jak najwięcej powodów do uśmiechu i radości, żeby te Twoje śliczne niebieskie oczęta uśmiechały się jak najczęściej, żeby zdrówko i szczęście nie opuszczały Ciebie i Twojej Rodzinki

[b]Spokoju, zdrowia, spełnienia marzeń i błogosławieństwa Bożego w nadchodzącym Nowym Roku życzy Kasia


[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/16/1206.JPG[/img]

Nadchodzący NOWY ROK ,to nie tylko okres radości,
ale również zadumy nad tym,co mineło i nad tym,
co nas czeka.
Tak wiec duzo optymizmu i wiary w pogodne jutro zycze .
Szczesliwego NOWEGO ROKU .