ALEŻ TE KONIE PIĘKNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![]()
ALEŻ TE KONIE PIĘKNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![]()
cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ
ojjj piękne piękne...... zapatrzyłam się![]()
![]()
i odemnie mały konik w ruchu
![]()
hej Bella
nie wiedzialam, ze znow na forum jestes
milo Cie widziec!
fajnie znow chudnac co?![]()
Witam wspaniałe dziewczyny.
Wczorajszy dzień mogę zaliczyć do bardzo udanych dietkowo. :P :P :P Były tylko dwa podszepty w mojej głowie, abym coś wszamała więcej, ale udało mi się je szybciorem zagłuszyć. :P :P :P Piję jeszcze za mało płynów, dlatego dziś spróbuję zwiększyć ilość wypitych herbatek i wody. :P
Troszkę niedobrze, że te pierwsze kiloski tracę będąc chorą, jednak już nie cofnę się z wybranej drogi.:P :P :P Organizm musi się przyzwyczaić, że zamiast słodyczy i pizzopodobnych dostaje zdrowe jedzonko.
:P :P
Kolejna porcja tłuszczyku wyparowała - tym razem 0,5kg. :P :P :P Dziś przyatakuję swoje ewentualne głupawki owocami, bo nie ma ich w moim menu. :P :P :P Powoli powoli się rozkręcam. :P :P :P
Skoro wczoraj było łatwiej, to pewnie dziś będzie gorzej, odganiam zatem potencjalne głupawki. :P :P :P
Corsi, z tej wagi staruję po raz drugi, a poniżej setki będzie chyba z trzeci, a poniżej dziewiątki ... nie do zliczenia.![]()
![]()
Pewnie, że uczucie odzyskiwania lekkości jest bardzo, ale to bardzo przyjemne. :P :P :P
Gloor, dziękuję za zakonianie. :P :P :P A z tym ruchem to jeszcze muszę poczekać, jak tylko uporam się z następną porcją pięciu kilosków, organizm pewnie sam będzie się dopominał ćwiczonek.![]()
:P
Dolinko, te konie to mój niezawodny sposób z wcześniejszego dietkowania, udało mi się wtedy do 84 wyparować, no ale potem rzuciłam się w wir pracy, którą mam cholernie stresową i ... przepadło. No cóż było minęło, skupiam się na bieżących osiągnięciach.:P :P
Hindi, na wannę nadal czekam, naprawdę już nie mogę się jej doczekać. Już zapowiedziałam dzieciaszkom, że to ja robię jej otwarcie. :P :P :P
Jesi, uwielbiam tą niemal ekstazę pierwszych tygodni dietkowania, jak dobrze się nastroję, może ona potrwać i trzy miesiące. A przez ten czas wyparuje mnie duuuużo. :P :P :P Ciuchów to ja mam na wszelkie wymiary, zatem nic tylko się mobilizować kolejnymi mniejszymi sukienkami, bluzeczkami, a z czasem i spodniami. :P :P :P Perspektywa bardzo zachęcająca. :P :P :P Co do luźności ubrań, to nie za bardzo jeszcze odczuwam, bo chodzę w workach.![]()
![]()
![]()
Gosik, cieszę się, że byłam pierwsza u Ciebie, zazwyczaj jestem troszkę gapciowata i dopiero po kilku dniach załapuję, no ale tym razem się udało. :P :P :P To wspaniale, że znów będziemy razem w tym dietkowaniu. :P :P :P
Awi, następne naleśniki planuję z serem i w przyszłym tygodniu, zobaczymy jak wtedy mi pójdzie.![]()
![]()
Zakładam, że dziś też będę grzeczna, no ale o tym przekonam się dopiero jutro rano.
:P Zastanawiam się tylko, od kiedy zaczyna się odtłuszczać mózg.
![]()
![]()
![]()
Bike, gdyby nie ten ból gardła, który wręcz zachęca do nieustannego podjadania, to poniedziałek należałby do naprawdę udanych. Dziś gardziołko też pobolewa, ale może w ciągu dnia troszkę przejdzie.:P Sama już nie wiem, czy mam dziś z domciu wychodzić, czy nie, zobaczymy jak ciepło będzie. :P
Udanego wtorku!
Bardzo się cieszę, że kiloski od Ciebie uciekają![]()
No, a przestoje trzeba przeczekać i tyle![]()
Belluś wiesz, ja też u siebie obserwuję jakieś nowe pokłady energii i aktywości, jak mam mniej wypchany brzucholTo chyba znak, że my jednak powinnyśmy być szczupłe
![]()
A co do mojego nicka...cieszę się, że Ci się podoba![]()
Miłego dnia!![]()
Z tm się wcale nie zgadzam. To, ze wczoraj było łatwiej to powinno Cię motywować i nastrajać optymistycznie na następny dzień. I życzę, żebyś każdego kolejnego dnia odnosiła sukcesy w odmawianiu sobie kalorycznych smakowitości.Zamieszczone przez bella115
A co do tego, ze pisałaś, że zawsze byłaś troszkę gapciowata, a tym razem Ci sie udało być u mnie pierwszą to oznaka Twojego zapału. Więc trzymaj go i nie marnuj.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Bella wpadam zyczyć Ci miłego dietkowego dnia
naleśniczki z serem.. u nas dziś juz po naleśnikach, ostatniego zjadłam na dzisiejsze śniadanko..![]()
i na razie nie planuję ich robić, bo mnie gubią..
![]()
pozdrawiam Cię goracoi gratuluję spadeczki wagi
![]()
Bella jak ty wpadasz w wir dietki to wióry się sypiąpamiętam jak szybko spadały ci kilogramy i jak dużo przy tym miałaś zapału i energii. Oby tym razem było tak samo.. a w zasadzie nie tak samo bo już na stałe
![]()
Belluś, witaj![]()
chylę czoła, Twój zapał do dietkowania i to mimo choroby jest godzien podziwu![]()
brawo
![]()
pozdrawiam dietkowo i życzę poprawy samopoczucia![]()
Zakładki