Strona 363 z 486 PierwszyPierwszy ... 263 313 353 361 362 363 364 365 373 413 463 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,621 do 3,630 z 4854

Wątek: Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

  1. #3621
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Bellus a jak tam ryz z migdalami??

  2. #3622
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Kochane laseczki.

    Zatem pierwszy dzień realizacji podjętych zobowiązań i zadeklarowanych obietnic. Choć z trudem jednak wstałam wcześniutko w nocy, aby zacząć jak najszybciej wdrażać się do mojego nowego trybu życia. Część zaplanowanych spraw już mam załatwioną, a dopiero dziesiąta - to dopiero organizacja. Mam dziś Sebcia w domu, więc trudno będzie się mocniej skupić, ale postaram się mocno popracować nad moimi pracami.

    Nastrój może nie rewelacyjny, jednak bardzo dobry. Do dietkowania jakoś ciężko podchodzę, za długa była przerwa. Jednak powinnam dać radę, w końcu nie można dawać plamy pierwszego dnia.

    Poszperałam wczoraj w necie w poszukiwaniu wycieczki dla siebie - takiej mobilizującej nagrody do dietkowania - i nawet kilka ciekawych propozycji sobie odnotowałam. Krystalizuje mi się zatem już kolejne marzenie do spełnienia, trzeba tylko nieco wysiłku włożyć w poskramianie swojego apetytu. :P


    Danik, ryżu nie robiłam, bo nie trafiłam na ten ryż, co powinien być, a zamówiony z netu jeszcze do mnie nie dotarł. Jednak nie ucieknie, jak tylko będę go miała, zrobię nawet bez świąt. :P Ależ oczywiście, że pozwalam używać moich postanowień, cieszę się, że są inspiracją nie tylko dla mnie. Może nie są ubrane w piękne słowa, jednak całkowicie oddają mój obecny stan ducha i towarzyszące mu potrzeby, zwłaszcza te emocjonalne. Pewnie, że zrealizuję plany, nie muszę na maksa, ale muszę się przyłożyć, wtedy czuję się bardziej spełniona. Skoro jedne sprawy się poukładają, to inne niejako przy okazji też. A z dietkowaniem będę podchodzić bardzo spopojnie i na luzie, wiem, co mam robić, wiem jak.

    Colacaro, czuję to każdą komórką swojego ciała, że obecnie stoję na wielkim rozdrożu, właściwie wybrałam już kierunek, którym chcę podążać, teraz tylko zastanawiam się i na spokojnie testuję, w jaki sposób mam to wszystko zrobić. Najbardziej się cieszę, że te trzy miesiące moich przemyśleń przyniosły całkiem zadawalający rezultat, taki wewnętrzny spokój zaczyna się we mnie rozpływać, i oto chodziło. :P

    Gayga, ależ spokojnie możesz swoje obietnice i plany robić po swojemu, jednak jeśli mogę Cię czymś zainspirować, to proszę bardzo. :P Poprawiaj, ile tylko dusza zapragnie, najważniejsze, abyś dostosowała je do samej siebie. Mam oczywiście jeszcze kilka innych obietnic, które sobie złozyłam, jednak nie są one już tak priorytetowe, zresztą przekroczyłyby liczbę 12 - a tak chciałam, aby własnie ilość miesięcy ustawiła mi niejako najważniejsze z całej hierarchii, reszty pewnie nie uda mi się zrealizować z braku czasu. Mnie się udało dobrze ponad połowę Twojego wątku poczytać, ale też muszę wrócić do reszty wpisków, bo wątek się rozrasta i będzie coraz ciężej objąć go w całości.

    Evita, dziękuję za kciuki i kibicowanie, to bardzo potrzebne, zwłaszcza na starcie. :P

    Bike, ależ mi niespodziankę tym zdjęciem zrobiłaś, dziękuję. :P Ta wycieczka będzie mi się już zawsze kojarzyła ze spokojem duszy, który zaczęłam łapać właśnie na niej. :P Jestem nieco wkurzona, bo straciłam dwa katalogi ostatnich zdjęć, komp mi je wciął i nie do odzyskania. Zostały mi tylko miniaturki zdjęć, co wklejałam na forum - część 7 i 8. Były to nieliczne zdjęcia, ale dobry i taki odzysk, choć zupełnie nie ta rozdzielczość. Na szczęście część zdjęć została jeszcze na karcie aparatu, zupełnie przez przypadek.

    Bebe, dziękuję, postanowienia poszły w świat, zapisałam je nawet u mojej ulubienicy Beatki Pawlikowskiej na stronie, zatem nie ma wyjścia tylko brać się do pracy nad sobą. :P

    Corsicangirl, pewnie, że tak. :P :P :P

    Buttermilk, kiedyś już miałam takie schematy przećwiczone, także wiem, że powinnam się ze wszystkim wyrobić, wyjątkiem mogą być dni, kiedy będę miała dzieciaszki w domciu do południa, wtedy faktycznie trudno będzie. lo: Ze mnie już taki skorpionik, który im bardziej uporządkowany, im bardziej obciążony i jeszcze mogący szlifować włoski - to po prostu maszyneria nie do zepsucia. I tak już dałam sobie więcej luzu niż zamierzałam, niezdawałam sobie sprawy, że aż tak byłam zmęczona.

    Luneczko, dziękuję za zakonienie. :P Cieszę się, że we mnie wierzysz i ... przepraszam, że tak się rozkleiłam przez telefon, potem wyrzucałam sobie, że mogłam Ci i Trini popsuć nastrój takim moim pochlipywaniem.

    Magda, dziękulec wielki. :P

    Wspaniałego dnia!

  3. #3623
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Kochana Bellus!!!
    Ja dzis zostałam w domciu,bo uznałam,ze za wielkiego ruchu nie bede w pracy miec!
    Ale umieram ze strachu,czy nie rzuce sie na jedzenie??
    jak narazie zjadłam 2 ziemniaki gotowane w mundurkach z pół łyzeczki masła!
    A na obiad bedzie ryba,kalafior i ryz!!I juz wiecej nic bym nie chciała jesc!!
    Ale to chyba w psychice cos siedzi,bo choc nie jestem głodna,to mysle o jedzeniu .....
    Pozdrawiam Cie cieplutko i trzymam za Ciebie kciuki!!!! :P :P :P

  4. #3624
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Belluś
    życzę nam obu, aby ten właśnie rozpoczęty rok, przynosił nam jak najmniej tych otwierających oczy zdziwień
    a te radosne, które powodują że jak małe dzieci otwieramy buzie i patrzymy z małpią minką, niech nas nie opuszczają, bo dodają życiu uroku
    przytulam mocno

    ps
    przykro mi, że potraciłaś te fotki... zostaną jednak wspomnienia

  5. #3625
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Hi Belluś

    Widzę, że wagowo obie nieco poszalałysmy
    Najwazniejsze, że Nowy Roczek zaczyna się pomyslnie, a stare grzeszki zostały już za nami .
    To najbardziej lubię ...czysta niezapisana karta ...jak dzienniczek w dniu 2 września plany, plany, plany i wszystko przed nami
    Nie oglądajmy się już wstecz tylko idźmy naprzód a lato bedzie wreszcie nasze hiiihiiiiiiiiiiiii

    buziaki H

  6. #3626
    colacaro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!
    Tak.SMS-ik to ja!Wiem ze u ciebie jest o 5 wiecej ale jestes wyzsza o glowe.Ja to 160 cm kulka!!!
    Jak narazie zjadlam tylko taki misz-masz z pekinskiej,tunczyka,ogorka kiszonego z odrobina majonezu (zeby sie tylko nazywalo).Zapchalam sie!Do pracy wezme jakis serek bialy-wiejski.Jutro poszukam swoich zapiskow sprzed dwoch lat.Pisalam codziennie co iile jadlam a takze codzienna wage i inne takie madrosci.Mam nadzieje ze postepujac podobnie uda mi sie zrzucic pare kilo.Wysiadaja mi stawy,mam zadyszke,boli mnie kregoslup..Wszystkie ciuchy zrobily sie za ciasne,co nie poprawia nastroju.Znowu cala zime bede chodzic w rozpietym futerku bo nie moge sie zapiac...Eh zycie...
    Pozdrawiam i zycze sukcesow.Postaram sie pisac codzienne...

  7. #3627
    biglady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-06-2005
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    37

    Domyślnie

    Witaj,

    Wszelkiej pomyślności na Nowy Rok Ci życzę
    Szkoda, że nie mogłaś przyjechać, ale nic straconego, prawda? Okazja kiedyś się nadarzy, mam nadzieję!
    Widzę, że zakasałaś rękawy i zamierzasz wziąć się ostro do pracy nad sobą.
    Dobrze! To ja też! Jutro się zważę i zmienię suwaczek.....
    stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
    ------------------------------------------------

  8. #3628
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Bellus, czuje ze to bedzie Twoj rok! Jesli nie masz w planach kolejnego nawalu pracy, to powinno sie udac
    Strasznie mi przykro z powodu fotek, wiem co czujesz! Dla mnie zdjecia sa bezcenne, pierwszy transport rzeczy z Polski to byly wlasnie wszystkie albumy ze zdjeciami, ponadto gdy jestem na jakimkolwiek wyjezdzie to pilnuje aparatu i kart pamieci, chyba bardziej niz portfela...
    Zycze Ci poprawy nastroju i jak najszybszy powrot do czerpania przyjemnosci z dietkowania i zmniejszajacych sie kilogramkow
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  9. #3629
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    [img]http://www.******1.webd.pl/kartki/16/338.JPG[/img]

  10. #3630
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •