Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Walentynkowe serduszko od mojego męża

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I dla mojego męża

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Hi Luneczko, pozdrawiam serdecznie.
Życzę Ci tylko bezchlebkowych dni. :P

Śliczne prezenciki
Świetnie się trzymasz w tym odchudzaniu lunko GRATULUJĘ.

Luneczko, przepraszam, że jeszcze nie napisałam ponownie tego listu. Ale tak właśnie doszłam do wniosku, że pomimo, iż w pracy nie mam internetu, to jest czasem spokojniejszy moment, gdy mogę taki papierowy liścik pisać, tak więc w najbliższych dniach zabieram ze sobą do pracy papier listowy i nadrabiam zaległości (skoro forumowych nadrabiać z pracy nie mogę).

Gratuluję wytrwałości z dietą i ćwiczeniami. Jeśli chodzi o to, że waga nie spada, to czy sprawdzałaś wymiarki? Bo tak codziennie ćwiczysz tą szóstkę, nie byłabym wcale zdziwiona, gdyby się okazało, że po prostu mięśni Ci przybyło

Mocno ściskam

[b]Witaj Lunko
Piękne prezenciki
Trzymam kciuki za nie jedzenie chlebka..ja jakos najmniej mam z tym problemu..Gorzej jest ze słodyczami
Buziaczki [/b


Niech juz zrobi sie cieplo

LUNKO...mam dla Ciebie mały prezencik z okazji wejścia na nową drogę życia skostruowany specjalnie dla Ciebie

3maj się dzielnie


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jolus spokojnej nocki Ci życze Buziaczki

Witajcie dziewczyny

Dziś na dworze pieknie świeciło słońce,aż się człowiekowi żyć chciało Czekam na wiosnę jak na zbawienie-będzie łatwiej wytrwać w dietce.Mam ogródek więc trzeba będzie nim się zająć ,a wiadomo,że jak ma się zajęcie to nie ma czasu myśleć o jedzeniu Dietkę trzymam w granicach 1100-1200 kalorii,6Waidera wykonuję już 10-ty dzień-jest lżej niż na początku i mięśnie już nie bolą Wczoraj i dziś ładna pogoda,wiec zaliczyłam jeszcze spacerki.Staram się też codziennnie pojeździć na rowerku chociaż 30-45 minut.

Katharinkoo cudny prezencik Jak Ty to robisz Melduję,że dzien 2 zaliczony bezchlebkowo

Stelluś slodycze to również moja słabość i najlepiej jakby ich w domku nie było.Niestety tak się nie da przy przy trójce łakomczuchów ,więc kupuję tyle co dla nich i staram się .....nie patrzeć jak je pałaszują Dziękuję za rozmowę

Triskell nie masz za co mnie przepraszać Będę cierpliwie czekać i mam nadzieję,że tym razem list i widokówki nie zginą,tak jak ostatnio Mierzyłam się jak zaczynałam "szóstkę" i chcę to zrobić znów po jej zakończeniu

Kami pozdrawiam i dziękuję

Bello jak dobrze znowu Cię widzieć!!!Kiedy wreszcie znajdziesz więcej czasu dla siebie i oczywiście dla nas

Odkąd mam aparat jestem na etapie robienia zdjęć wszystkiemu co mi przyjdzie do głowy Oto ogromniasty wachlarz wiszący w gościnnym pokoju

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wpadam się przywitac i uśmiechnąc do Ciebie
JA CZEKAM NA WIOSNE I LATO ZIMA TO TEZ PIEKNY TEMAT NA ZDJECIA ALE JAKOS NIE MAM OCHOTY DOROTA PODDALA MI POMYSL BY FOTOGRAFOWAC MOJE "WSPOMNIENIA".MOZE TO ZROBIE

Ale się z Ciebie zrobił fotograf - ho ho.
Szóstka idzie mi jakoś póki co ale jest cięzko, a od dzisiaj mamy po 10 powtórzeń.
Piękne prezenty, ja dostałam od męża kwiata w doniczce i kotka do kolekcji