Wątek: Tangado haid! Leithio i philinn! // czas wrócić...

Witam na 200 stronie mojego wątku!!!

Gratulacje 200 stronki

Jak wroce po urlopie to z całąpewnością bedziesz już dwucyfrówką - pewnie impreza mnie ominie
Wiec mam nadzieje ze chociaz teraz postawisz mi jakos kawusię z okazji 200

Pozdrawiam

kawusia dla Ewci


na chwilę obecną mam na liczniku coś ponad 700kcal - mało - trzeba poprawić ten wynik kurczak już się szykuje

200 stron...to już nie przelewki normalnie

Zamieszczone przez kubaxxl

200 stron...to już nie przelewki normalnie

no ba! ktoż śmiałby wątpić? :P


wczorajszy dzień zakończony gdzieś pomiędzy 1300 a 1400kcal - ale obiad liczony baaaaardzo na oko, więc równie dobrze mogło być 1200 :/ do tego było ok. minuty na ustrojstwie


dziś jak na razie tylko średni banan - z poważniejszym śniadaniem czekam na Mojego Lubego :P a potem szykuje się przerzucanie 5m^2 drewna...
to ja wracam do sprzątania

zmieszczę się ze swoim postem (i zacnym tyłkiem) na 200 stronę?! (ja też?!- Trufla)
Faktycznie to nie przelewki Widać, że dziewczyna dzielna i uparcie dąży do celu! Gratuluję!

wczorajszy dzień zamknął się najprawdopodobniej w niecałych 1400kcal (najprawdopodobniej, bo za chiny nie wiem, jak liczyć te moje lecza z cukinii czy inne sosy do makaronu)
do tego 2h przerzucania drewna (dwa palce obowiązkowo przycięte :/)
i to tyle jeśli chodzi o wczoraj


dziś w planach sorbet jabłkowy, ale w 1600kcal powinnam się zmieścić bez problemu zresztą w planach jest także spacer na plażę pod wieczór (jak już będzie jak się nad wodę dopchać :P) i biurko łukaszowi jeszcze będziemy składać, jeśli nam nie wykupią w biedronce

qrcze głodna jestem...

ło rany! Ja też dziś jadłam leczo z kabaczka (zresztą wczoraj i przedwczoraj też ) Niestety ja także nie wiem ile to to ma kalorii
Kondolencje z powodu palców... :P Mam nadzieję, że zdezynfekowałaś elegancko?
A co z tym biurkiem? Dostaliście je?
I jeszcze jedno ... jak się robi sorbet jabłkowy?

Gratuluje 200 stronki

Gratuluję
I ja tez nie wiem ile co ma kalorii takie zrobione przez siebie - to wszystko jest takie "na oko" i mnie to irytuje przy zapisywaniu bo mniej więcej to i można się walnąć o 200 kcal