Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Luno
Fajnie że waga wreszcie się ruszyła każde deko w dół cieszy.

Ciekawe, jest z tymi słodyczami, że przestaja smakować prawda, ja kupiłam sobie w sobotę ulubionego lodzika "Big milka" i po kilku kęskach okazało się że wcale nie jest smaczny - za słodki. lodzika dokończyła córka

Hi Lunko, wspaniale, wspaniale, w końcu waga zrozumiała, że Ty się nie poddasz. :P

Brawo Luna. Waga skapitulowała. A moze wystraszyła sie tej zamiany i przyjazdu do W-wy?

Lunko!

Dziękuję, że o mnie nie zapomniałaś

pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Litaj LUNKO......

Bardzo się cieszę, że Twoja waga nareszcie się nie burzy, teraz moja fika jakieś himery....i koziołki w lewą stronę suwaczka. Ale i tak się poddam bo muszę Ciebie dogonić Nie wiem kiedy to nastąpi......mam cichą nadzieję, ze dzięki Tobie i waszystkim forumowiczkom napewno siem doczekam....

Cmokaski kofanie
Ten piesek chyba nie czeka na ptasie mleczko nie??????

Witaj Jolu!

Przepraszam, ze wczoraj nie miałam czasu dla Ciebie sama chetnie zrobiłabym sobie wolne, ale w pracy młyn coraz większy oby do konca wrzesnia - potem zacznie sie juz pomału stabilizowac.
Ale do tego czasu siedze w papierzyskach po uszy pół nocy, zamiast wygrzac choróbsko

Buziaczki i pamiętaj że nawet jak mnie nie ma to mysle o Tobie

Witajcie dziewczyny

Dzisiejszy dzień jeśli chodzi o dietkę minął spokojnie.Miałam tyle zajęć,że nie było czasu myśleć o diecie.Było więc 1005 kalorii + trochę pilatesa+brzuszki+agrafka i wieczorkiem trochę rowerka.Krótko to trwało,bo raz,że czasu mało,a dwa,że nie najlepiej się dzisiaj czułam

Emkr przecież wiem,że masz teraz dużo pracy i rozumiem to!!!Nic straconego i jak się odrobisz to jeszcze pogadamy Wiem,że pamiętasz i dziękuję

Agemko oczywiście,że się doczekasz tej wymarzonej wagi Może potrwa to dłużej niż u innych,bo taki masz organizm.Tylko mi się tu nie zniechęcaj,okej Buziaki

Rewolucjo cały czas pamiętam o Tobie Trzymaj się

Bello i Gosiku mam nadzieję,że waga skapitulowała na dobre,chociaż......w tym wypadku jakoś jestem pesymistką

Agnimi coś w tym jest,że teraz te słodkości nie smakują tak jak dawniej.Może gdzieś tam w podświadomości mamy zakodowane,że to są produkty zakazane i tak samo ......odierają je nasze kubki smakowe PS.ale głupotę wymyśliłam hihihihihi.

Luneczko, dziękuję za słowa otuchy. :P :P :P
Mocno Cię uściskuję i abyś dziś miała wspaniały dzień. :P :P :P

GULASZ Z KURCZAKIEM I PIECZARKAMI (1porcja 270 kalorii)

1/3 torebki kaszy jęczmiennej perłowej (30 gram),1 mały filet z piersi z kurczaka,kilka malych pieczarek,1/2 malej cebuli,1 łyżka przecieru pomidorowego,sół do smaku.

Pieczarki pokroić na połówki,cebulę w drobna kostkę,razem udusić.Dodać pokrojonego na kawałki kurczaka,przecier pomidorowy i dusić do miękkości.doprawic.Podawać z kaszą.

Smacznego

Witaj Lunko
Nowa bluzeczka w różowym kolorze .Wiesz u mnie w szafie wisi kilka lekko różowych bluzeczek ,ponieważ uwielbiam ten kolor .Moje dzieci jak były małe mówiły ,że mama wygląda jak cukiereczek
Milego dnia