Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Jutro o 13-tej moja córka Agnieszka ma obronę pracy magisterskiej-bardzo Was proszę o trzymanie kciuków

Jolu mam nadzieje, ze jutro bedziesz się lepiej czuła..
za obronę trzymam juz kciuki choć na pewno wszystko będzie dobrze a mogę zapytac co kończy Twoja córka??
no i dziekuję za zdjęcia dziś dotarły jak miło powspominac pobyt u Ciebie.
dzieki!!
buziaczki

Dzięki Lunka a kciuki to będe napewno trzymała ale myślę że będzie dobrze a szmpana razem wypijemy.Ja juz po imprezach, odpoczywam i myslę co tu zrobic aby zgubić trochę sadełka. Jutro rano na basen a potem to juz tylko dieta.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

moje łobuzy

Hej..

probuje wrócić ale potrzebuje chyba pomocy...

Lunka
BEDZIE DOBRZE WOGOLE NIE WIDZE INNEJ OPCJI
Nie taki diabel straszny jak go maluje skarbie Zobaczysz dzisiajc Agnieszka wejdzie do domu i powie -obrona magisterki to maly pryszczyk -gorzej bylo z matura Przecciez znam juz te wszystkie wypowiedzi obecnych magistrow Wpedzaja czlowieka w nerwice i rozne inne przypadlosci ,a potem przychodza rozesmiani i gadaja co tam -to tylko formalnosc .
Totez nie przejmuj sie - Aga magistra ma juz w kieszeni .
ALE TAK NA WSZELKI WYPADEK PIACHY MOCNO TRZYMAM. :lol: [img]

Jolu twoją prośbę spełnię bez problemu jestem na Jasnej Górze praktycznie co tydzień
a o Agniesze się nie martwię, to taka zdolna dziewczyna, że na peno jest juz magistrem.

LUNKA KOCHANIE MYSLE ZE CORKA OBRONILA TA PRACE MAGISTERSKA.DZIEKUJE TOBIE SERDECZNIE ZA WSPARCIE MNIE .POZDRAWIAM .MILEGO DZIONKA. BUZIOLE. :P :P :P :P

WITAM

Agnieszka jest już Panią magister ekonomii Obroniła sie na 4 Na razie nic wiecej nie wiem-teraz odpoczywa i odsypia stres i tygodnie nauki Jestem z niej bardzo dumna Gdyby nie wypadek sprzed 2 lat i nie operacje w maju,to Mateusz byłby moze i na 2-gim roku wymarzonego dziennikarstwa Mam nadzieję,ze spełnią sie jeszcze jego marzenia,chociaż pewno jeszcze nie w przyszłym roku

Dietka w porządku-jem w granicach 1200-1300 kalorii Jestem zadowolona z siebie,że trzymam się i nie podjadam
Dzisiaj ćwiczeń nie było...ale poprostu miałam zły dzień....nie trzeba mnie ganić za to......Dowiedziałam sie,że mąż przyjaciółki jest bardzo chory-prosze pomódlcie sie za jego zdrowie.....pomódlcie się za Krzysztofa



Anikasku Aga skończyła Akademię Ekonomiczną w Katowicach-specjalizacja to transport i spedycja krajowa i międzynarodowa Ciesze sie,że fotki dotarły

Dorotko trzymam Cie za słowo,ze sie spotkamy i tego szampana wypijemy....hihihihihi...chyba Piccolo

Foczko wracaj do nas-na pomoc zawsze mozesz liczyć

Podstolinko Ty zaszze potrafisz pocieszyć człowieka -jesteś takim...plastrem miodu dla mnie Aga jak na razie to napisała w smsku,ze to był horror,a nie pryszczyk Jestem z niej taka dumna

Agnimi dziekuję-jestem Ci bardzo wdzieczna

Franelciu nie ma za co dziekować

Lunka i już po nerwach , co?

Zajrzyj na priv

Ewa już po wszystkim Zajrzałam-napisałam