Wątek: Moj cel: zwalczyć nadwagę!

Hi Emkaerko, dziękuję za życzenia. :P

Hmmm.... dlaczego tak bardzo domagasz się mięska nie wiem... nie jestem specjalistą, ale w wyjaśnieniach szłabym w kierunku potrzeby dostarczenia duzej ilości energii, może też niektórych aminokwasów które tylko w produktach pochodzenia zwierzęcego możn znależć...
a czy np zawsze jesienią Cie w tę stronę mięsną ciągnęło

Witam!

Ja tylko na momencik, bo przeleniuchowałam cały weekend a tu jutro do pracki trzeba i muszę się do tego przygotowac. Niestety praca zabrana na weekend przelezała odłogiem, mieszkanko nadal niesprzatniete Ale cóż, nie jestem maszyna i potrzebowałam tego odpoczynku. Za to mam nadzieje wytrzymam kolejny tydzien i postaram się sypiać min. 4 godz na dobe.

Dziś się zważyłam i waga tak jakby raczyła się zatrzymać, ale wynik wcale mi się nie podoba 85 kg, a było już tak ładnie...

Zaczynam jednak bardziej się pilnować i kontrolować co jem i w jakich ilościach, mam nawet w planach zacząć liczyc kcal, ale to w pozniejszym etapie, bo teraz brak mi czasu, wiec ogranicze się do zapisywania ile czego jem i czy dostarczam organizmowi wszystkich potrzebnych składników.
Zakupiłam też tabele składników odzywczych w jedzonku i chce sprawdzic czemu mnie to miesko tak ciągnie, stawiam jednak na dostarczenie dawki energii organizmowi, bo skłądniki mineralne i witaminki łykam codziennie.

Dziękuję ze do mnie zaglądacie i przepraszam, ze nie mam czasu odpisac kazdemu indywidualnie.

buziaki

Witaj Ewuniu

Trzymaj się -WALCZ Dasz radę-ja to wiem,ja w to wierzę

Witam przyszłam sie z Tobą przywitac i życzy miłego mam za ciebie meggga mocno kciuki

Przyszłam sie przywitac po wielu przykrych przejsciach.
Mam nadzieje ze tamten okres mam za sobą i bede
mogła spokojnie dietkowac. Wole nie pisac , ze na pewno, bo raz juz tak napisałam i
potem znów los pokrzyzował mi moje plany. W kazdym razie w miare wytrzymania w pozycji siedzącej nadrobie Twój wąteczek i bede pisac.
Pozdrawiam Ciepło

Kasia

Życzę słonecznego weekendu

Cudnego weekendu

Emkrusiu, mam nadzieję, że uda Ci się wytropić, jakiego składnika Ci w diecie brakuję. No i super, że waga przestała już rosnąć.

Wiewiórki w Łazienkach wpisz proszę w program naszego spotkania. Nie popuszczę gryzoniom! I orzeszki też im przyniosę, tak z całego serca: od gryzonia dla gryzonia.

Wiem, że Xenusia i Saccharine zadeklarowały już chęć uczestnictwa w warszawskim spotkaniu. W przypadku Kath zależy to od czasu, no a na Rewolucję to raczej możemy liczyć. A czy masz jakiś kontakt z dziewczynami, które nie pojawiają się ostatnio na forum, np. z Bike czy Stellą? A z Ajoanną?

Uściski

Co tam Ewuś słychać u Ciebie -jak idzie z dietką