Wątek: Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

bellus ja też wybrałabym 3 sama się zastanawiam czy nie kupić

A ja mam tę drugą, choć kupiłam sporo taniej w marcu
a wagę kuchenną mam też Eldom, ale ciut inną niż tą, co pokazałaś u Emkr

i z tej i z tej jestem zadowolona

buziaczki Belluś i udanego wyboru

kurcze chyba tez kupie sobie wage , najpierw kuchenna a potem wymienie moja sprezynowa , chyba ze sie polubimy
ta 3 jest fajna.
pozdrawiam i trzymam kciuki za dietke

bella ja tez kupuje wage...... popatrz w [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i wpisz w wyszukiwarke "waga"... pojawi sie takie male cudo za 125 pln ..i drugie za 155... jakos wole z quelle.. kupowalam tam nie raz i zawsze moge w koncu oddac.. no i ma tez gwarancje i wyglad w sumie dosc fajny.... a w dodatku cena "stala" nikt ci jej nie zawyzy
w sumie to sa dwie wagi za 125 pln... kliknij w "praktyczna lazienka" i juz...

Hi dziewczyny. Dzięki za odwiedzinki i porady.

Dzisiaj miałam udany dzień, dietka bardzo dobrze, ćwiczenie brzuszków dobrze (101 motylków, po 55 ukośnych lewych i prawych, 100 wypadów), głodek tylko był rano, ale po wczorajszym prawie 500 kcal śniadanku, wytrzymałam i wrzuciłam tylko 300. Nie ćwiczyłam nic poza brzuszkami, bo jestem osłabiona. Wody piłam bardzo mało 2,5 litra, nie chciało mi się wogóle pić, może dlatego, że menstruacja. Ale czerwoną i zieloną herbatkę wypiłam.

Zaopatrzyłam się już w olejki eteryczne i będę się od wtorku foliować. Gdzie kupujecie folię? Bo ja jej potrzebuję w hurtowych ilościach.

Agulka, tak kuchenna waga to podstawa, ja już mam dosyć liczenia ile to jest 5 pieczarek w kilogramie, albo zakładania, że średnio plasterk sera żółtego ma 15g, a wiadomo, że plasterek plasterkowi nierówny.

Anikas, jeśli kupiłaś taniej, to jeszcze poszperam w innych sklepach.

Szakalko, tak 3 by mi pasowała do łazienki a i jej styl bardzo mi sie podoba. Powoli się ku niej skłaniam.

Pussi, dzięki, że zawitałaś na moim wąteczku. Już zostawiłam po sobie ślad na Twoim wąteczku. Cieszę się, że wróciłaś. Będzie jeszcze raźniej. :P

Moomin, ja też jestem w gorącej wodzie kąpana. Ważne, że sprawdza się doskonale, więc warta swojej ceny. Oj ja już po wyliczeniach przy naleśnikach wiedziałam, że jesteś maniak kaloryjny. Ale ta przypadłoś z pewnością i mnie teraz po zakupie wagi dopadnie - wszystko pod kontrolą. :P

Emkr, skusiłaś mnie tym termometrem, ale jeszcze teraz w wolnej chwili napisz, jak pieczesz ten chlebek. Chodzi mi o sprzęt i na początek jak najprostrzy przepis. To co mi się spodobało w tej wadze, to właśnie ta duża miska, wiekszość ma płaskie talerze, ale one chyba nie są za bardzo funkcjonalne. Emkr, długo się naszukałam, aby znaleźć zdjęcie tego ślimaczka, którego moja biedrona goni ze wszystkich sił.

Gagaa, serdeczne dzięki za podpowiedź, zaraz tam polecę, bo już chcę mieć z głowy te wybory wag, patyczkuję się z nimi, jakby to były rowerki dla moich dzieciaszków. Ale co tam teraz ja też jestem ważna.

Jestem już wypeelingowana i nakremowana, ładnie pachnąca i zadowolona z siebie. Ze spokojem podchodzę do weekendu pełnego pokus. Pozdrawiam Was serdecznie.

A na koniec zdjęcie w zbliżeniu mojej dzielnej biedroneczki, która wytrwale pokonuje kolejny listek. Chyba chce zejść ze 107. A jakie te liście duuuuże. Zdjęcie ogromniaste, ale to mój wątek.

Witaj Belluniu!!!
Kurczę, ale tu się ciekawe dyskusje toczą u Ciebie Chwilę mnie nie było, a już 3 strony wątku przybyło :P
Cieszę się, że dobrze idzie Ci dietkowanie Ja niestety 2 dni sobie odpuściłam. Dzień przed okresem i 1. dzień okresu - czuję się tak fatalnie (fizycznie), że naprawdę nie mam na nic sił... Dobrze, że choć humor dopisuje...

Pozdrawiam Cię cieplutko!!!

Bella dietkowego weekendu!

hiii bellunia ale się z Ciebie laseczka nam robi no no no 8 kilosków za Tobą...GRATULACJONE moze ja też sie w końcu znowu zmobilizuje.......wrrr....

Witaj Bella.
U EMKR pytałaś się o agrafkę, więc wrzuciłam Ci tam zdjecie tego przyrządu. Trzymaj sie mocno w weekend.

hi Gosik, dzięki.