Strona 6 z 63 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 621

Wątek: Schudlam ze 105 kg do 64 i jeszcze troche przede mna

  1. #51
    Guest

    Domyślnie

    Ja lubię krytykę! Jeśli dotyczy rzeczy dla mnie ważnych, na których mi zależy, jest obiektywna, prawdziwa, pozwala spojrzeć na problem z innego punktu widzenia - wtedy często ma wpływ na zmianę moich pogladów, co jest bardzo pozytywnym zjawiskiem. Ot co.

  2. #52
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Pozdrowienia dla wszystkich z Krakowa, bylam pod papieskim oknem wczoraj wieczorem, zanioslam Mu zonkile i swiece. Tak w ogole to ja jestem wlasnie z Krakowa, od paru lat (juz osmiu) mieszkam i pracuje w Warszawie, tu jednak zostalo serce.

    Poza wszystkim innym uwielbiam spotykac na ulicy znajomych, ktorzy zmieniaja sie na moj widok w slupy soli


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  3. #53
    blondynka2202 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam do Ciebie pytanie:
    w jaki sposob jesteś "obojętna" jedzeniu,chodzi mi o to ze potrafiłaś tyle wytrzymac na diecie niezałamałaś się

    jesteś (przepraszam wszystkich jak kogoś uraże) na tym portalu chyba najbardziej doświadczoną,kompetętna osobą ,nadajesz się nawet na dietetyczkę (może nią jesteś )
    prosze cię ostatni raz (jesli niesprawi ci to kłopotu) ,napisz mi proszę wszystkie złe węglowodany <bo w necie coś znaleśc niemoge>z góry dziękuję

  4. #54
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Nie jestem dietetyczkai nie zajmuje sie zawodowo odchudzaniem

    Jak wytrzymalam? Wytrzymywalam pierwsze dwa, trzy miesiace, kiedy musialam sie przestawic z wielkiego zarcia na diete. Ale wtedy mialam supermotywacje w postaci tego ze wazylam wiecej niz kiedykolwiek przedtem.
    Potem juz nie musialam wytrzymywac, nauczylam sie zyc w ten sposob - z kontrola limitu kalorii, z nierobieniem problemu z jednego zjedzonego ciastka i natychmiastowym powrotem do zdrowego, normalnego sposobu jedzenia. Moze trudno w to uwierzyc, ale do niczego sie nie zmuszam.
    Dodatkowe motywacje - coraz mniejsze ciuchy, coraz bardziej zachwycone oczy bliskich mi osob, zwlaszcza mojego mezczyzny, coraz wiecej zawisci w oczach "kolezanek", coraz ladniejsze cialo... Po co to psuc?

    Co do zlych weglowodanow, to przede wszystkim cukier, alkohol, biale pieczywo, bialy ryz, bialy makaron. Wiecej pozniej, bo sie spiesze


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  5. #55
    Krwinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Racja, motywacja jest nam bardzo potrzebna.

  6. #56
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Co do motywacji jeszcze, dzis spotkalam znajoma, ktora nie widziala mnie ze dwa lata, albo lepiej. Widziala mnie w poczatkowym okresie mojego "roztywania sie", jak wazylam pewnie z 92-94 kg (na oko). Wbilo ja w ziemie. Stala i slowa nie mogla powiedziec, az nasi wspolni znajomi zaczeli sie pokladac ze smiechu. W koncu powiedzialal, ze slyszala ze schudlam, ale sobie mnie nie wyobrazala w ogole. Faktem jest, ze ostatnie dni mnie troche sciagnely (nadal waze 66 kg, a nie 68, jesli utrzymam te wage przez nastepny tydzien, zmienie suwaczek), w dodatku ubrana bylam wyjatkowo wyszczuplajaco, ale i tak prawda jest taka, ze jestem moze nie chuda, ale coraz bardziej normalna.

    I takie chwile tez mnie motywuja, nawet trudno sobie wyobrazic, jak bardzo


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  7. #57
    icik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Znowu darowizna punktowa ode mnie. Tym razem nie za sukces, podejscie itd., ale za to, ze umiesz o tym swietnie, porywajaco pisac
    Jesli zechcesz to proponuje, abysmy po osiagnieciu celu wspieraly sie w utrzymywaniu wagi.

    P.S. Jestem "baranek".

  8. #58
    kasiakotlarska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAJ MARGOLKO!!!!!!!!!!
    SIEDZĘ OKUTANA W FOLIE I WYSMAROWANA OLEJKAMI WG TWEGO PRZEPISU I CHCĘ CI PRZESŁAĆ NAJ NAJ NAJ PODZIEKOWANIA . NIE SĄDZIŁAM ŻE MAM W SOBIE JESZCZE TYLE WOLI DO WALKI O SIEBIE.
    JESTEŚ NIEOCENONA W SWOICH RADACH I WYTRWAŁOŚCI.
    POZDRAWIAM
    KASIA

  9. #59
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie


    kasiu, milego olejkowania


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  10. #60
    blondynka2202 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    musze ci przyznać jesteś jedyną osobą na tym portalu której przeczytałam wszystkie posty

Strona 6 z 63 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •