-
A po co Ty codziennie stajesz na wadze?Od tego się nie chudnie tylko ma zły humor!Zobaczysz dietę trzymasz i waga zacznie spadać!Będzie dobrze!Trzymam za nas kciuki!
-
Joluś, przy robieniu ogórków też się spala kalorie i to chyba sporo
ja właśnie skończyłam odkurzać, zrobiłam niewielką przepierkę ręczną i duże pranie z pralki powiesiłam, do tego wyszorowałam wszystkie sanitariaty w łazience i potem w kibelku... chyba sporo spaliłam, mam taką nadzieję przynajmniej
do tego dokładam taniec a wieczorem ćwiczonka
wysyłam do ciebie wielgaśnego wirusa ćwiczeniowego
i życzę, żeby dziś głowa nie bolała
całuję mocno
ps
mam nadzieję, że Goldi swoimi ostrymi ząbeczkami tego węża nie zamienił w sitko
-
Witam kochane dziewczyny
U mnie w porządku (aż nudno no nie )[Dieta w normie-kalorie 1108,plymy 2 litry,ale jeszcze dołoże,spacer 45 minut i...to wszystko-nadal z gimnastyka krucho aż mi wstyd przed Wami -nie mogę sie zmusić,a kiedyś tak fajnie mi szło z ćwiczonkami Teraz troszke wiecej ruchu bedzie,bo trzeba ogródeczek oplewić,a za półtora tygodnia rodzinka przyjeżdza na kilka dni-będzie "grubsze" sprzątanko,ai okna proszą sie o umycie Mateusz czuje sie dobrze - w najbliższych dniach idziemy do kontroli .Goldi jak zawsze rozrabia
Dorfuś tak bardzo chciałabym znowu spotkac sie z Toba,ale nie ma kiedy Buziaki
Balbinko2 a nie ma za co-cieszę sie,ze już wróciłaś Musimy sie trzymac kochana
Podstolinko masz rację -oszczędzaj sie -Twoje zdrowie jest ważniejsze od kompa Jak wyzdrowiejesz,to częściej do nas zajrzysz Ani sie nie obejrzysz jak zrzucisz te 5 kilosków...u mnie jest aż 10 Ale dam radę-dzieki Wam,Waszemu wsparciu Ps.piekny widok wybrał Kacperek-prosze o wiecej -nigdy w Poznaniu nie byłam
Balbinko z tą wagą to różnie bywa-wiem,ze najlepiej stawać co tydzień,ale...ona takmnie kusi....codziennie mam nadzieję,ze pokaże mniej I...codziennie jestem rozczarowana
Bikusiu sporo słoiczkow zrobiłam-sobie i Agnieszcze,bo ona pracuje i czasu nie ma Jeszcze sałatek troszke porobie-też na 2 rodzinki Próbuje złapac od Ciebie tego wiruska ćwiczeniowego i nie daje rady
-
Hi Luneczko, miałaś ostatnio sporo stresów, zatem takie leniuchowanie od ćwiczeń było jak najbardziej wskazane. :P Powoli zwiększaj sobie dawkę ruchu i nawet nie wiedząc kiedy wpadniesz w rytm endorfinek. :P :P :P Brakuje mi Twoich wpisków, ale Mateusz ma zdecydowanie priorytet. :P :P :P
-
Lunka nie zapracuj mi sie dziewczyno Wiesz ja mam pewne zasady przed wizytka gosci sprzatam rynek ,a po dopiero ogarniam co sie da .
Dalej - po co ty sie zadreczasz i wchodzisz codziennie na wage .Nic bardziej blednego Szkoda Twojego zdrowia i nerwow,a waga i tak codziennie sie nie zmieni .Nieraz wiesz sama jak sie dlugo czeka .Ja objelam metode ,ze w soboty rano -uwazam ze to nie jest zly system i wcale mnie nie kreci zeby czescie na nia wejsc i tak juz teraz trace na wadze coraz trudniej .Wiem o tym i juz to zaakceptowalam-o wiele latwiej sie zyje .
Serdecznie Cie pozdrawiam i zycze milego i dietkowego dzionka ,a reszta sama przyjdzie . Podsylam buziaczki . i zgodnie z zyczeniem fotke z Poznania -katedra Poznanska
-
popieram sprzatnięcie rynku :P :P :P
-
Lunko ja tez wchodze na wagę co dzień.. choć wiem ze to źle.. ale na razie będę obserwowała, czy nie uciekam z krainy bałwanków.. bo znów mam 8 na wadze.. uff.. kamień z serca.. nigdy więcej 9
Jolu pozdrawiam Cię gorąco i trzymam kciuki za mobilizację do ćwiczeń
buziaczki
-
Lunko jestes jedną z kilku dziewczyn co to Wasze sukcesy wpłynęły na to, że tu jestem.
Dopadły Cię jakieś przelotne "wątpliwości"-każdy tak ma.Ochota na ćwiczenia
cielesne przyjdzie,ktoregoś dnia sama z siebie.Nic na siłę.Będzie dobrze!
Serdecznie pozdrawiam i buziolki ślę
-
Witam Was kochane dziewczynki
U mnie wszystko jakoś sie układa Dietkę trzymam....chociaż dzisiaj niesamowicie jedzonko za mną"chodzi" Spójrzcie pod moje suwaczki-widzicie nowy Postanowiłam wreszcie wziąźć sie w garśc i zacząc ćwiczyc,bo inaczej to waga nie zacznie spadać Trzeba pokonać lenia -od juta zaczynam-trzymajcie kciuki Dzisiaj 1164 kalorie,3 litry płynów,a ruch:umyłam 3 okna,zmieniłam pościel,zrobiłam mega pranie Jutro czeka mnie załatwienie kilku spraw "na mieście" i kolejne okna do umycia Już mnie tu dzisiaj nie będzie Do jutra dziewczynki
Bello dziekuję za rozmowę-zrobiłaś mi ogromną niespodziankę-bardzo miłą Zastanawiałam sie nad tym ,co mowilaś o limicie kalorii-wiesz nie bedę przekraczać 1200-tego bedę sie trzymac.Waga musi w końcu ruszyć,prawda Mnie też brakuje Was,ale tak jak piszesz-Mateusz jest pierwszy
Podstolinko podoba mi sie to hasło o rynku Wezmę je pod uwagę ....a przynajmniej sie postaram Nie będę już wchodzic codziennie na wagę -obiecuję...slowo harcerza Czekam na kolejne fotki Poznania
Hindi ...no to ja też popieram
Anikasku gratuluję 8 na suwaczku i dbaj o to,zeby jej znowu nie utracić Dziekuję za kciuki i trzymam je za Ciebie
Samorodku dziekuję za Twoje słowa-podtrzymały mnie one na duchu Wierzyszwe mnie -to ważne dla mojej mobilizacji Czuje,ze wraca mi chęć do ćwiczeń
-
Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości w ćwiczeniach..ja jakośnie mogę się wziąść za ćwiczenia.
Gra
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki