Strona 477 z 486 PierwszyPierwszy ... 377 427 467 475 476 477 478 479 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,761 do 4,770 z 4854

Wątek: Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

  1. #4761
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    szczęśliwej podróży, i nie mniej niz 1000!!!
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

  2. #4762
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    nie przechodź ze skrajności w skrajność!!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  3. #4763
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Belluś pozdrawiam Cię i razem z dziewczynami nawołuję do stosowania dietki co najmniej 1000 kcal

    Udanej podróży
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  4. #4764
    kijanka Guest

    Domyślnie

    Hej Bella ja normalnie wstałam razno i co widze??? Ze Ty masz kolejne 1,5 kg mniej. Normalnie dzi ewczyno poleciałaś jak burza w takim tempie to normalnie dajesz czadu. Ale ja się bardzo ciesze z Twojego sukcesu i oczywiscie będę dalej mocno trzymać kciuki. Mnie też kusiło dziś żeby się zważyć ale będę twarda i dotrwam do soboty tak jak sobie zaplanowała. Życzę ci miłego dzionka i do usłyszenia później.

    BRAWO!!!!!

  5. #4765
    Awatar astrulek
    astrulek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    10

    Domyślnie

    Hallo bella
    No to dziś masz czwarty dzień dietki .Pewnie będzie trochę trudniej skoro w trasie.
    Ale na pewno Ci się uda .Trzymam kciuki za każdy kolejny dzień.Pozdrowionka ode mnie i łapa od mojego psiaka

  6. #4766
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Udanego dnia Iza :P :P

    Trzymam kciuki za dietkę w podróży

    Buziak



  7. #4767
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Belluś , ale jesteś skrupulatna ! Ja zawsze liczyłam kalorie ,,na oko ".Muszę się od Ciebie uczyć .
    Pozdrawiam cieplutko .

  8. #4768
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Bellus, widze ze u Ciebie tradycyjnie jest troszke mniej niz tysiak
    Pilnuj sie kochana!!

    Milej pracy i bezpiecznej podrozy!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  9. #4769
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Witam szczupłe!

    Już jestem w domciu, a właściwie to jestem od trzech godzin, ale musiałam zająć się rozpakowaniem, poukładaniem w lodówce i zamrażarce dietkowego jedzonka, które dziś pokupowałam. Wszystko podzieliłam na małe 100 lub 200g porcyjki i teraz ładnie się zamrażają. Dzięki temu zyskam w codziennym przygotowywaniu posiłków mnóstwo czasu, a pewnie i łatwiej będzie mi się pilnować. :P :P :P :P

    Czwarty dzionek dietki minął wręcz rewelacyjnie, aby dobić kalorie - bo inaczej pewnie byście mnie na forum zakrzyczały - poszłam w pracy na obiadek i wszamałam frytki (te mniej kaloryczne) i pierś (dietkowa, bez panierki). Zdecydowałam, że tak będzie lepiej niż kupić jakieś pierożki, albo nie daj boże zapiekanki etc. :P :P W trasie były też kanapeczki wcześniej w domciu przygotowane, więc zważone. :P :P :P

    Naprawdę to dopiero dzielna okazałam się po powrocie do domciu, okazało się, że moje dzieciaszki z tatusiem poszli do pizzerii i po tym jak sami się objedli ... o zgrozo ... kupili dla mnie pizzę, moją ulubioną!!! NIE WSZAMAłAM !!! Nawet oparłam się zimnej mirindzie!!! Nie będę opisywać, jak ciekła mi ślinka, jak na tą pizzę patrzyłam i nawet przez chwilkę mój mózg wyświetlił mi obraz, jak się w nią wgryzam. Ale ja jestem na dietce, więc pizzę hopsiu do zamrażalnika. :P :P :P Tam już nie będzie tak kusić, a za jakiś czas dzieciaszki chętnie po treningu zjedzą. :P :P

    Raport 4/175:
    X Kawa (bez cukru) 1 5,00
    X Razowy pełnoziarnisty średnio 100g 1,36 307,36
    X Musztarda łyżka 15g 1 18,00
    X Twarozek wiejski JOGO porcja 100g 0,5 87,50
    X Szynka wołowa średnio 100g 0,36 72,36
    X Frytki z mikrofali Fritar porcja 100g 2 292,00
    X Pierś pieczona średnio 100g 1,5 217,50

    W sumie kalorii: 999,72

    Zatem jestem dzielna, jestem wręcz niesamowicie dzielna w tym czwartym dniu dietkowania. :P :P :P


    Buttermilkuś, rano zanim wyjeżdżałam martwiłam się, czy znów nie będzie mniej, zaplanowałam, że zjem ten kurczak i te frytki, a potem już byłam spokojna, bo wiedziałam na czym stoję, a właściwie co zjem. Dziś ślicznie z kaloriami wyszło, bo tak właśnie miało być. :P :P :P

    Dorcia, oj jak ja się wezmę za dietkowanie na poważnie, to naprawdę szaleję i przesadzam z dokładnością, jednak to nikomu, a zwłaszcza mnie, nie szkodzi, a wręcz odwrotnie pomaga, zatem pozwalam sobie na to. W ten sposób mobilizuję się. :P :P :P

    Kasia, dziś był o jeden posiłek mniej, skończyłam wcześniej szamanko, no ale dzięki temu z pewnością już spaliłam te frytki. :P :P

    Astrulek, podziękowanie za pozdrowienia od psiaka, :P mojej kupiłam dziś piszczącą piłeczkę i nieźle z nią szalała. :P :P Kalorie utrzymane, więc dobry dietkowy dzień miałam. :P :P :P

    Kijanka, ja zawsze na początku zrzucam tą wodę jak szalona, na szczęście później wszystko się normuje i tłuszczyk już zdecydowanie wolniej się wytapia. :P :P :P Oficjalne raporciki z ważenia i pomiarków wstawiać będę w poniedziałki. :P

    Fruktelko, zaczynam sobie przypominać, co i jak z tym tysiączkiem, zatem powinno z każdym dniem wychodzić mi coraz lepiej. :P :P :P Muszę się z nim oswoić i tyle. :P :P

    Julcyk
    , spoko. :P :P

    Dolinko, dziś już byłam bardzo tysiączkowa. :P :P :P

    Bebe, ja rozplanowałam posiłki o: 06.00, 09.00, 12.00, 15.00 i 17.00. Sądzę, że przy moim trybie tak będzie mi najlepiej i najefektywniej. :P Zauważyłam, że jak wrzucę owoc o tej szóstej, to zdecydowanie łatwiej później mi zjeść na czas i bez łakomstwa śniadanko. :P :P

    Dziękuję, że mnie dopingujecie!

  10. #4770
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    No i tej pani gratulujemy oparcia się pizzy :P :P :P :P :P

    BRAWO!!!!!

    Tak trzymaj Iza!

    Dzielna jesteś BARDZO

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •