-
Witajcie kochane dziewczynki
Rzeczywiście wpadłam na chwilkę przywitać się, będę żyła choć myślałam, że z tęsknoty za Wami uschnę / dobrze byłoby ciut się z tłuszczu ususzyć/, ale jestem niestety w rozmiarze jeszcze tym samym, sił troche mniej kondycja zaniedbana zaleglości w czytaniu forumowych postów duże, a reszta ......mam nadzieję wróci do przyzwoitej normy.
Jak dietkowałam napisałam u siebie i dziekuję raz jeszcze za pamięć, życzenia
Jutro mam zamiar czuć się bardzo dobrze to więcej czasu poświęcę na wizyty.
A teraz zostawiam Was w radosnej atmosferze dietkowania, ściskam serdecznie Lunę oraz każdą z Was z osobna.
Hortensje kocham i do tego niezłego zbiorku dołączam takie oto:
-
Witajcie dziewczyny!!!
Moje wczorajsze menu:
serek Bakuś,2xwasa,jabłko - 214
grahamka,2p.batonu drobiowego,jabłko - 242
1/2 got.udka bez skóry,ziemniak 100g,marchewka z groszkiem 100g - 219
grahamka,3p.wędliny drobiowej,1/2 pomidora,jabłko - 239
2 łyżki kefiru+15dkg truskawek+1,5 łyżki otręb+1 wasa - 80
RAZEM 986kcal + spacer + rowerek + dzbanek herbaty owocowej i czerwonej.
Lekarka powiedziała,że w czasie diety należy pić minimum 2 litry dziennie.U mnie było wczoraj 2,5 litra.Prawie się utopiłam.
HaDusiu,widzę że wracasz już do życia skoro buszujesz nocką po forum. Nawet nie wiesz jak bardzo Ciebie tutaj brakowało.Buziaczki
Tujanko widzę że z ruchem u Ciebie super.Zawstydzasz mnie - nie robisz tego dla mnie,ale dla siebie.Z wagą będzie napewno dobrze.Ps.składaj zamówienia na następne kwiaty!!!
Agemo dzięki za karteczkę.Ja już mam serdecznie dość tej zimy,ten bałwanek też,bo nietęgą ma minę.
Lelaj uśmiechnij się!!!Damy radę!!!
Colacaro czas się przebadać.Sprawdzić chociaż morfologię,sód i potas.Nie chcemy przecież nabawić się anemii.Cieszę się,że zdrowie Ci dopisuje!!!A kiedy ważenie?
Stello nasza waga z pewnością ma wpływ na kręgosłup.Miejmy nadzieję,że jak zrzucimy jeszcze trochę kilogramów to będzie mniej bolał.Trzymaj się!!!
BUZIAKI DLA WSZYSTKICH
-
Luna, hihi, ale się usmiałam z tego utopiłam.. hihi
Fajnie.. u mnie w domku też się smieją, bo jak przychodzę z pracy to od razu parzę sobie "wiadro" herbaty.. (wiadro, to taki wielki kubek, w którym robię herbatkę czerwoną, która już jest nazywana u mnie "herbatka do wiadra"!! )
Luna życzę Ci miłego weekendu i dietkowego oczywiście!!
Podoba mi się Twój jadłospis! Ja po moich wczorajszych wpadkach doszłam do wniosku, ze za bardzo monotonnie jem.. ciągle to samo.. muszę bardziej urozmaicać jedzenie, wtedy może nie będę tak ulegać pokusom!! Co o tym sądzisz?
POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO I UŚMIECHAM SIĘ DO CIEBIE!!
-
Witam Was ponownie moje kobietki!!!
Moje dzisiejsze menu:
mała grahamka,żurek z grzankami,małe jabłko - 194
150g duszonej wątróbki drobiowej+1/2 cebuli,1 wasa - 250
kalafior,jajko sadzone,100g ziemniaków - 249
1 pasztecik,barszczyk czerwony - 165
jogurt light,1 wasa - 122.
RAZEM 964kcal + całe morze herbaty + spacer
Anikas ja jestem zdania ,że nic tak nie zniechęca do diety jak monotonia!!!Przykład:kiedyś byłam na "kapuścianej" dietce i tak mnie zniechęciła jej monotonia,że do dzisiaj mam do niej głęboki uraz,a na kapustę długo nie mogłam nawet patrzeć!!Wiem,że na SB rezygnujecie z pewnych produktów,ale pewno i na niej można sobie bardziej urozmaicić posiłki!Swiadomie jestem na 1000 kcal. bo to mnie nie ogranicz,nie muszę z niczego rezygnować.Sięgam i po słodycze,i po pieczywo itp. itd.Wszystko jest dozwolone byle w granicach tysiączka.Jedząc w ten sposób łatwiej oprzeć się pokusom.Spróbuj coś zmienić w swoim menu,bo warto!Pa
UDANEGO WEEKENDU
-
Witaj Luno.....wpadłam, życzyć Ci udanego dietkowania przez weekend ale Ty i tak pięknie dietkujesz.....
Pozdrawiam cieplutko...
-
WITAJCIE DZIEWCZYNY
HaDUSIU widzę , że ma Ci się na życie . To dobrze , bo jesteś tu potrzebna .
Wydobrzej do końca i wracaj .
Wczoraj zważyłam się . Równo 8 kg w cztery tygodnie . Było 98,8 , jest 90,8 .
Suwaczek przesunę póżniej .
LUNA nie miałam zamiaru Cię zawstydzać .Tego wieczoru po prostu Twój upór
mnie zmobilizawał do ćwiczeń , a przecież o wzajemną mobilizację nam chodzi ,
prawda ?
Dalej mam problemy z apetytem , piję wodę , łykam tabletki i ćwiczę (dziś
był już poranny orbitrek )
Dziś mam taki nastrój , że powtarzam za EKT - Gdynią
"celu nie zmienię , potykając się o losu kamienie
kamienie losu nie zgubią mnie , o nie "
jaka szkoda , że nie umiem w tym swoim pisaniu do Was pokazać , ze właśnie
przymróżyłam oko . Pozdrawiam bardzo serdecznie
Anka
-
WITAM CIE LUNO
Swetnie sie tzymasz dietki.Gratuluje
Faktycznie trzeba by sie pojsc przebadac,nie lubie chodzic do lekarzy.Jakos do ej pory odpukac nie musialam korzystac z ich pomocy.Moje nastepne wazenie we wtorek.Sama jestem ciekawa,bo staram sie nie grzeszyc ale bede miala "Trudne dni" a wtedy zawsze troche wiecej waze.Najwazniejsze nie przytyc.Trzymaj sie
-
Cześć dziewczyny
U mnie wszystko w porządku tylko w głowie jeszcze się zawraca!Z dietą w porządku i oby tak dalej
Dzisiaj było:
grahamka,św.ogórek,jabłko- 187
2 wafle ryżowe,szklanka soku marchwiowo-pomarańczowego - 165
100g. ryby,rosół z makaronem (gorący kubek ),truskawki z jogurtem i otrębami - 210
grahamka,2 pl. polędwicy drobiowej,2 pl. św. ogórka,jabłko - 203
jajecznica z 2 jaj na parze + 2x wasa-218 (to dopiero będzie za chwilę)
RAZEM:983 + rowerek godzinę + 2 l. napitków
Colacaro świetnie się trzymasz to i wynik będzie świetny
Aniu 8 kilo to znakomity wynik!!!rozumiem problemy z apetytem bo i mnie teraz mniej się chce jeść ,ale czasami na siłę dobijam tych kalorii,żeby potem nie było problemów!To prawda ,musimy się nawzajem mobilizować!!!Czy ten balsam Atw. daje efekty?Teraz jest promocja do końca marca.
EKT-Gdynia to zespół?
Agemo dziękuję za wizytkę!bardzo kocham kwiaty
MIŁEJ NIEDZIELI
-
Dobry wieczór kochaniutkie.
Kochana Luno Ty jesteś rewelacyjna, takie odkrycie A te napitki to po 2 litrach jakie masz spalanie? Rowerek rozumiem.....normalka, ale bardzo mi się podobają te napitki w ramach gimnastyki Masz u mnie medal za innowacje
Aniu a Ty jesteś rekordzistką w traceniu wagi w przeliczeniu na tygodnie też masz medal i moje gratulacje
no, no tak po cichutku, na kapustce, na orbitreku i przeskoczysz następną dziesiątkę.
Najważniejszy to ten cel, a losu kamienie...... przecież można ominąć, niekoniecznie potykać się. Anawa
SYMPATYCZNEJ NIEDZIELI
-
Witam wszystkich serdecznie
Jutro nie będę miała rano czasu by się zważyć,bo już po 6 muszę wyjść z domu,więc zrobiłam to dzisiaj.Ubyło mi 1,30kg.Jestem z tego powodu bardzo,bardzo zadowolona.Minęło już 8 tygodni,a ja wciąż się trzymam i myślę,że tak już zostanie.Dzięki Wam i temu forum czuję się silniejsza.
Do jutra!Pozdrawiam wszystkich cieplutko :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki